"Zablokowany chodnik od kilku miesięcy, słup ostrzegawczy postawiono po wypadku-mężczyzna upadł doznając poważnych obrażeń głowy. Zapadnięta studzienka od dwóch lat stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców i przechodniów. Wielokrotnie monitowane, jak zawsze bez jakiegokolwiek efektu. Jak dba się o zdrowie, bezpieczeństwo i życie mieszkańców w tym mieście!!! Wszystko co zrobiono w tej sprawie przez ostatnie dwa lata to postawiono na uszkodzonej powierzchni zapadającej się studzienki barierkę, która uniemożliwia normalny ruch pieszych na chodniku, osoby prowadzące wózki z małymi dziećmi nie są w stanie normalnie się przemieszczać, rowerzyści odbiją się od zaparkowanych wzdłuż chodnika pojazdów, ale odpowiedzialni za to wszystko mają się dobrze, zapewne nawet bardzo dobrze." - pisze Czytelnik.
Na łużyckiej na przeciwko vulkingu jest jeszcze gorzej..
Do : Gośćpati • Piątek [11.05.2018, 12:44:32] • [IP: 93.94.191.**] Być może nie pomoże 😙>>>>Pomoże, pomoże wystarczy tylko postawić zamiast słupka krzyż, zaraz zleci się całe stado moherów i ogłoszą cud...A w takim miejscu niie przystoi aby zarwana była płyta studzienki...I to jest jedyny sposób na szybkie naprawienie uczęszczanego chodnika...amen
No tak chodnik zablokowany gosciu ile ty masz w obwodzie że nie możesz się tam zmieścić auto by tamtędy przejechało typowy świnoujski burak jak i reszta mieszkańców
na ul.Wielkopolskiej jak droga zaczęła się rozpadać postawili ograniczenie prędkości do 30km/h stoi tak od 3 lat :)
musiał jakiś ciężarowy wjechać na chodnik
może ktoś wlepiłby mandaty tym co jeżdżą po chodnikach
Proszę zobaczyć ul. ŁUŻYCKĄ TAM JEST DOPIERO PIĘKNA STUDZIENKA
W*b ten słupek i już
Miasto położone na pięknej wyspie, z przed wojny zostało sporo pikę zabudowy, piękne parki zwłaszcza zieleń, nawet unikalnej, potem przyszły czasy budowy z płyty leningradzkiej i tak już niestety zostało bo te tak zwane współczesne maja ta swoją" myśll " z tamtych czasów, miasto tak piękne zawsze ma problem z czystości a, estetyką, kolorystyką, zaplecza zwłaszcza miejskie i spółdzielcze, może po nadchodzących wyborach, wybierzemy kogoś kto ma blade pojęcie jak" uzdrowić " ten piękny kawałek naszego miasta!
Być może nie pomoże 😙
Jak już chodzi o szczegóły to wszystkie studzienki mają swojego wlasciela i to jak dba o swoją własność to świadczy o jakości firmy a że większość jak nie wszystkie należą do byłej tp sa czyli do Orange to w razie kłopotów (złamanie nogi czy inne szkody spowodowane tą czy inną studzienką) pokazać zdjęcie tejże axto że postawiony jest słupek to o niczym nie świadczy. Jak Orange zapłaci parę razy po parę milionów odszkodowania to migiem będą usuwać awarie.
Lepiej że stoi słupek niżby ktoś miał sobie zrobić krzywdę. Moje pytanie brzmi inaczej: czym się różni z punktu widzenia przeszkody na chodniku obecność tegoż słupka od obecności tzw. potykacza (reklamowego). A w konsekwencji: czy za przestrzeń zajmowaną przez ten słupek nie powinno się pobierać opłaty za zajęcie pasa drogowego podobnie jak to się robi w przypadku potykaczy? Chyba, że Świnoujście takich opłat nie pobiera. Taka opłata mogłaby zmotywować do szybszego usunięcia awarii studzienki telekomunikacyjnej.
Ja tu widzę komentarze osób, które są być może odpowiedzialne za ten wizerunek. Dla nich, im gorzej, tym lepiej.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
proponuję usunąć zawalidrogę i niech czytelnik wreszcie ma cały chodnik do dyspozycji. Dobrze, że te samochody mu nie przeszkadzają.
JA TU WIDZE NA CHODNIKU PARKUJACE SAMOCHODY
rzeczywiście, ale ruch !
😂 😂 Nie ma oczym pisać?
Słupek ostrzegawczy stoi. Ja powiem tak, jak stoi to się chce...
Piękny artykuł pełen dramaturgii szybka narracja przeplata się z troską o plac Słowiański i o wizerunek miasta brawo brawo brawisimo.
Zbankrutowała fabryka studzienek telekomunikacyjnych.Czekają na dostawę z Chin:)