Na załączonym filmie, kręconym amatorską kamerą operator utrwalił pierwszomajowy pochód ze schyłkowego okresu PRL. W roku 1983 działało jeszcze Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Odra, zakład produkcyjny „Polimer” i inne, które pozostają już tylko we wspomnieniach ich pracowników. A pochód maszerował przez całe miasto. Czy rozpoznacie jego trasę, ulice, place? Czy poznacie ludzi, z których niejedna osoba do dziś pozostaje aktywna we współczesnym Świnoujściu…/?!/
Zapraszamy do wspomnieniowej zabawy. Mamy nadzieją, że może taka zabawa może okazać się atrakcyjnym sposobem spędzenia wolnych chwil w sytuacji gdy brakuje zaproszeń nie tylko na pochód ale choćby na piknik 1-majowy. Sprawdzając ewentualne propozycje na uczczenie Międzynarodowego Święta Pracy odnaleźliśmy jedynie zaproszenie Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Miejska Organizacja SLD w Świnoujściu zachęcała do udziału w wielkiej manifestacji w Warszawie. Nawet jednak organizacja o ogólnopolskim charakterze może mieć obecnie trudności z odbudowaniem klimatu masowego święta pracy. Jak wykazują kolejne badania. Od przełomu lat 70/80 XX wieku jego znaczenie w oczach Polaków systematycznie spada. Już w 1986 roku tylko 3% Polaków traktowało ten dzień jako „święto wszystkich obywateli. Pozostali skłaniali się do oceny, że pierwszy maja dedykowane jest spadkobiercom ideologii komunistycznej.
Świnoujście nadal rządzone jest przez spadkobierców (a moze nawet bylych czlonkow?) PZPR - SLD
A ja rozpoznalem partyjnych dzialaczy z rodziny *... Pamietam ich zaangazowanie w umacnianiu socjalizmu i zbieraniu profitow za czlonkostwo w strukturach partyjnych. Ciekawe co robia dzisiaj. ..
Film pokazuje zdjecia z dwoch pochodow, nie jednego. Pierwsza czesc filmu, to pochod prawdopodobnie z 1983, tamtego roku pochód szedl od kanalu, przez plac Wolnosci, potem dzisiejsza ulica Pilsudskiego, a trybuna byla kolo kina Klubowe. Pisze, ze prawdopodobnie, bo w 1983 miała miejsce kontrmanifestacja i bijatyka kontrmanifestantow z ZOMO kolo WKU. Do trybuny pochod dotarl w rozsypce i nieco spanikowany. Czyli nie pasuje, ludzie na tym filmie zachowuja sie spokojnie, nic nie wskazuje na to, ze przed chwila bylo zamieszanie. Druga czesc filmu to zdjecia z innego pochodu z lat 80, ten pochod idzie dzisiejsza ulica 3 maja, a trybuna jest na tarasie galeriowca.
5 maja obchody 200-ej rocznicy urodzin Marksa, obecność obowiązkowa!
1)Dobrze jest napisać, co dzisiaj:" Dziś mamy: nieograniczona wolnośc poruszania się, wolność słowa, że mnóstwo debili i cieżkich kretynów może wyrzygiwać sie do spodu brzucha na publicznym forum, dziś mamy wolnośc gospodarczą, na którą cieniem kładzie sie uwłaszczenie nomenklatury komunistycznej w l.90, ale dziś usuwamy przekręty vatowskie (w r.2017 odzyskano niemal 40 mld zł), mamy przepływ mysli naukowej i technicznej (czasem tłumionej jak w kwestii np.wolności wypowiedzi o zboczeniu seksualnym - homolobby blokowało odczyty na uniwersytetach - ale to wyjątki), mamy wolnośc religijną, mamy sojusz z mocarstwem, które nie podbija Polski w przeciwieństwie do ZSRR - i jedyne, co uszczupla nam wolność to UE z jej poprawn.polityczną (aborcjonizmem, homoideologią) 2) 20:13 Przepraszam, ale tych kilka słów wystarczy za wszystko" "...ze zdumieniem czytam, że była cenzura...". No ja nie moge prowadzic polemiki na poziomie pierwszych klas szk. podstawowej, od dyskutantów wymagam choc podstawowejj wiedzy..Do widzenia.
