Festiwal Smaków Food Trucków to przekrój dań inspirowanych street foodem wielu krajów i kontynentów, począwszy od Ameryki Północnej i Południowej, przez Europę, aż po Azję. Na wydarzeniu goście będą mogli spróbować m.in. bałkańskich kanapek, nowojorskiego pastrami, kubańskich kanapek czy burgerów w najlepszym wydaniu. Miłośników kuchni wschodniej z pewnością zadowoli szeroki wachlarz dań azjatyckich: tajskie zupy i curry, pierożki dim sum, koreańskie wrapy czy indyjskie tikka masala. Na fanów słodkości czekać będą świeżo wypiekane donuty, tajskie lody i hiszpańskie churros.
Celem festiwalu jest promowanie idei slow foodu, czyli jedzenia przygotowanego ze świeżych, starannie dobranych produktów, „na oczach” klienta. Slow food to również kultura celebrowania posiłków, jedzenia bez pośpiechu. Festiwal Smaków Food Trucków odbywa się w wielu miastach Polski, a w tym roku po raz pierwszy zawita do Świnoujścia.
Poza masą pyszności na gości czekać będą atrakcje dodatkowe. Na festiwalu pojawią się strefy aktywności dodatkowych, m.in.:
- strefa dla dzieci,
- strefa chilloutu – muzyka, leżaczki, konkursy,
- zawody kulinarne z nagrodami,
- gra terenowa z nagrodami,
oraz wiele więcej.
Dodatkowo uczestnicy będą mogli wybrać „Najsmaczniejszego Food Trucka Festiwalu”.
Na gości czekać będą miejsca siedzące oraz zadaszenie na wypadek niepogody, gdzie wraz z przyjaciółmi i rodziną będzie można próbować wszystkich pyszności I edycji Festiwalu Smaków Food Trucków w Świnoujściu.
Więcej informacji o mobilnych restauracjach, które odwiedzą Świnoujście znaleźć można na stronie wydarzenia:
www.facebook.com/events/356234414879232/
Data: 21-22 kwietnia 2018
Godziny: sobota 11:00-21:00 i niedziela 11:00-20:00
Miejsce: Port Jachtowy w Świnoujściu (ul. Jachtowa/ Rogozińskiego)
Wstęp bezpłatny.
Zapraszamy na najsmaczniejszy festiwal w północnej Polsce!
Współorganizatorzy:
Miasto Świnoujście
OSIR w Świnoujściu
Partnerzy:
Fundacja KULT
KS "Uznam"
Browar Amber
Dobre Moce Baltica
Impreza towarzysząca:
Świnoujście na rowery
tylko żeby pogoda dopisala
Obwoźna stołówka.
Oj tak - nie ma jak chleb z piekarni pana Mikolajczyka! A zdrową kanapkę wolę sama sobie przygotować w domu.
Mnie również martwi niby awaria pieca w Piekarni u Państwa Mikołajczyk, notabene najlepszego chleba w mieście jak do tej pory.Wieść gminna niesie, że już z tej piekarni chleba nie zjemy...Przykre, ale niestety pozostaną nam gnioty z dodatkiem włosów, czyli tzw.polepszaczy...
Chyba tylko jeszcze w piekarni Państwa Mikołajczyków pieką chleb z mąki. A te fast foody, - w mieście są przyzwoite knajpki gdzie można smacznie i zdrowo zjeść siedząc przy stole z czystym obrusem.
Bardzo prosimy o podanie wszystkich rodzajów food tracków, które będą w Świnoujściu.Mamy ochotę zorganizować imprezę towarzyską, ale ważne jest jaka będzie kuchnia.
to chyba nie awaria pieca jest powodem braku chleba, raczej wszyscy w żałobie i nie ma chęci do pracy. szkoda.
Ciekawe ile osób się zatruje. A zresztą idę pić.
Ciekawe czy będzie kuchnia Cygańska? -Gruz i te takie...
Bardzo dobry pomysł.
super czekamy:)
Większym dla mnie wydarzeniem jest awaria pieca w piekarni Mikołajczyka niż jakieś fudy wciskane nam znów przez jakąś firmę. Jestem pozbawiony najlepszego chleba w Świnoujściu, a co gorsze, chodza słuchy po mieście, że w bliskiej przyszłości zniknie ta piekarnia, bo nie ma następców tronu. I wtedy przyjdzie Czas Gliny w Ustach.
Podobno, tam ma być jedzenie do jedzenia.