"Czy my żyjemy już w jakimś świecie obłędu, zaniku rozumu, skrajnej patologii ? Czy przyglądacie się jak wyglądają w Świnoujściu trawniki ? Nie ma ich. Za to są pola suchego siana ogolonego do gołej ziemi. Spacerując np. przez osiedle Platan, ma się wrażenie, że wszystkie trawniki spłonęły niedawno w pożarze. Czy Wspólnoty i Spółdzielnie mieszkaniowe w ogóle rozumieją co robią zlecając dewastację zieleńców ? Tak, to jest dewastacja, nic innego. Na własne oczy widziałam, jak kosiarz jeździł kosiarką po gołej ziemi pozbawionej trawy - to jest po prostu chore. Zasypcie te trawniki piaskiem, kamieniami lub zalejcie betonem - będzie prostsze. Te trawniki i tak są już martwe i wypalone słońcem. Trawniki są po to, żeby rosła na nich zielona trawa i kwiaty, a nie żeby przypominały pustynię. Czy aż tak komuś zależy na wypłacie pieniędzy kosiarzom, że płaci nawet za koszenie łysej ziemi i trawników pozbawionych trawy. To jest skrajna patologia, dewastacja zieleni i zachowanie po prostu nienormalne." - pisze mieszkaniec. Czy ma rację?
To niech, , czytelnik, , bierze konewkę i podlewa.
Niech czytelnik zaczaruje pogodę albo z konefką polata
susa chyba jes no nie?
Wielkie brawa dla czytelnika za spostrzegawczość. Dobrze że zauważyłeś ten problem (suchej trawy), który jak mi się wydaje jest już od paru miesięcy. Jakby przyznawali nagrody na pewno jedna była by w twoich rękach.
czytelnik to jakis d.eb.i.l chyba??przseciez nie bylo deszczu od miesiaca
czytelnika trzeba skierować chyba na jakieś badania raczej, chociaż raczej już za późno.
Pragnę przypomnieć czytelnikowi istocie że ostatni porządny deszcz padał tu 2 kwietnia, a to co jest teraz nazywa się susza
Niektórzy w wspólnotach też zlecają koszenie pustyni ponieważ zauważyli kilka chwastów. Nie pomaga żaden argument żeby nie kosić.