place spoldzielni za psa to niech sprzataja kupe po moim slodziaku. .

no bez przesady pies tez czlowiek i musi sie gdzies wysrac :)

pieprzenie o braku smietników, jak ktoś chce posrzątać to zrobi to, 90% buraków tego nie robi i jest jak jest, niedawno widziałam gościa na platnie przy placu zabaw, pies nasrał a on idzie dalej na zwróconą uwage że po psie się sprząta odpowiedział mi obcesowo że nie będzie sprzątał i już, dlaczego nie ma patroli SM, za co biorą kase??

Ja też mam dużego psa i sprzątam po nim i wkurza mnie fakt, że sprzątając po swoim psiaku wdeptuje w gówna innych psów bo właściciele to zacofane brudasy. Poza tym w ogóle mentalność niektórych ludzi jest na poziomie pijaczka srającego pod siebie - śmieci w lasach albo spleśniały chleb" bo kaczuszki i łabędzie zjedzą"

Wyznaczyc i ogrodzic miejsca dla psow, np na skraju parku Tak jest w calej skandynawji

swoją drogą kochane iswinoujscie- moze poruszymy brak smietnikow w 3-4 miejscach spacerowych. 1. ulica Rycerska w drodze do lasu (śmietników brak praktycznie na całej długości, a do lasu chodzimy- pies nie robi na zawołanie 'hej burek czekaj zaraz las', a komuś do śmietnika przydomowego też głupio wyrzucić) 2. Nowokarsiborska przy cmentarzu- na cmentarz z psem nie wolno a na całej długości śmietników brak- jak pies narobi za Mrówką to już w ogóle szans na wyrzucenie nie ma i znowu dylemat- wlazic na cmentarz z kupą i psem czy wyrzucić koło jednej z kwiaciarni?). 3. Droga do przejścia granicznego Garz- od pewnego momentu śmietników brak- jeden (!) dodatkowy bliżej granicy i też kolejny problem z głowy. Ja sprzątam po psie (a to duuzy pies), ale nie mam siły zwracać uwagi innym psiarzom (ile to się nasłuchałam, że: płacą podatki, mały pies mała kupa, żeby się zając sobą)... to jest męczące i niewdzięczne. Od tego powinny być służby.

Wyobrazcie sobie, jak ludzie sa dzis pozbawieni myslenia i kultury. Czy to jest normalne zeby sr...c na wlasnym podworku?? Przeciez tak postepuje tylko patologia. Wszedzie musza byc bilbordy, znaki, roznego rodzaju napisy i swiat zamiast byc przejzysty zasmiecany jest bezsensownymi znakami i napisami. Bo jeden z drugim nie rozumie co zncazy sprzatac po sobie i swoim piesku. A co z kotami ktore tez do WC nie chodza?? Problem bedzie narastal, bo daleko Polakom do swiata cywilizowanego.

Mieszkam przy ul Matejki i co dzień widzę z okna mozaikę psich kup. Gdyby straż miejska ukarała choć jednym mandatem właściciela psa. Takie 500 - nauczyłoby właściciela szacunku do współmieszkańców, jednocześnie wsparłoby budżet wspólnoty czy miasta.

pies, , też człowiek"i kupę musi zrobić.problemem są pańcie i panowie piesków, którzy po nich nie sprzątają, a na zwróconą uwagę reagują agresją.zawsze na..ał czyjś pies, ich nigdy

to byl jest i bedzie problem niestety niektorzy nie sprzataja bo maja odruchy niektorzy nie sprzataja bo im sie nie chce inni jeszcze bo placa podatki i po co a jeszcze inni poprostu z braku perspektywy gdzie to wrzucic skoro smietnikow brak niestety

oczywiscie właściciele domów powinni byc zwolnieni z opłat za posiadanie psa ale powinni płacić opłatę w wysokosci minimum 20.000 na pokrycie szkód środowiskowych w zwiazku z paleniem w piecach byle czym. Psie gówno robi mniej szkód niż smog unoszący się nad miastem.

U MNIE W BLOKU WSZYSCY SPRZATAJA PO SWOICH PIESKACH.

Kosze na kupy!!

Brak koszy na psie kupy więc niech miasto coś z tym zrobi, bo nie zamierzam z psia kupa ganiac po całym mieście

Straż miejska zamiast fotoradaru powinna stać z dozownikiem i waga na odchody za burzy każdy gram g()#n@ 100zl mandatu. A na marginesie za kundla powinno sie płacić oc min 700zl rok i za te kasę wynająć sprzątacza. Zwolnieni z oplat powinni byc właściciele posesji z podwórkami na których załatwiają się ich pociechy.

