Na czas walki z ogromnymi płomieniami trzeba było ewakuować mieszkańców pobliskich budynków - tej nocy kilkanaście osób nie mogło spędzić we własnych łóżkach.
fot. Sławomir Ryfczyński
Pożar budynku przy ulicy Armii Krajowej został dostrzeżony po godzinie 22.00. W tym też czasie rozpoczęła się akcja gaszenia, w której początkowo brało udział 5 jednostek straży pożarnej. Ostatecznie ogień został opanowany po godzinie 1.00, choć strażacy jeszcze długo polewali miejsce wodą. Byli na miejscu do rana.
Na czas walki z ogromnymi płomieniami trzeba było ewakuować mieszkańców pobliskich budynków - tej nocy kilkanaście osób nie mogło spędzić we własnych łóżkach.
fot. Sławomir Ryfczyński
Spłonęło całe poddasze i piętro budynku. W gaszeniu brało udział 14 jednostek strażackich, w tym jednostki z Powiatu Kamieńskiego. Około godziny 1.30 strażacy przystąpili do zrywania elementów poddasza i wciąż polewali wodą pogorzelisko.
W wyniku pożaru jedna osoba została poparzona, zabrano ją do szpitala.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ponownie obejżałem, a raczej wymęcz byłem się oglądając film, , Brylanty...".Brylantem naszej kinematografii to on nie jest, ale strzępy Świnoujścia pokazuje. Faktyczne sceny zewnętrzne na balkonie kręcone były w spalonym budynku, jak i widoki na mały prom typu, , Fafik" cumujący przy pomoście parowca, , Świnoujście". Naśmieszniejsza jest scena, gdy Ryszard Filipski wysiada na Warszowie na starej przystani z małego promu i melduję sìę w nieistniejącym już barze tzw. okrąglaku robiącym za recepcję hotelu. Pozdrawiam.
To są właśnie skutki konserwatora zabytków którzy zabraniają robienia remontów po swojemu, a trzymają się kosztownych projektów których i tak niedofinansowują. .a obarvzają lokatorów finansami. ..
[22.06.2018, 11:04:17] • [IP: 77.252.46.***]Sceny do filmu, , Brylanty Pani Zuzy" były kręcone w nieistniejącym a stojącym nieopodal hotelu, , Bałtyk".----Przed chwila odtworzyłem sobie pierwsze 13 minut filmu i widać, że nie w hotelu" Bałtyk", bo gdy kamera pokazuje z pokoju w którym czekają przestępcy nabrzeże, to można dostrzec z największa dokładnościa piękne balustrady balkonu i same framugi okien identyczne z tymi z" domu Goeringa". Może było tak, że ujęcia wnętrz pokoju z fotelami, tapczanami kręcono w hotelu" Bałtyk", ale widok na nabrzeże z pewnościa z wnętrz w domu" Centrali", czyli" domu Goeringa".
20:35 - zgadzam się z treścią postu, ale napominam, by nie używac pleonazmu" efekt końcowy". Efekt zawsze jest końcowy, dlatego nie należy dopełniac jego znaczenia tym przymiotnikiem" końcowy".
Podpalono w celu wykupu za grosze. Ktoś o tym pomyślał.
Ty prądnica co Ty w ogóle wiesz o działaniach ?udajesz głupio mądrego a gowno z tego co widze. dojeżdża pierwszy rzut robi rozpoznanie, drabina rozstawia sie, wszystko trochę musi potrwać, musisz zmienić ustawienia aut, zasilanie do drabiny, w tym wypadku geodezyjne z kanału, przyjeżdżasz na 3auta 6ludzi bo tylu pracuje, zostaje Ci 3ludzi w tym dowódca który nie bierze czynnie udziału robi rozpoznanie, dysponuje kolejne siły i środki, Wiec nie wiem czego oczekiwać cudów ??nie rozdwaja sie, musi minąć triche czasu nim dojada kolejne siły, zreszta szkoda strzępić język, najważniejsze że sąsiednie zabudowania uratowane, wszyscy przeżyli, czyli akcja zakończona sukcesem, liczy sie efekt końcowy.Brawo chłopaki, kawał dobrej roboty, najłatwiej krytykować.
