"Chciałbym prosić o pomoc w sprawie Domu Opieki Fregata w Świnoujściu. Jestem osobą, która pracuje w służbie zdrowia i jeździ po tych biednych pacjentów kilka razy dziennie, żeby zabrać ich z Fregaty do szpitala na badania. Po badaniach odwozimy z powrotem do Fregaty, ale nie o to chodzi - głównym problemem jest brak windy (w takim ośrodku, gdzie to powinno być największym priorytetem ze względu na bezpieczeństwo pacjentów jak i nasze, bo zdarzają się pacjenci, którzy ważą 50kg oraz tacy, którzy ważą 200kg + 25 -30kg nosze). Noszenie tych ludzi na noszach w dół i do góry parę razy dziennie to w suma sumarum daje wynik tragiczny dla naszego zdrowia."
Do problemu opisanego przez Czytelnika, pracownika Fregaty, powinien się ustosunkować organ prowadzący Dom Opieki. Dlaczego do tej pory nikt nie pomyślał o czymś tak niezbędnym dla tego typu placówek, jak winda?
smutne. powinno miasto zareagować w trybie natychmiastowym. w kolo wszędzie hoteliki z wysokim standardem, a Fregata wygląda jak nawiedzony dom z horroru. budynek wymaga remontu i unowoczesnienia. i to na teraz, nie na jutro, tylko na teraz już.
pracownik ZWOLNIJ SIĘ LUB ZAMIENNIK TO TERAZ ŁADNIE BRZMI PODAJ SIĘ DO DYMISJI . 206 TO NIE PORODÓWKA TO OSTATNI PRZYSTANEK I W PEWNYM SENSIE POCZEKALNIA. WSZYSCY TAM TRAFIMY .
z takimi problemami idzie sie do PIP-u ewentualnie do kogos kto za to odpowiada co ma do tego iswinoujscie?
Tam powinno zrobić się generalny remont, winda, łazienki nowoczesna aparatura i sprzęt.Ten budynek straszy wyglądem i zapachem w środku.
Pracowałem tam, jak u Barej. ...
tam w tej Fregacie dziwnie szybko ludzie umierają..