Posprzątać trzeba ja z tym nie mam problemu. PROBLEM jest z brakiem pojemników na odchody zwierzęce. Pod moim blokiem sa dwa pojemniki ale z psem lubię się przejść dalej a nie tylko w kiło bloku. A idąc ulMatejki czy Kołątaja Staszica takiego pojemnika nie ma.

Walić mandat za mandatem i by się nauczyli żeby kupę zbierać. Najlepiej powiedzieć " nie ma śmietników ble ble ble "

Czegoś tu nie rozumie przecież psią kupę można sprzątnąć wyrzucić do kosza nie musi być specjalny. Tylko koszy na śmieci jak na lekarstwo. Dlaczego koszy na śmieci jest tak mało. Dlaczego na ul. Konstytucji nie ma ławek na których można by było usiąść na chwile, koszy też brak. To jest temat który wraca zawsze na wiosnę, póżniej umiera w zapomnieniu.

W DAANII SA WYZNACZONE DZIELNICE, GDZIE MOGA MIESZKANCY Z PSAMI I INNYMI ZWIERZETAMI!TAM NIKT NIE ZOSTAWI LAJNA PO SWOIM PSIE NA TRAWNIKU ALBO CHODNIKU.CO ZROBIC BY NAUCZYC PSIARZY KULTURY?...POZBIERAC KILKA GOWIEN I WYSYPAc NA WYCIERACZKE TAM GDZIE MIESZKA SYFIARZ Z PSEM!!ZOBACZYCIE JAK TO ZADZIALA!!ONI SA OBRZYDLIWI-WYCHODZA NIBY NA SPACER A PRZYWIAZUJA PSY DO ZNAKOW DROGOEYCH, SLUPKOW PRZY WEJSCIACH DO SKLEPOW NP.PRZY sTODOLE, sTOKROTCE, POLO ROBIA ZAKUPY, A PSISKO SIE STRESUJE, OSZCZEKUJE, DENERWUJE ITD-TJ.ODPOWIEDZIALNY WLASCICIEL?!TAKIE WYJACE BYDLE TRZEBA NAJLEPIEJ ODPIAC I PUSCIC NIECH BIEGNIE W DAL, A PAN GONIACY JAK SIE KILKA RAZY POTKNIE I ZAMOCZY RYJA ORAZ ODZIEZ W GOWNIE PO SWOIM PSIE TO MOZE SIE ODUCZY.NAJGORSZE JEST TO, ZE PSIARZE SA ZLOSLIWII NIE PRZYJMUJA ZADNYCH UWAG!CI, KTORZY MAJA TZW, MINIATURY UWAZAJA, ZE PIESEK MALO ZROBIL TO NIE TRZEBA SPRZATAC-ANALFABECI-NIE CHODZILI NA MATEMATYKE?ILE RAZY DZIENIE PIES ZOSTAWIA TO SWINSTWO NA TRAWNIKU?POMNOZ PRZEZ MIESIACE I LATA, WEZ SOBIE TO NA PAMIATKE!

Dobra kupa nie jest zła

Gdyby Zawsze blisko byl smietnik I dozownik na bio torebki kazdy sprzatalby. podatek za psa powinien być przezaczany tylko na to. chinka i Putin tylko sprzedają jakby zapomnieli ze też srają

Brak koszy na psie kupy niech miasto coś z tym zrobi

nie odwracajcie kota ogonem cholera jasna, całe miasto zasrane przez kundle, chodniki, trawniki wszedzie psie gówna, nawet na platnie przy placu zabaw jest sralnia i szczalnia dla kundli, pomimo tego że stoi smietnik i worki to i tak właściciele w większości nie sprzątaja, pies sra a jeden z drugim pali głupa odwraca się na;pięcie i idzie dalej, gdzie jest SM, no gdzie??

Najlepsi w tym temacie są mieszkańcy domków którzy idą że swoim pupilkiem ulice albo dwie dalej i piesek załatwia się komuś pod domem A jak się zwróci uwagę to jeszcze aferzy. W Polsce niestety brak kultury w tym temacie.

Po deptaku przy Monte Cassino spacerowala śliczna kobieta z shit zu, zawsze widzialem jak sprzata po swojm psie a nie spodziewal bym sie ze taka zadbana ladna bedzie kupiki zbierac. Już długo Pani nie widziałem i szkoda bo uśmiech był jak słońce