Taniej odbudować PO pożarze - konserwator zabytków OUT
Widzialem jak wlasciciel osady kogos wynosil z pozaru z policjantami a o tym cicho!?
Zanim przyjechała straż i policja to jacyś przechodnie wyprowadzali ludzi z klatki obok centrali. .. brawo !! Dla słożb wielki minus
Do • [IP: 178.235.177.***] Nie prądnica tylko prądownica jeśli ktoś nie pojęcia o prowadzeniu działań to niech się nie wypowiada i nie ośmiesza na forum. Żal
Przestańcie z tym zabytkiem. Zwykła rudera. Nie ma po czym płakać.
CBA DO ŚWINOUJŚCIA WYJAŚNIĆ KOMU ZALEŻAŁO ABY BUDYNEK SIĘ SPALIŁ!
Co tu się w tym miasteczku wyrabia ! Czy tu są jakieś władze które panują nad sytuacją czy im się już to wszystko wymknęło spod kontroli ? Tu już jest strach mieszkać !
Czyli ktoś chce kupić a ktoś sprzedać.tak jest zawsze
Kiedyś tam był okrąglak, niezła mordownia
Dlaczego Straż Pożarna nie interweniuje zawczasu w sprawie wycięcia 12 metrowego pasa między budynkami osiedla na Krzywej ? Między takimi budynkami, a ścianą lasu musi być 12 metrów przerwy. Zarządca i zarząd też nie robią nic w tym temacie. Za co firma Skonti bierze kasę ?
Wcale bym się nie zdziwiła jak to menele podpalili dziwnym trafem opuszczony budynek tak mocno zaczął się palić... Tak właśnie jest jak menele potrafią sobie ogniska rozpalac na środku pokoju nie wierzę że mógłby być to jakiś niedopalek papierosa lub cos innego. .. ktoś się musiał do tego przyczynić
Straz pozarn totalny minus! Kanal 20 metrow a im wody brakowalo momentami, drabine zanim rozlozyli i podniesli to pol godziny, Jedna pradnica z dolu jedynie i to glownie na elewacje. Dlaczego z kosza nie polewano sasiedniego budynku? dlaczego na drabinie nie bylo kolejnych strazakow z pradnicami aby mozn bylo skutecznie gasic, bo woda z dolu nie dochodzila nad dach? co tu w ogole jest grane? a gdzyby to byl wiezowiec to strach pomyslec!!
Pożar odwrócił uwagę ludzi od śmierci tego szefa antyterrorystów
Kont. Obywatelskie incjatywy mieszkańców aby ochronić się przed potencjanym zagrożeniem pożarowym są marginalizowane. Przykładowo prosba o włączenie do miejskiej sieci grzewczej eliminujące piece węglowe i gazowe, na ul. H. Pruskiego, Markiewicza, które zminimalizowałoby ryzyko pożarów w tej części miasta. Nie jest to priorytetem Władz Miasta. PEC-u, przekierował tzw. ‘moc cieplną’ w kierunku ulicy Uzdrowiskowej, a Ratusz to akceptuje. ‘Lobby deweloperów’ górą! W Urzędzie Miasta Świnoujście, można usłyszeć urzędników mówiących otwartym tekstem: ‘zabytki, to starocie, grunty pod nimi mają większą wartość niż te rudery, wyburzyć, zaorać i postawić nowe.
