We wtorkowe przedpołudnie dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu otrzymał zgłoszenie, że w dzielnicy nadmorskiej przy ulicy Żeromskiego znajduje się pijany kierowca samochodu.

Policjanci udali się natychmiast we wskazane przez zgłaszającego miejsce i poddali kontroli wskazywany przez świadków pojazd, w którym za kierownicą siedział mężczyzna. W rozmowie ze zgłaszającym mundurowi ustalili, że kiedy zauważył jadący pod "prąd" samochód marki Opel, podszedł do okna kierowcy, by zwrócić mu uwagę, na co usłyszał bełkotliwą mowę oraz poczuł bardzo silną woń alkoholu. Kiedy mężczyzna nie zareagował i pojechał dalej, świadkowie zdarzenia natychmiast powiadomili o wszystkim Policję.

Przeprowadzona przez policjantów kontrola wyjaśniła wszystkie okoliczności zdarzenia. Badanie alkomatem stanu trzeźwości wykazało, iż kierujący oplem 38-letni mieszkaniec województwa wielkopolskiego miał w organizmie 4 promile alkoholu, na dodatek nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania. Kompletnie pijany mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań, gdzie trzeźwieje.

Nieodpowiedzialny 38-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, dodatkowo odpowie za wykroczenie kierowania pojazdem bez wymaganych uprawnień oraz jazdę niezgodnie z kierunkiem ruchu. Grozi mu do 2 lat więzienia, wysoka kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów do 15 lat. O konsekwencjach, jakie poniesie mężczyzna, zadecyduje sąd.

Prawidłowa reakcja świadków, którzy zareagowali widząc nietrzeźwego za kierownicą oraz szybka interwencja policjantów spowodowały wykluczenie z dalszej jazdy pijanego kierującego. Po raz kolejny apelujemy o rozsądek, wyobraźnię i respektowanie przepisów ruchu drogowego. Skutki bezmyślności na drodze mogą mieć tragiczny finał.

asp. szt. Beata Olszewska
oficer prasowy KMP w Świnoujściu