"Dzień dobry, a raczej dzień jak co dzień, kiedy idąc do pracy deptakiem na ul.Monte Cassino patrzę pod nogi, aby w coś nie wdepnąć .Gorzej jest jak ktoś już zdążył wdepnąć i rozmazał po całym chodniku. Nie ma dnia by nie było narobione-najciekawsze, że najczęściej jest to ( widoczne na foto) miejsce oddalone o 20 metrów od policyjnej kamery. Przecież tego nie robi złośliwy bezpański pies, tylko właściciele o świcie wyprowadzają psy i korzystając z faktu, że nikt nie widzi, ani myślą posprzątać. 500zł wynosi mandat za psią kupę pozostawioną pod okiem policyjnej kamery-może ktoś gra wam na nosie panowie policjanci? Jako ciekawostkę dodam, że panowie sprzątający codziennie ulice za pomocą chwytaków zbierają niedopałki papierosów i papierki, ale odchody pozostawiają nietknięte.Odchody rozmazują butami na chodniku nieostrożni przechodnie i turyści, słońce je wysusza a deszcz rozmywa - taki tu mamy porządek."
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Powiedzmy to sobie otwarcie - posiadanie kundla idzie w parze z syfiarstwem. To stan umysłu.
Zgadza się Gdyńska i Markiewicza za* totalnie, prawie każdy z pieskiem, a sprząta po pieskach garstka.
Trzeba karać mandatami wysokimi!jezeli ktoś ma pieska to jakaś na nim ciąży odpowiedzialność !może by tak Straż Miejska tym problemem bardziej się zainteresowała !
problem jest ale trzeba przyznac że coraz więcej ludzi cywilizuje sie. Natomiast smród ciągnący się za brudnymi koniami jakoś nikogo nie rusza. w ciepłych krajach Grecja Turcja mimo wyższych temperatur smrodu nie ma. niemyty człowiek tez śmierdzi.
ZAPRASZAM NA GRUNWALDZKĄ NA ODCINKU OD UZNAMU DO UL. RYBAKI. ZOBACZYCIE CO TO ZNACZY OB---RANY CHODNIK! JEDNA BABA DOKARMIA PTAKI CZEGO EFEKTEM SA OBS---NE CHODNIKI, SAMOCHODY, ŚCIANY DOMÓW! NIESTETY NIE WIEM GDZIE MOGŁABYM TO ZGŁOSIĆ BO NASZE SŁUŻBY" NIE ZAJMUJĄ SIĘ TYM". JESTEM CIEKAW KTO MI NAPRAWI LAKIER W SAMOCHODZIE. GŁUPIE BABSKO.
Niestety polacy to syfiarze i to jest najlepszy tego dowód. Wstyd przed przyjezdnymi że sami toniemy w gównie. Czysty obraz naszej kultury, którą za nic nie dosięgamy kulturze zachodnich społeczeństw. Swołocz byłyby w stanie nauczyć jedynie wysokie kary pieniężne. Najlepiej zamówić u Remondisa usługę sprzątania całego miasta z psich g**** a koszt tego wrzucić w podatek od psa. I niech płacą syfiarze!
Tylko jeden właściciel na stu sprząta po swoim piesku kupki. Reszta pluje jadem jak im się zwróci uwagę. Mam jednak na nich sposób. Chcecie wiedzieć jaki, chętnie podpowiem ;)
Noszą woreczek dla zmyłki, to prawda. a jak pies nawali, zwłaszcza duży, to taki parujący stos zostawiają. A śmierdzi po diable !!
Proponuje przyjść na Gdyńska 27 od niedawna mamy wilczura młodego kupe robi centralnie pod klatka też jest kamera i co ?? Połowa tu nie sprząta a jak zwraca się uwage to obraza majestatu albo zdziwienie jakby człowiek nowość powiedział. ..nastepna sprawa idac od Gdyńskiej w kierunku Grunwaldzkiej 68 itd ani jednego śmietnika a na Markiewicza aż jeden kosmos
Jeden pojemnik i notoryczny brak woreczków przy placu zabaw na Markiewicza...może ktoś by o to zadbał ? Pomijam fakt, że większość i tak nie sprząta po swoim pupilu.
Posprzątaj sam i będzie po problemie 🤣🤣🤣 albo zmień trase do pracy 😁😁😁
Jeden pojemnik i notoryczny brak woreczków przy placu zabaw na Markiewicza...może ktoś by o to zadbał ? Pomijam f
Zamontować dodatkowe kamery. I dowalać mandaty. Kamery zwrócą sie szybko z mandatów. Walić po 500zł to szybko właściciele się nauczą. Z moich znajomych nikt nie sprząta po swoim czworonogu. Nawet jak nosza worki przy smyczy to dla zmyłki.