Komuś zależało, aby popiół został Pocczekamy, zaraz stanie Nowy budynek, czteropiętrowym z lokalem uslugowym
Czy może mi ktoś wyjaśnić co robią służby odpowiedzialne za porządek w tym mieście? Otóż mamy mnóstwo ludzi przyjezdnych tzw meneli którzy muszą gdzieś przebywać coś jeść czy spać Czy odpowiednie służby mają wiedzę gdzie ci ludzie mają swoje meliny i co tam się dzieje bo doświadczenie podpowiada że ci ludzie znają miasto lepiej niż ktokolwiek i wiedzą gdzie są pustostany, jakoś włamują się tam i skutki są takie że po rozpaleniu ogniska na środku pokoju w kamienicy gdzie jest drewniany strop dochodzi do takich pożarów Czy te pustostany są kontrolowane regularnie pod kątem włamań i obecności potencjalnie niebezpiecznych ludzi A co by się stało gdyby taki pensjonariusz sklepu monopolowego włamał się do piwnicy jakiegoś wieżowca i podpalił całość? A mało było włamań do piwnic? Bo drzwi zewnętrzne popsute lub ktoś zaprosił do siebie kumpla z ulicy do picia a później szli do piwnicy dokończyć
Cały pożar obserwowałem czekając w kolejce samochodem po stronie Warszowa.Przed godz.23.00 na prom wjechały dwie jednostki straży pożarnej na sygnale aby sie przeprawić do Świnoujścia i czekały około 15 min na promie bo wypływał duży prom i wpływał mały statek.KOORDYNACJA SŁUZB (straz pozarna-zegluga swinoujska)lub jej brak wogóle pozostawia bardzo wiele do życzenia.Czyż nie można było dać pierszeństwa bielikom z wozami strażackimi na sygnale.A gdyby sie pożar rozprzestrzeniał to kazda i jednostka strazy na wage złota. Warto to przemyśleć.Narazie z KOORYDYNACJI duża pała
Wszystko po to, żeby łatwiej było kupić
Sceny do filmu, , Brylanty Pani Zuzy" były kręcone w nieistniejącym a stojącym nieopodal hotelu, , Bałtyk". Grający jedną z głównych ról tj. tzw czarny charakter Edmund Fetting mieszkał w należącym w tamtym czasie do firmy Orbis hotelu, , Atol". Nawiasem mówiąc obecnie, , Atol" wygląda dużo lepiej niż w połowie lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.
Samo sie nie zapalilo. Znalezc sprawcow i ukarac jak nalezy...🚒
Poddasze i piętro ? A wczoraj pisali, ze pierwszy ogień pojawił się na tyłach sceny... hmm
Zabytkową kamienicę lepiej podpalić niż remontować według zasad konserwatora Dużo taniej wyjdzie postawić nowy budynek.
Tam nie tylko Goering nocowal ale i miejscowe mewki i cinkciarze, czyli chluba tego miasta.
Jak dla mnie to porażka straży... Jednym wężem taki pożar gasić, do tego zablokowali całą ulice Władysława IV - po co? Jeden wóż z drabiną na takie miasto to zdecydowanie za mało. Czemu posiłki z nowej jednostki z Warszowa przyjechały tak póżno?
Ale mamy za to betonowe miasto, według gustu wschodniego, a tamta piękna zabudowa albo rozwalona, albo spalona!
WIDAC JEDNA SIKAWKA POTEM Z DRABINY JAKIES POLEWANIE CHYBA NIE ZALEZAŁO NA GASZENIU
Bolesne to. To jest dom zabytkowy, nawet ma znaczenie i to, że nocował tam, tfuj, Goering, a widać jak piekne ma okna ten budynek, ma walory architektoniczne. Kręcono tam epizody filmu" Brylanty panny Zuzy" -było takie ujęcie z wnętrza pokoju na chyba najwyższym, drugim, lub pierwszym piętrze - gdy przestępcy obserwowali nabrzeże, na które z promu miał wyjść agent milicji, wg ich mniemania gangster. Zdjęcia robiono w tym dokładnie domu, nie korzystano z atelier, jak w drugiej części filmu gdy pokazywano akcję mająca sie dziac w wilii przy brzegu Kanału Piastowskiego (zewnętrzne ujęcia były kręcone nad tym Kanałem, na Wyspie Karsiborskiej, ok. 400 m od mostu).