iswinoujscie.pl • Czwartek [21.06.2018, 12:35:58] • Świnoujście
Szalał na głównej ulicy, walczył z wiatrem, rzucał się pod przejeżdżające auta. Świadkowie patrzyli z przerażeniem

fot. Czytelnik
Co było przyczyną stanu mężczyzny, który dziś rano szalał po ulicy Grunwaldzkiej? Być może znajdował się pod wpływem narkotyku flakka, znanego również jako "zombie". Wskazują na to objawy - amok, nadludzka siła, agresja. Wszystkie z wymienionych można było dostrzec w mężczyźnie, który dosłownie szalał: biegał, krzyczał, walczył z wiatrem. Nie pomagały próby zatrzymania go - wyrywał się przypadkowym świadkom i próbował się zabić. Jak zakończyła się ta sytuacja?
Przed godziną 9.00 na ulicy Grunwaldzkiej, na wysokości sklepu rowerowego pojawił się mężczyzna. Jego zachowanie mogło przerazić, kompletnie nad sobą nie panował, nie było z nim kontaktu. Mężczyzna zachowywał się jak szaleniec: biegał po ulicy, walczył z wiatrem, krzyczał że oni mnie zabiją. W pewnym momencie podbiegł do stojaków na rowery, które jeszcze były puste i próbował się powiesić! W następnej chwili chciał podciąć sobie gardło używając do tego telefonu komórkowego, który następnie rozbił. Kobieta, będąca świadkiem tej czynności opowiedziała naszemu reporterowi, że myślała, że to nóż, gdyż ekran odbijał światło słoneczne.

fot. Czytelnik
Mężczyzna w amoku zaczął rzucać się pod przejeżdżające samochody! Przebiegł na drugą stronę ulicy i tam próbowało go złapać dwóch przechodniów. Jednak nie udało się to, miał nadludzką siłę, wyrywał się, szarpał. Wezwano policję i dopiero wtedy został ujęty, założono mu kajdanki. Przyjechało również pogotowie, drugi radiowóz oraz pracownicy Sekretu.

fot. Sławomir Ryfczyński
W końcu mężczyzna został ułożony na noszach i przypięty do nich pasami, a następnie przeniesiony do karetki. W chwilę później zmarł!

