- Wczoraj do godziny 13. pracownicy montowali na placu kolejne ozdoby – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta miasta. – Potem pojechali w inne miejsce. Gdy o godzinie 18. wrócili na plac ze zdziwieniem zauważyli, że palma wróciła na swoje miejsce. Samo jej zamontowanie nie trwa długo. Prawdopodobnie przechodnie, którzy widzieli osobę montującą palmę na maszcie, sądzili, że to pracownik firmy zakłada nową w miejsce tej skradzionej. Nikomu pewnie nawet nie przyszło do głowy, że złodziej będzie tak zdesperowany, aby w biały dzień, w centrum miasta, na oczach przechodniów, zakładać z powrotem skradzioną ozdobę.
Tekst: BIK UM Świnoujście
Zleknal sie ze portale wyjdą z nim na solo. Sto osób ukarali, ani jednej nie wynagrodzili lub się nie rozliczyli skoro ktoś miał straty.
Kamera kamerą, czas ruszyć tyłki Straży Miejskiej i dla odmiany w okresie świątecznym służba nocna w okolicach placu - zadanie pilnowanie mienia społecznego!!. Troszeczkę odpoczną od syzyfowych prac, czyli codzienny rytuał objazdu po ulicach gdzie obowiązują zakazy parkowania. A może rzecznik miasta pochwali się jakież to osiągnięcia ma ta formacja na przestrzeni jej istnienia??
Namierzony przez kamery chce uniknąć kary bo się zorientował, że go mają. Gdyby nie to, palma by stała w jego ogródku. Złodziej1
palma niczym futerko od wiertarki, ten oddał a tamten został uniewinniony.
oj była niedziela palmowa więc poswięcił i oddał
Na rogu budynku, przy wjeździe na Plac Wolności z Placu Słowiańskiego, jest kamera (chyba UM) nadzorowana przez Policję, 15-20 metrów od palm. Pewnie nagranie wyszło ładne, więc ten, kto" wypożyczył" sobie palmę usłyszał propozycję, nie do odrzucenia. No i dobrze, że z niej skorzystał. My mamy palmę, a on" zaoszczędził" minimum 500 PLN.
Temu komuś to palma odbiła. Napatrzył się w TV jak to pan sędzia wziął odruchowo to i palma też tak jakoś odruchowo się przykleiła. Co chcecie od niewinnego człowieka SN wydał jasny wyrok. Jest OK.
czyn byl to i kara bedzie
Zobaczył w domu, że to niejadalne, to oddał
On tylko pożyczył tę palmę przez roztargnienie - to taki nasz ludowy obyczaj ;) ostatnio nagłośniony w TV. Zaraz ukradł ;)
Wymodlił się do niej w domu do bólu i oddał. Bigoty katole tak mają.
Najważniejsze, że odniósł na miejsce a nawet, zamontował spowrotem!"uczciwy" złodziej :) Ładne zdjęcie palm, największa" wkomponowana w komin" :)
ODBIŁA MU JEGO PALMA I ODDAŁ SKRADZIONĄ, MYSLAŁ ŻE NA WIELKANOC BĘDZIE BEZ PALMY.
on ja tylko poswiecil bo ksiadz zapomnial
Chciał sobie z bliska obejrzeć, a tu od razu" złodziej" !! Co za ludzie. ..
E tam... zaraz złodziej... Poświęcił i oddał
Pewnie wytrzeźwiał i siè zreflektował.
Założę się, że to jakiś satanista amator, któremu od zarzynania kotów i od picia moczu w antymszach palma odbiła.
No to skoro są kamery to widać kto mątuje jak i widać kto ją ukradł przecież skoro jest monitoring a palma nie taka mała żeby do kieszeni schować coś na bakier działają te urządzenia albo ktoś wie ze tego nikt nie kontroluje na bieżąco a niestety powinno się
Proponuje w całym mieście zawiesić kamery atrapy.
Zaraz ukradł, może pożyczył idąc do kościoła, aby godnie uczestniczyć w nabożeństwie w niedzielę palmową.
Zakładam, że, to jedna z tych babć, która kradnie kwiatki z donic.
Pewnie jaka cabuloza sobie przytuliła...
Czy na złodzieju czapka gore?