"W piątek po godzinie 21.00 interweniowaliśmy przy ulicy Marynarzy w związku ze zgłoszeniem dotyczącym leżącego mężczyzny. Potwierdziliśmy to zgłoszenie, na chodniku leżał przytomny 32-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego. Ustaliliśmy, że będący pod wpływem alkoholu mężczyzna próbował przejść między balkonami w pobliskim budynku mieszkalnym, jednak wypadł, uderzając w zaparkowany samochód. Na miejsce przybyła załoga Pogotowia Ratunkowego, która zabrała 32-latka do szpitala." - informuje asp. szt. Beata Olszewska oficer prasowy KMP w Świnoujściu.
Her...owa przywiozła nowy towar odlotowy. Dobże że chłopak w porę się zorientował że to w przenośni nażeczona powiedziała :" leć do majsterka po śrubki". Z okna patrząc ten sklep tak blisko, a idąc to w dwie strony z 300metrów...leć Adaś leć...
KOLES NAOGLADAL SIE AVENGERSÓW;d
Niech teraz płaci właścicielowi auta na które spadł, bo mu się przygód zachciało!
Chciał pofruwać, ale proszków mu nie starczyło.
Popieram system odszkodowań za NW, który nie wypłaca odszkodowania, gdy np. wsiadłam do samochodu, którego kierowca był w stanie promilowym, choć sama byłam trzeźwa. No i wydarzył sie wypadek ! Wszyscy ubezpieczyciele powinni dawać takie wychowawcze warunki, to by ludzie zmądrzeli.
Warmianin !!
Chciał być jak chada.
Idę pić.
dzisiaj 16 Maja Straż Graniczna ma swoje Święto
Jak to się stało ?z tym wypadkiem Dargobadz Międzyzdroje
Jednak po redbulu nie lata się za długo :)))
Kiepski używał znanego powiedzenia w języku rosyjskim:" Bez wodki nie razbierjosz" - czyli nie zrozumiesz danego zjawiska bez wypicia wódki. Mam wrażenie, że bez zrozumienia, jak dużą rolę odgrywa w życiu kilku milionów Polaków wódka i modelowe upicie się do stadium bydła, to wiele wydarzeń w kraju pozostanie tajemniczymi. Jeśli powoli zmienimy mentalnośc tych Polaków, to wygramy bardzo dużo. A taki naród zaraz za miedzą, Słowacy, rocznie piją więcej alkoholu niz my, lecz nie rozumieją, jak można dążyć do upicia się, utraty świadomości i panowania nad ciałem. Ot, wzorzec mamy blisko, u braci Słowian - można pić, ale bez zamiany w świnię.
No i dostał lepca i tak go odrzuciło.
TOTALNY DEKIEL !
Widać, że na Mazurach nie mają drzwi i klatek schodowych. Jak żyć.
―To nie mógł tak zrobić, żeby nie spaść, tylko zrobił tak, że spadł? 🏃♂
a cos blizszego o jego stanie zdroria ciezko napisac?
Naoglądał się" SPIDERMANa" i uwierzył w siebie
Co se polatał to se polatał jak ten orzeł. Orzeł to ptak. Dlatego jak ptak miał ptasi móżdżek. Jak rasowy ptaszek pewnie trafi do klatki. A że przez balkon jak ten Casanova chciał poczuć dreszczyk emocji. Tylko prawo dało znać o sobie i ruchem jednostajnie przyspieszonym nastąpiło bliskie spotkanie z maseczką samochodu. Ach !! te chłopcy ze Świnoujścia, to mają fantazje.
A moze uciekal
Dlaczego chciał wejść do czyjegoś mieszkania przez balkon?