- Takie okazy tylko na Konstytucji 3 Maja 8 - napisał Czytelnik, który przysłał do redakcji zdjęcie martwego gryzonia.
fot. Czytelnik
Problem szczurów, obecny niemal w każdym mieście, powraca i na nasze ulice. Najczęściej widywane w okolicach kanału i wybrzeża, gryzonie opanowały też rejony niektórych restauracji. Jakiś czas temu, zaalarmowani informacją od mieszkańców jednego z budynków przy Konstytucji 3 Maja, opisywaliśmy szczurzy problem. Jednak, jak widać, jedna z głównych ulic naszego miasta, nadal jest pełna szczurów.
- Takie okazy tylko na Konstytucji 3 Maja 8 - napisał Czytelnik, który przysłał do redakcji zdjęcie martwego gryzonia.
źródło: www.iswinoujscie.pl
To nawet szczur nie jest.
szczury sa od zawsze w mieście. najczęściej je widuję jak siedzę na ławce przy ul. Marynarzy/ Sonata.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Do 80.187.115.*** rowniez mieszkam na witosa 6 Problem ze szczurami jest od kilku lat. Nasila sie w okresie jezienno zimowym ale kogo nie zapytasz z sasiadow to On nic nie widzial nic nie slyszal. Do tego lataja szybem administracyjnym w toaletach.
Wybory w folwarku zwierzęcym jeszcze daleko, a już padają.
Dawac po 500 kary za dolarmianie golebi j mew.
Szczęśliwe miasto jak jeden martwy szczur budzi sensację!:-)
Przeprowadzili się do miasta ale wiejskie nawyki dokarmiania wszystkiego co żyje zostały.Sterty resztek pod blokami są na to dowodem.
Stawiac budki dla kotów, ale NIE DOKARMIAC, bo kot syty nie jest łowny.
Żądasz czystosci zachowj ja sam w tym miescie nigdy nie bedzie czysto mieszka tu szlachta ktora uwaza ze moze sobie rzucac przez okna co tylko chce zostawiac smieci gdzie chce no i potem jest problem skad sie biora szczury ?
Nakarmiony kot nigdy nie będzie szukał szczurzego mięsa
To samo, czyli biegające szczury po posesjach widziano w okolicy Małopolskiej, Wielkopolskiej.
Jeden szczur na 40 000 miasto.
Jeden z naszych czołowych zawodników WCT zdechł z soboty na niedziele na chodniku na roosvelta rozjechany przez Żuka załadowanego gownem
Zróbcie porządek z budynkiem po Domu Rybaka szczury biegają po podwórku wielkie jak konie.I tam jest jakaś ohydna knajpa, co na to sanepid?Cały ten budynek rozpada się, tynk spada ludziom na głowy.Ogrodzić to jakimś płotem. Dojdzie do nieszczęścia.
Przecież to Arnold odpoczywa po treningu
Przed Konstytucji 3-go maja 53 tez debile dokarmiaja gołebie a przy okazji i szczury.Niedość ze swzcury to gołębie zasrywają wszystko od chodników po samochody.Co na to Spóldzielnia Słowianin??Pewnie prezio ma wszystko w 4 literach.
Od początku dziejów ludzie walczyli z plaga myszy i szczurów ktore zjadały im zapasy zboża a resztę zanieczyszczały. Jedynym obrońcą były koty które zadomowiły się przy ludziach. Oczywiście są inne drapieżniki polujące na gryzonie ale to właśnie 🐈 koty awansowały do roli głównych obrońców i ich obecność zwiększyła populacje ludzi. Dzisiaj w takim mieście jak Świnoujście gdzie jest pełno hoteli i innych lokali żywieniowych to gdzie się podziewają tony resztek jedzenia produkowanego dla gości i mieszkańców ? Ano nie wolno już oddawać resztek dla Świniary jak to było wcześniej tylko wszystko ląduje po zmieleniu w kanalizacji lub w śmietniku a część jak jest oddawana ptakom to pikuś z tym że część ptaków nie pogardzi i gryzoniem jak się trafi i da się upolować. Tak że zwalanie na dokarmiaczy ptaków plagi szczurów mija się z prawdą co nie znaczy że szczury nie korzystają z tej drogi uzyskiwania pokarmu ale główną stołówką pozostanie kanalizacji gdzie są idealne warunki do żywienia
Mści się teraz walka z kotami!
Trujcie, przeganiajcie koty to tak będziecie mieli. Ale kota trzeba dokarmiać bo głodny kot nie będzie polował. KOTY NIE JEDZĄ SZCZURÓW, KOTY NA NIE POLUJĄ. I najpierw poznajcie ludzie komentujący istotę kota a nie" wszystkie psy na nie wieszacie" i na ludzi (szczególnie kobiety) je dokarmiające
Witosa 6 w piwnicy grasują szczury lokatorzy sami kupują trutkę, co miesiąc jeden szczur leźy zdechły
Dziadki i babcie karmią szczury pod blokami. Nie wytłumaczysz im niestety, ludzie już niereformowalni. Jeszcze dostaniesz opierdziel. Co robić?
W naszej piwnicy, i wokół domu grasowały szczury, ale zniknęły gdy zadomowiła się kotka. Po paru latach odeszła w zaświaty, i mamy spokój.
Wprowadzenie programu" Mandat 500+" dla babci dokarmiajacych gołębie i podniebne hieny powinno załatwić sprawę. Pieniądze leżą na ulicy tylko Straży Miejskiej nie chce się po nie schylić. Że co, że 500 zł zaboli staruszkę ? Ma boleć, żeby nie karmiła i tym samym posrednio chorób, szkodników i pasożytów nie rozprzestrzeniala.
Stawiac budki dla kotow i dokarmiac czym tylko sie da. Kot sie * i spi w budzie a szczury robja reszte. Ale wez tu czlowieku wytlumacz to patologii zyjacej w tym Kraju. Buractwo i stare mochery z reklamoweczkami lataja i robia syf w calym miescie. Wiec problem jest, nie utylizacja szczurow lecz dokarmiaczy. I druga sprawa? Zyje juz na tym padole pare lat i nigdy, ale to nigdy nie spotkalem dkarmiajacego meszczyzny lecz same zdewaciale kobietki.u ktorych wala chormony w dekiel...