Według słów rodziców dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej numer 1, ich pociechy miały zostać zmuszone do uczestniczenia w Capstrzyku.
O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy rzecznika prezydenta miasta, który nie komentował sprawy i skierował nas do dyrekcji szkoły.
- Proszę zwrócić się z tym pytaniem do dyrekcji szkoły – odpowiedział Robert Karelus.
Zgodnie z zleceniami rzecznika, pytanie skierowaliśmy także do dyrektora placówki – Jarosława Lipińskiego.
- Uczniowie zostali zaproszeni z rodzicami do wzięcia udziału w Capstrzyku z okazji 100-lecia Marynarki Wojennej RP i 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości. Jesteśmy współorganizatorami tej imprezy, a Marynarka Wojenna jest patronem naszej szkoły. Za nieobecność uczniowie nie ponoszą żadnych konsekwencji – informuje Jarosław Lipiński - dyrektor szkoły.
Tak dzieciom sie krzywda stala bo musza przyisc w normalnym dniu na pochod z okazji 100 lecja. To wowiniek byc zaszczyt brania udzialu w tak warznym wydarzeniu Tak zaraz rodzice benda pisac skargi na dyrektora szkoly, WSTYT
To ja przetłumaczę z szkolnego na polski: oficjalnie nie ma przymusu, ale wg kodu" Wicie-Rozumicie" i wg języka ciała (ciała pedagogicznego) JEST PRZYMUS. To jest tak: na 11 XI szkoły zmuszają wybranych uczniów (na ogół kilka osób), by sie pokazali jako reprezentacja szkoły. Tym razem w odróżnieniu od PRL nacisk nie idzie od najwyższych władz, czy wojewódzkich albo z Komitetu Miejskiego partii rządzącej (w KM PZPR zasiadała znana" honorowa" obywatelka miasta) - dziś byłby to PiS, ale impuls idzie ze szkoły, bo dziś bardziej niz kiedyś liczy sie PROMOCJA, jest nawet specjalna osoba od promocji szkoły. --- Sumując: w święto 11 XI lub 3 V przymusowo deleguje się kilka osób, ale tym razem SP1 prawdopodobnie zmusiła więcej uczniów, nawet chyba kilkadziesiąt. ---Ale ważne ZASTRZEŻENIE: uważam, że dziś sytuacja jest jednak o wiele lepsza niż w PRL, a to dlatego, że 1) nie ma przymusu wobec WIELU osób, 2) przymus nie idzie od władz politycznych, 3) czcimy dziś PRAWDZIWE święta i z tego wypływaja korzyści wychowawcze
No błagam... Rodzice tego typu to patologia... Sami rodzice powinni zmuszać dzieci by szły w takich pochodach niech uczą się historii.
100 LAT MARYNARKI WOJENNEJ TO CHLUBA DLA POLSKI TO ZASZCZYT ŻE CHODZI SIĘ DO TAKIEJ SZKOŁY WSPANIAŁA INICJATYWA MŁODZIEŻ SZKOLNA SAMA POWINNA WYJŚĆ Z INICJATYWĄ UCZESTNICTWA W TYM POCHODZIE TO TEŻ POSTAWA POLAKA I UCZNIA WARTO TAM BYĆ I DAWAĆ O SOBIE ZNAĆ ŻE JESTEŚMY DUMNYM NARODEM A UCZNIÓW ZACHĘCAJMY DO UCZESTNICTWA BO WARTO BYĆ DUMNYM POLAKIEM
komuna
Cóż to za tytuł p redaktorze co święto z okazji 100 lecie polskiej MW ma wspólnego z komuną. Z tego co pamiętam 1 maja ochoczo Pan biegał w pochodach
Całe lata drwin z poprzednich zwyczajów, otwarte szykanowanie za własne przekonania, prześladowanie za sentyment do własnej młodości, groźba utraty wolności za niezgadzanie się z rusofobiczną polityką dzisiejszej władzy, a teraz... wszystko to samo, tylko w drugą stronę. Bo trudno wymyślić coś, za czym naród z entuzjazmem poleci. Najłatwiej zabronić ludziom własnych przekonań i ustawą wprowadzić ślepe posłuszeństwo. BRAWO!!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A będą manifestować z symbolami polskimi, czy jakimiś innymi, afrykańskimi? Bo jak z polskimi, to wszystko w porządku. A zdrajcy Polski i Polaków niech się trzymają z daleka od tej uroczystości!
Komunistyczna zmiana PIS.
lepiej nich się idą nachlać i coś zdemolować albo pograć w idiotyczne gry na kompie zamiast uczyć się patriotyzmu taki przykład od rodziców brawo
oczywiście, że obowiązkowa obecność, patronem SP 1 jest Marynarka Wojenna więc to zobowiązuje uczniów do uczestniczenia w tym święcie.Wielkie halo, mniej godzin spędzą na grach przed komputerem.
Wracają czasy jak za komuny wtedy tez to tłumaczono zaszczytem i patriotyzmem a tu dobra zmiana
Trochę musztry nie zaszkodzi smarfony nas niszczą
sąsiad nam opowiadał jak w Komunistycznej Polsce przyszedł pod szkołę Podstawowa a Nauczycielka sprawdzała obecność miała listę bo był pochód pierwszo majowy dzisiaj w Katolickiej Polsce już tego nie ma obowiązku są tylko delegacje które reprezentują i to skład jest ochotniczy
I bardzo dobrze, młodzież dzisiejsza sama powinna garnąć się do udziału w takich uroczystościach, to wyróżnienie uczestniczyć w takich wydarzeniach
Komuna jest w tym mieście cały czas odkąd rządzi SLD
Pis wymienia kadry począwszy od pani Sprzątaczki! Podobnie z dyrektorem szkoły, który pewnie chce się przypodobać władzy. A tak na marginesie to uważam za normalne, że młodzież uczestniczy w rocznicowych czy państwowych świętach! Jest to normalne. Ale przymusowy obowiązek panie dyrektorze, z demokracją nie ma nic wspólnego. Pana deklaracja cenna, ale mleko się rozlało! Ja osobiście to przerabiałem i efektów wychowawczych nie było żadnych! Wręcz odwrotnie
Dobra zmiana
Uroczystości które odbywają się raz na 100 lat, w ciepły dzień... Z szacunku dla własnego kraju i ich przodków wypadało by uczestniczyć. .. ale nie, bo zawsze znajdą się malkontenci co jak nie religia to patriotyzm im przeszkadza. Nie chcesz to nie idź. Jak nie nauczysz doceniać takich wydarzeń to nie licz na szacunek własnych dzieci...
Uważam że chodząc do szkoły nr1 uczniów do czegoś zobowiązuje w takim dniu ważnym dla MW
Obecność uczniów przeciez dobrowolna
Obowiazkowe uczestnictwo, milicja spisuje, na weglo brak cementu stali i żwiru, centralna władza planująca życie, propaganda kraju dobrobytu i sukcesu, na zachodzie rządzą kapitaliści no mamy socjalizm w czystej postaci
Uczę moje dzieci że to duma i zaszczyt brać udział w takim wydarzeniu. Idziemy całą rodziną, uczcić stulecie Naszej Ojczyzny i stulecie Marynarki Wojennej. Będę to piękny biało czerwony korowód, a nie czarny marsz.
XD