Ja osobiście wspominam PRL dobrze i ze zdumieniem czytam, że była cenzura, podczas gdy to teraz władze w szaleństwie wyborczym, ścigają ludzi za komentarz w necie, że były obce wojska, jakby teraz obcych wojsk nie było. Wielkie święta jak się przyjrzeć uważnie to - dziwne rzeczy, których z uwagi na cenzurę opisać nie mogę. Dzisiaj niczego nie brakuje w sklepach, lecz brakuje pieniędzy, czasu zdrowia i poczucia bezpieczeństwa. Niby mało a jak wiele ?
Do: 01.05.2018. Ciekawe jak opiszesz dzisiejsze czasy za 20-30 lat. Ja doskonale pamiętam okres od lat 70-tych i ślad po pałce na plecach. Proszę, pochwal się swoimi doświadczeniami z walki. Jak garowałeś za odmowę służby wojskowej (może mamcia wyreklamowała). Studiując zaliczałeś same dwóje z ekonomii socjalizmu. Jak żyłeś używając, zamiast papieru toaletowego, Trybuny Ludu czy Dookoła Świata. Gdzie pracowałeś budując socjalizm? Czytając
a dzisiaj mamy kapitalizm i imperialistyczna amerykanska masonerie ktura rzadzi swiatem
to jest 1984 rok
PRL to: obecność obcych wojsk w wielkiej liczbie i sile, to szalejąca cenzura prewencyjna, to kłamstwo w zakresie historii i kultury. Skazywano na zapomnienie wielkie postacie kultury, jeśli kłóciło sie to z interesem komunistów (np.twórczość Ossendowskiego, Goetla, Panufnika), poddawano represjom np. P.Jasienicę (jego żona była wtyczką SB), Stefana Kisielewskiego (cenzurowany, pobity za określenie władzy PRL" dyktaturą ciemniaków"), wynoszono na szczyt miernoty lub nagradzano za samo posłuszeństwo władzy (Czeszkę, Putramenta - i utalentowanych, ale służących władzy: Iwaszkiewicza, Tuwima, Brzechwę, Broniewskiego). Gumkowano prawdziwie wielkie święta Polaków, jak 3 V, 11 IX, wklejano ohydne pseudoświęta jak 1 V i 22 VII czy rocznica rew.październikowej. PRL to wieczne niedobory - brakowało sznurka, papieru toaletowego, od pewnego momentu na kartki były np. cukier, mięso, paliwo, zdarzały sie okresy na przełomie lat 70 i 80., gdy nagle brakowało żółtego sera, szamponu. PRL to fałszowane wybory, monopartyjność.
a ja poznałem swoją żonę na pochodzie w 1977 r.
dzisiaj maszerowaly by odziez uzywana I biedronki
ja zadnego dlugiego weekendu nie mam, wczoraj praca, dzisiaj wolne, jutro praca no i 3ego znowu wolne. I tyle.
a mnie się pochody podobały, przynajmniej rodzinnie po pochodzie szło się na piknik z kiełbaskami i mleczko w tubce, a teraz rodzice i dzieci siedzą przed kompami, obrabiają tyłki znajomym a wtedy każdy znał sąsiada i mógł liczyć na jego pomoc no i nie było nowobogackich którzy uważają że za pieniądze maja wszystko
uwielbiałam pochody dlatego, że w ten dzień mama nie gotowała i jedliśmy coś" na mieście", były lody, murzynek w Zefirku, balony, różne pierdoły na stoiskach, a nawet wesołe miasteczko
12:14 - Nie wiem, czy dokładnie w tamtym roku, ale bywała na trybunie J. Lech, uznana przez lokalny SLD za... ha, ha... honorową obywatelkę miasta... Ha, ha, ha, ha... nie mogę... w jakim dowcipnym mieście my żyjemy... Może powinna sie nazywać hUMorową obywatelka miasta, czarno-humorową.