fot. Sławomir Ryfczyński
W związku z okolicznościami zgonu mężczyzny, na miejsce przyjechał lekarz oraz prokurator z grupą dochodzeniową.
Na obecną chwilę nie wiadomo, z jakich przyczyn nastąpiła śmierć.
Na szczegółowe informacje czekamy od policji.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Jest już po sekcji dlaczego prokuratura milczy
Nie znaliscie go. On tylko przyjechał z Niemiec na urlop i miał przy sobie sporo gotówki. Nie był aniolkiem ale również nie był wariatem który tak się zachowuje. A co się stało to najlepiej wiedza jego, , koledzy, , którym przydał się sponsor. A on juz nie może się obronić. Bo nie żyje. A pisząc te komentarze zastanowcie się czy w waszej rodzinie wszyscy jesteście idealnie i życzę żeby wam się nic podobnego nie przytrafilo
bogaty kupi koke. biedniejszy spida czystszego za 50 i to idzie zrozumieć.ale żeby brac halucynogeny lub dopalacze które sa nie zbadane to akt nieodpowiedzialności.chcacemu nie dzieje się krzywda.szkoda bo to nasz polak.
Dilerów należy likwidować tak jak to robią na Filipinach.
Dostał p*erd*lc* jak pomyślał że Agatowska wygra wybory
Jedyna rozsądna wypowiedź to [IP: 83.20.254.***] Zastanawiam się kiedy w ogóle ktoś odkryje że pasy i kaftany bezpieczeństwa nie pomagają chorym. Potęgują agresję, podnoszą ciśnienie. To przemoc i poniżanie a nie pomoc. Szkoda człowieka. Wyrazy współczucia dla najbliższych.
trzebiatowskie dopalacze
Ciekawe skąd trafiła do nas flakka. Trzeba to wytepic od zarodka. Powinno byc dożywocie za handel narkotykami. Pewnie PO i nowoczesna oraz SLD chetnie by wprowadzili nauczanie o narkotykach. Uczyli by dzieci aby używaly sterylnych igieł, kupowaly od sprawdzonych dilerów i wiedziały jaka jest faza po kazdym narkotyku. A tak na marginesie to co młodzi mają robić jak nie ma w tym mieście dobrze płatnej pracy a mieszkania są przewartościowane.
Glebokie wyrazy wspolczucia dla rodziny.
tydzien temu kobieta wyskoczyla z wiezowca i cisza
Co Wy piszecie? w Świnoujściu jest rynek pracownika a nie pracodawcy. Jest tyle pracy że można przebierać w ofertach. A jak za małe pieniądze to Niemcy czekają z otwartymi rękami. Kurcze naprawdę, nie rozumiem jak w Świnoujściu komuś jest ciężko znaleźć robotę. I nie każdy 20-latek musi od razu mieć mieszkanie, no bez przesady. Można spokojnie wynajmować, pracować i nawet trochę odłożyć. A jak się człowiek dogada z rodzicami to pomieszkać u nich jakiś czas, odłożyć wiecej i wtedy poszukać jakiegoś mniejszego mieszkania. Ale, ale każdy młody to chce od razu lokum60 m2 za darmochę, zarabiać po 5 koła na rękę za pierdzenie w stołek i najlepiej żeby wszyscy dali takiemu spokój. eh..coraz gorzej jest...
W tym mieścue nie opłaca się pracować, bo ceny mieszkań uciekają i nigdy się ich nie dogoni. Życie w Świnoujściu to wegetacja.
Biedna matka ktory musi stanac nad grobem dziecka...
Miasto debili i tyle w temacie. Mlode lumpy, pracowac sie nie oplaca tylko juma i zycie na garnuszku rodzicow.
"Wesołe miasteczko" to Świnoujście ! Co na was tak działa ? Jakieś złe prądy morskie ? Bo coś za dużo jest tu takich dziwnych zdarzeń - a to wariat na środku ulicy a to wysoki funkcjonariusz" wypada" z okna a to nagle płonie zabytkowa kamienica. ...itd. itp. W górach to by tłumaczyli - złe działanie wiatru halnego na ludzką psychikę - a u was jak to wytłumaczyć ?
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Ja bym szybko sprowadził go do parteru mówię gleba to gleba
W tym kraju nie trudno jest oszaleć. To tylko czubek góry lodowej. Tysiące samobójstw każdego roku. Ludzie nie wytrzymują psychicznie bezprawia, pracy ponad siły, bezrobocia, braku cywilizowanego traktowania, kompletnej fikcji pomocy społecznej. Część ratuje się ucieczką z tego obozu, ale ci co już nie mają za co, popadają właśnie w takie stany.
obroncy ćpuna albo bierzecie albo z tego żyjecie, róbcie tak dalej to i was trzeba będzie łapać na pętlę jak hycle wyłapywali dawniej bezdomne psy.
Do...IP:176...ale z ciebie ;spec; lekarz psychiara chyba jakis
Sezon rozpoczety
niech zra te gowna jak chca tylko niech nie obnosza sie tak z tym i nie wyzywaja na innych
Ten świętował wcześniej niż policjanci w ośrodku MSW też odleciał.
Chory kraj - chore społecznieństwo.
Jak czytam speców z tej dziury od skutķow wziecia jakirgo rodzaju narkotykow to smiac sie chce. Stymulanty tak nie działają, wiec doedukujcie sie barany. Psychodeliki lub halucynogeny syntetyczne moga wchodzic w gre. Stykulanty i to nawet w sporrj dawce nie wzbudza takich omamów. I do kolesia co pisal ze lepiej pojsc po wóde. Predzej podam na ulicy ręke lub pomigę ćpunowi, niz zarzyganemu pijusowi. Powiedz to dzieciom i żonom alkusów.