- Niektórzy próbują nawet wmawiać zainteresowanym, że sprawa jest już „przyklepana" i w związku z tym czekają ich duże wydatki, aby dostosowali swoje reklamy oraz elementy małej architektury do nowej uchwały . To nieprawda – mówi Robert Karelus rzecznik prezydenta miasta.
Projekt tej uchwały jest dopiero przygotowywany. Będzie jeszcze wielokrotnie konsultowany z różnymi środowiskami; szykowane jest jego drugie publiczne wyłożenie, odbędzie się również otwarte spotkanie z mieszkańcami. Proces ten będzie trwał jeszcze wiele miesięcy. Tak, aby każda zainteresowana osoba, mogła wziąć w nim udział.
- Absolutnie nie chcemy niczego wprowadzać na siłę – podkreśla prezydent Janusz Żmurkiewicz. – Proszę nie wierzyć w plotki, jakie na ten temat są rozsiewane po mieście, główne przez osoby zainteresowane wzbudzeniem niepewności i obaw co do przyszłości reklam czy elementów małej architektury.
Na przełomie kwietnia i maja projekt uchwały był pierwszy raz wyłożony do publicznego wglądu. Wpłynęło 22 wielowątkowych uwag od podmiotów gospodarczych i osób fizycznych. Wszystkie są wnikliwie rozpatrywane i po uwzględnieniu zostaną wniesione do projektu uchwały.
- Nie oznacza to jednak, że proces konsultacji już się zakończył i – jak niektórzy twierdzą – lada moment uchwała stanie na Radzie Miasta – zaznacza prezydent Janusz Żmurkiewicz. – To dopiero początek drogi, materiał wyjściowy do dyskusji. W wyniku konsultacji wiele zapisów z pewnością ulegnie jeszcze zmianie. Projekt uchwały zostanie poddany od głosowanie dopiero wówczas, gdy wszystkie zainteresowane strony będą nim usatysfakcjonowane. Chcemy, aby sprawa reklam i małej architektury w mieście została uporządkowana. By te elementy naszego krajobrazu, miejskiej przestrzeni nie szpeciły, jak to ma teraz miejsce w niektórych przypadkach. Ale to nie oznacza, że będziemy robić coś na siłę, wbrew mieszkańcom.
Zmieniony o wprowadzone poprawki projekt uchwały zostanie po raz drugi wyłożony do publicznego wglądu. Dokładny termin jest uzależniony od zakończenia rozpatrywania uwag, które do tej pory wpłynęły do urzędu.
- Będziemy o tym szeroko informować, także za pośrednictwem lokalnych mediów – podkreśla Joanna Smalc, naczelnik Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta Świnoujście, której wydział pracuje nad projektem.
Oprócz tego planowane są spotkania z mieszkańcami, przedsiębiorcami, architektami, plastykami, środowiskiem turystycznym, firmami branży reklamowej. Uzyskany w ten sposób projekt uchwały ma być wyważonym materiałem, który będzie uwzględniał racje wymienionych środowisk. Dopiero taki dokument, po szerokich konsultacjach, stanie na radzie i to radni zdecydują o jego przyjęciu lub odrzuceniu.
BIK
Niech tu Biedroń zacznie rządzić to natychmiast tu będzie porządek !
Tylko Zmurkiewicz na prezydenta
Pamiętajcie, glosując na Żmurkiewicza zapewniacie sobie na kolejne 5 lat rządy Michalskiej.
Jak za komuny było tu szaro i buro to podziwialiśmy zachodnie miasta a teraz jak i tu się zrobiło kolorowo to też nie dobrze ! Więc wróćmy znów do tej szarości PRL-owskiej !
to tak jest jak wladza nie ma pojecia o prowadzeniu dzialalnosci, niwazne ze sa reklamy firmy za nie placily, reklamuja sie zeby sie utzymac i jakos zyc placac podatki dzierzawy etc i utrzymywac urzedowa cholote... ale ida wybory bedzie mozna podziekowac tym ktorzy tak bardzo chca tej ustawy... :)
Krajobraz w Swinoujsciu to" beton". Betonowe place, klitki (kawalerki nazywane apartamentami) skupowane masowo przez spekulantow itp.
Cumownicy i ekspedytorzy również mogą powoli pakować walizki!!
Uwaga urzędnicy tego nędznego miasta-czas zacząć się pakować zabrać ze sobą pampersy i wodę do picia i nigdy tu nie wracać nawet na wczasy
dobrze, że wkrótce wybory. Ja wiem na kogo już nie zagłosuję!!
Ale idiotyczna uchwała, czy to lobby LGBT dało wytyczne? A co z czarnymi marszami, czy mają być tylko tęczowe? Albo radni tak przymilają się żmurowi że wszystkie głupoty zarządu poprą.
Bardziej interesujące, jest to, ze od wczorajszego wieczoru na redzie portu cumuje żaglowiec Sedov, w drodze na szczecinskie Dni Morza.
Ja na tego starego dziada nie mogę patrzeć. Czy uchwała krajobrazowe coś o tym mówi?
Co jakiś czas Miasto reklamuje swoje imprezy zasłaniając od parteru do drugiego piętra narożny budynek przy skrzyżowaniu ul. Matejki i ul. Wojska Polskiego. Może czas zacząć od siebie. A generalnie powinien być zakaz reklamy kandydatów przed wyborami. Wystarczy, gdy w publikowanych artykułach, szczególnie tych wychwalających, uwidoczniona zostanie tylko funkcja urzędnika, bez podawania nazwiska.
Dokładnie. Wybierzecie Żmurkiewicza na kolejne 5 lat to wprowadzi wam płatne parkingi, zakaże wszystkim reklam, wybuduje kolejne apartamentowce, a do tego wyciśnie budżet jak cytrynkę
Kroczek w tył przed wyborami a później omnibus zrobi co chce.
okres przedwyborczy dlatego delikatne konsultacje z narodem, nie dajmy się zwieść.
Prawda jest taka że zbliżają się wybory i Żmurkiewicz się przestraszył, że przedsiębiorcy się wkurzą. I się wkurzyli. Takie odwracanie teraz kota ogonem nic nie da.
Już dawno powinno się zrobić porządek z ohydztwem przez niektórych zwanym reklamą. Wielkie banery na pół budynku reklamujące sklepy RTV albo punkty nakładania tipsów. Obrzydliwe szyldy bardziej odstręczające jak zachęcające do odwiedzenia sklepu. Tylko się cieszyć, że ktoś wreszcie (podobnie jak np. w Niemczech) zadba o wygląd miasta
Jestem ciekaw, jak można zmusić kogoś uchwałą do usunięcia lub zmiany reklamy w sytuacji kiedy ma podpisaną umowę terminową z wlaścicielem nieruchomości na kilka lat? Przewidywane są wyplaty rekompensat?
No jest to problem, jak pogodzić wolność handlu, wolnośc osobistej kreatywności z względami estetyki, piękna, bo naprawdę, reklamy bywają nachalne, szpecą miasta, krajobraz.
Tak samo jak Michalska potraktowała mieszkańców Markiewicza tak samo my cię przy wyborach