Tęsknie za Pe eR eLowską Polską Ludową.
Jeżeli komuś brakuje takich pochodów z I-szym sekretarzem to niech sobie jeździ do Warszawy na miesięcznice ! Tam mu się przypomną czasy komunistyczne !
ile drzew
Jana Fasolę ktoś widział ? Czy był w opozycji i już należał do PIS-u ? Towarzyszu, macie jeszcze czerwoną legitymację ? DOJNA ZMIANA. ..
Kto stał na trybunie? Chyba też nasz obecny prezydent.
1) Misiewicze wprawdzie to pojęcie sztuczne, ulepione na potrzebe doraźnej walki polit., jakby nie było Chlebowskich, Drzewieckich, Beat Sawickich - ale rozumiem, co to znaczy w uszach POlszewików, więc tu użyję: dziś można wybrać ich lub nie, jest pluralizm - wybór wielu partii, kiedyś była JEDNA i wybory pozorne 2) Jak Kościół uciska ludzi? Czy jest przymus chrztu, uczestnictwa w procesji Bożego Ciała, w bierzmowaniu? Znam mnóstwo ludzi niepraktykujących (w Ś-ciu ok.80% regularnie nie praktykuje, sporadycznie może praktykuje 40%)- moga robić co chcą, natomiast Kościół jest ostatnią instytucją w Polsce mająca od wieków autorytet i nie myl autorytetu, którego nie mają PO czy feministki, z autorytetem Kk, który uznaja nawet regularnie niepraktykujący, bo naród jest w większości konserwatywny, co jest efektem katolickości Polski od 1000 lat.3) czy jest cenzura prewencyjna? Podaj mi adres takiego urzędu, znam adres tego z PRL - ul.Mysia w W-wie oraz oddz. terenowe.Satanistyczne grupy grają, " Klątwa"-wystawiana.
Na temat rugowania języka, religii kultury z przestrzeni publicznej przywołuję i polecam się zapoznać z działaniami władz Województwa Wileńskiego w okresie międzywojennym. Memoriał Ludwika Bociańskiego. Prawdziwi:- Polacy. Niech się krew leje, niech cierpienie wkuje się w pamięć przyszłych pokoleń niech nie przyjdzie komuś na myśl pojednanie. Czy to nie myśl przewodnia powstań. Czy słowa" 'Niedżwiadka " Niech świat widzi i słyszy że Polska walczy i cóż że krew się poleje!". I cóż rocznice kolejne świętujemy bez tych pariotów co Polskę budować by mogli. A czy getta ławkowe to też przykład do naśladowania. Ale mówić i pisać trzeba w celu przestrogi jednak nie gloryfikacji. Można mówić o dzieciakach " Orlętach Lwowskich" O dzieciakach i młodzieży Powstańcach Warszawskich ale nie jest to dobry przykład patriotyzmu i wyobrażni tych co ich na rzeż posłali.
IP184 dobrze, że to przypomniałeś bo niektóre bezmózgi już płaczą za I Sekretarzami i minionym gów...
Wielu komentatorów współczesnych na siłę zohydza czasy PRL. Ci co przeżyli wiedzą jak naprawdę było
Pamiętam te pochody nawet ludzi na filmach rozpoznaję
do Cyby nn forum - Dzięki za wykład z historii. Wtedy uciskany był kościół, a teraz kościół uciska ludzi. Wszystko się zmienia.A cenzura jest dzisiaj jeszcze większa. Dzisiaj też karierę robi się partyjnie. Wtedy byli Misiewicze i teraz są.
Prawosławna Rosja zabiera swoje Wojsko z Katolickiej Polski Kwiecień 1993 r
Najlepszy byl festyn na konoec pochodu dla dzieci. No i dzien wolny od szkoly. 😁 Fajnie bylo. . Jezeli chodzi o tylko pierwszy maja oczywiscie. Bo reszta do tylka. ..🤥
Świetna refleksja : cyt : " Gość • Wtorek [01.05.2018, 08:53:17] • [IP: 37.248.165.***] To były czasy.. . A teraz to tylko zawiść i wyścig za kasą..." SMUTNA PRAWDA !! SMUTNA!!
