iswinoujscie.pl • Poniedziałek [02.04.2018, 10:04:52] • Świnoujście
Dzięki dyspozytorowi promu pasażerowie zdążyli na pociąg. Teraz chcą mu podziękować

fot. Sławomir Ryfczyński
Wiemy, jak niewiele czasem brakuje, by nie zdążyć na pociąg. W przypadku mieszkańców lewobrzeża głównym problemem zawsze jest prom. Wystarczy, że wjedzie np.karetka, a już odbija wcześniej i nic nie pomoże. Stoimy na nabrzeżu i już wiemy, że kilka minut do następnego oznacza, że pociąg odjedzie bez nas. Jednak czasem zdarzają się bardzo miłe niespodzianki. Nasz Czytelnik opisuje właśnie takie zdarzenie.
"W sobotę 31 marca moja córka ze swoim chłopakiem mieli jechać pociągiem o godz.15.45. Gdy przybyli pod prom, który miał odbić o 15.20, okazało się, że promu nie ma, a to z powodu karetki. Następny prom miał odbić o 15.40. Okazało się, że na pociąg miała przeprawić się spora grupa osób. Żeby nie pan dyspozytor, który załatwił, by prom odbił parę minut wcześniej, cała ta grupa nie zdążyłaby na pociąg o 15.45. Jeszcze raz dziękuję w imieniu tych osób".
źródło: www.iswinoujscie.pl
co za ludzie mogli nie dziękować w mordę jeża, a tak to się dowiedzieli od wspaniałych i kulturalnych świnoujścian że są debilami
Ludzie po co narzekać przecież to nie jest forum tu nie ma prawie zasad.
Postawa Dyspozytora bardzo ludzka. Życzliwość jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Brawo i dziękuję w imieniu takich, którzy starają się zrozumieć innych.
A kogo to interesuje chłopie?
Nie ma co dziękować tym * od tego są a wy ludzie jak wyjdziecie na jeden prom wcześniej to też się nic nie stanie a nie czekacie do ostatniej chwili
A KTO TO IDZIE NA OSTATNI PROM PRZED ODJAZDEM POCIĄGU !!
Artykuł nie jest o tym czy ktoś lubi płynąć na ostatnią chwilę, czy nie, ale o ludzkiej życzliwości. Bądźmy dla siebie milsi, dobro powraca...przyłączam się do podziękowań...
Odezwały sie debile wymyślające innym od debili, a przecież zawsze moga zdarzyć się sytuacje nieprzewidziane, np.złamanie klucza, zasłabnięcie kogoś, spóźnienie sie autobusu, których mamy tak mało (kursów) i czas jazdy jest tak rozciągliwy, że trudno polegać na nich. Jestem pewien, ze debile wymyślające innym, sami też w życiu na coś nie zdążyli, tylko zza ekranu i w anonimowości każdy z nich to Spiderman i Superman w jednej osobie - dopóki ktoś nie rozpozna któregoś z tych anonimów i nie zawoła:" Król jest nagi! Znam go, mocny tu w gębie, a sam to bałaganiarz, spóźnialski, , flejtuch i zakompleksiony pyszałek!"
bardzo dużo ludzi idzie -jedzie na ostatnia chwile a potem panika
Niechaj Shiva Was pobłogosławi.
bo tylko debil płynie tak póżno chcąc zdążyć na prom a tak o 15.00 to chrabiowska dupa nie pozwala...
Dlaatego idzie się dwa promy wcześniej a nie na ostatni :)
Czesto krytykujemy pracę marynarzy na promie, ale ja moge z czystym sumieniem powiedziec, że już kilka razy, nawet przy okazji narzekania, napisałem, że wiele razy dostrzegłem przychylność i empatię dla pasażerów ze strony kapitana i czuwających przy trapie - czekali na rowerzystów, na pieszych, a gdy pewna staruszka chciała biec, lecz wyraźnie jej to nie wychodziło, pan promiarz uspokoił ją, że nie trzeba. -Tylko pytanie - czy nowe środki bezpieczeństwa, spuszczanie trapów równocześnie, nie obejmie też podnoszenie trapów? Mam nadzieję, że nie, bo ta ostatnia" klapa", rowerowa, niejeden raz uratowała biografie pieszych, że nie musieli potem wstydzić się spóźnienia i nie zawalili różnych spraw.
Tak jest jak się płynie na ostatnią chwilę. Wiadomo że są karetki i że trzeba przepuścić duży statek. A wystarczy przepłynąć 1 promem wcześniej. I po problemie
Tak to jest jak się ku..wa lezie na ostatnia chwilę a potem biegną jak debile z tymi bagażami masakra.
Brawo za inteligencje dla tych osob... nikt normalny nie plynie ostatnim promem, bo wiadomo ze takie sytuacje moga sie zdarzyc a wystarczylo wyjsc z domu pare minut wczesniej... pomimo wszystko uklon dla Pana dyspozytora za pomoc.
Zacznijmy od tego ze na pociąg przeplywa sie przedostatnim a nie ostatnim promem by wlasnie nie bylo takich sytuacji ale kto o tym mysli
o boze! trzeba miec swiadomosc mieszkajac w swinoujsciu, ze taka sytuacja moze sie zdazyc !ale mlodzi maja na wszystko wyje...e i na wszystko maja czas. no coz, kwestia wychowania...
serio ? plyn wczesniej i zdazysz
Dyspozytor Promów do niego dzwonimy
Typowy Janusz i Januszowa kilka minut przed odjazdem pociągu wsiadają na prom, a o 15.00 promu nie było? nie od dziś wiadomo że tu się wszystko może zdarzyć