"Dzisiaj na bazę rybacką w Karsiborze przypłynął zraniony łabędź. Miał połamaną dolną część dzioba. Bez pomocy osób trzecich łabędź zdechnie, jest to młody piękny osobnik. Nie może jeść ani pić. Dzwoniłam do Parku Wolińskiego, pan mnie przekierował na Ośrodek rehabilitacji zwierząt w Warnowie. Wysłałam panu zdjęcie z opisem co się stało i gdzie znajduje zranione zwierzę. Niby mają się tym zająć, choć w to dziwnie wątpię. Może jeśli wasz portal nagłośni sprawę, pomogą ." zwierzęciu.
Biedulek.