Niedługo będziemy chodzili też podobnie za pamięć Lecha Kaczyńskiego i Smoleńsk. Wszystko jest na tej dobrej drodze dobrej zmiany.
Czy ktoś się rozpoznał na tym filmie ??
w Komunistycznej Polsce Pochody były obowiązkowe w szkole podstawowej nauczyciele sprawdzali obecność Dzisiaj w Katolickiej Polsce jest Wolnosc i Swoboda i Dziewczyna Zawsze Młoda
9:41: Rozumiem że na niby były te instytucje i działania w PRL: 1)Departament IV Słuzby Bezp. do spraw inwigilacji duchowieństwa i ich szantażowania lub zabijania, 2) akcje dezintegracji pielgrzymek na Jasna Góre (opowiadała mi uczestniczka pielgrzymki, że przenoszono im plecaki, rozrzucano rzeczy, itd.), 3) sprawdzanie milionów listów w l.70, by" poznać nastroje społeczeństwa", 4) cenzura prewencyjna, czyli oddawanie każdego tekstu, każdego scenariusza czy filmu do urzędu sprawdzającego, czy dopuścic do publikacji, 5) na uniwersytetach lista książek zastrzeżonych - pozwolenie na czytanie wydawał dziekan, 6)przymus uczestnictwa w pochodzie 1-majowym i na wybranych fetach komunistycznych, 7) skazywanie na milczenie o niewygodnych dla władzy pisarzach, reżyserach, kompozytorach, historykach, uczonych (Panufnik, Bobkowski, Goetel, Ossendowski) i mianowanie filmów na stopień"półkowników" - filmów odłożonych przez cenzurę na półki ("Przesłuchanie", " Alternatywy IV", itd.)
I komu te one pochody przeszkadzały?! -Część tych pierwszych sekretarzy już nie żyje, szkoda, bo to byli porządni ludzie, którym zależało na dobru partii. ❝Naród z Partią — Partia z Narodem❞. /// To były ostatnie lata pięknego, klimatycznego Świnoujścia, nie, to co teraz wszędzie bezideowe badziewie dookoła — i ludzie byli normalni, a nie co ten dzisiejszy motłoch bez kręgosłupa moralnego………
Dziekuje autorowi nagrania. Wspomnienia i dobre i zle. Napis ODRA mnie rozczulił. To była potega w Swinoujsciu. Ech. ..
Najlepszy był pochód 1 maja w 1986 roku wtedy to wszyscy nawdychali się skażonego powietrza po Czarnobylu.
To był komunizm na niby. Teraz jest prawdziwy. Tworzy go PiS.
1 Maja Święto Ludzi Pracy. Pamiętam ten pochód i inne też. Ludzie się wtedy znali nie tylko z widzenia. Była niezła zabawa, piknikowanie i masowa integracja. Dzisiaj zamiast wspólnej miejskiej zabawy ludzie wolą sami zorganizowac sobie czas.
Tez bylo zimno
Święto wprowadziła w 1889 II Międzynarodówka dla upamiętnienia wydarzeń z pierwszych dni maja 1886 w Chicago, w Stanach Zjednoczonych podczas strajku będącego częścią ogólnokrajowej kampanii na rzecz wprowadzenia 8-godzinnego dnia pracy.
I co ważniejsze zbawienie czy znajomość rachowanie?
Co święto Pracy miało wspólnego z komunizmem? Słowa a może idea po Okrągłym Stole, " wymazać ze słownika pojęcie Klasa Robotnicza./ Geremek Mazowiecki czy Stelmachowski /. Ten ostatni zwolennik kształcenia obowiązkowego 4-ry klasy. Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, popularnie zwany 1 Maja – międzynarodowe święto klasy robotniczej, obchodzone od 1890 corocznie 1 maja. W Polsce Święto Pracy jest świętem państwowym od 1950[1].
To były czasy. .. A teraz to tylko zawiść i wyścig za kasą...