Na miejsce został wezwane również pogotowie energetyczne i zespół ratowników medycznych. Okazało się, że źródłem dymu jest instalacja elektryczna.
Mieszkaniec, próbując ją gasić, przebywał w zadymionym pomieszczeniu, w związku z czym potrzebował pomocy medycznej - podano mu tlen. Następnie za pomocą kamery termowizyjnej nie stwierdzono ogniska pożaru, jedynie napalone przewody.
Strażacy przystąpili do oddymienia pomieszczenia, odłączono również napięcie elektryczne w budynku. Nie stwierdzono zagrożenia.
Gość • Niedziela [03.06.2018, 17:05:52] • [IP: 109.243.209.**] nie pogrążaj się bezpieczniki się dobiera do przekroju przewodu tak aby właśnie ten przewód zabezpieczały bo do tego służą bezpieczniki a przeciążenie to nic innego ja przekroczone długotrwale obciążenie przewodu.
7:53 - Niektórzy myślą, że bezpieczniki" dobre" to takie na wszelki wypadek, czyli np." 16" lub" 20" Ale dobry bezpiecznik jest dobrany do przeciążenia, a mogło byc tak, że dał ktos nie" 10", ale 20" do swojej tablicy rozdzielczej (myślę o tych tradycyjnych bezpiecznikach, topikowych" korkach")0 i dał full mocy z czegoś (kuchnia elektryczna?)- i sie nagrzało.
do Gość • Sobota [02.06.2018, 19:33:11] • [IP: 109.243.209.**] właśnie potwierdziłeś że się nie znasz na elektryce pobór mocy ograniczają bezpieczniki więc nie pobierzesz więcej niż one pozwalają, przyczyną były luźne styki (nie dokręcone) w puszce a takie styki ma 90% instalacji w mieście bo nikt ich nie dokręca co jakiś czas więc taki pożar może spotkać każdego kto nie robi co 5 lat przeglądu instalacji zgodnie z przepisami.
W ubiegłym roku dymiło byle czym nie z komina tego domu, ale napisano, że z tego. Cóż to takiego napisać, że z tego, choć nie z tego? Nic to takiego napisać byle co. Nic to dla bylewszystkich bylecosiów. Że gwoździe, że sobie nagrałam/em. 9. (czytaj: dziewiąty) wpis pewnie A, bo do rzeczy i kulturalny, ale kariery to na takich wpisach nie zrobi. I niech ją jej Bóg przed tym broni! Wszystkim zdrowia i samych elektryków w domach, a przy ich braku przynajmniej strażaków. (Ironia)
18:13- To co było przyczyną, skoro bezpieczniki O.K., przewód O.K.? Może za duży pobór mocy?
"... nie stwierdzono ogniska pożaru, jedynie napalone przewody." --- Hm, może ta informacja powinna sie pojawić po g. 22, bo może przewody brały udział w czyms złym, pomagały w osiągnięciu stanu napalenia u ludzi?
do Gość • Sobota [02.06.2018, 10:54:53] • [IP: 94.254.239.**] bezpieczniki są 20A a przewód 5x6mm2 więc nie pisz bzdur ja sie nie znasz.Gwoździe to masz w głowie.
Aż 3 zastępy straży pożarnej musiały interweniować. Posiadam nagranie video z tej akcji...
Nadpalone to rozumiem ale napalone przewody...?
A nasz Henryk, tam instalacji czasem nie kładł?
Już były artykuły o tym miejscu jak kopcili z komina aż wieżowce ledwo było widać. Lubia robic zadymy czy jak?
Każda instalacja elektryczna a przynajmniej ta prawidłową powinna mieć zabezpieczenia które po przekroczeniu parametrów powinny wyłączyć dany odcinek z napięcia. Ale jak się ma gwoździe zamiast bezpieczników to są skutki i odwrotnie też czasami jest za mały przekrój przewodów do max obciążenia. Takie coś jak palą się przewody to jest sygnał że czas wymienić przynajmniej ta część która jest przegrzana.
napalone przewody xD
I to jest właściwa reakcja - gospodarz robi co może, a pomoc może miec od konkretnych służb. I tak ma byc. Brawo za akcję dla strażaków.