iswinoujscie.pl • Niedziela [25.03.2018, 13:18:32] • Dziwnów
Pierwszy bieg IV edycji DLB

fot. Organizator
Robert Derda, ze Świnoujścia, zwyciężył w I biegu IV edycji Dziwnowskiej Ligi Biegowej. Trasę Dziwnów – Dziwnówek – Dziwnów, długości ok. 9400 m, pokonał w czasie 35,15 min. Czas ten jest nowym rekordem trasy! Drugi na metę wbiegł Łukasz Szymański z Pobierowa /35,52 min/ a trzeci Arkadiusz Borysiuk /KB Kamień Pom./- 37,01 min. Wśród kobiet najszybciej pobiegła Joanna Paczyńska /Goleniów/ - 44,33 min. wygrywając na finiszu z Dorotą Kowalską /KB Kamień Pom./ - 44,41 min i Elą Musiał /Wysoka Kamieńska/ - 44,45 min.
W pierwszym biegu DLB wystartowało 40 zawodników, w tym 11 kobiet. W poszczególnych kategoriach wiekowych zwyciężyli:
K1 –Gracja Kalibabka /Hanza Goleniów/ - 46,28 min
K3 – Joanna Paczyńska /Goleniów/ - 44,33 min
K4- Magdalena Frankowska /Wolin/ - 48,04 min
K5 – Dorota Kowalska /KB Kamień Pom./ - 44,41 min
M1 – Adrian Śremski /LUKS „Bałtyk” Dziwnów/ - 42,14 min
M2- Daniel Matuszewski /Chomino/ - 46,28 min
M3 – Łukasz Szymański /Pobierowo/ - 35,52 min
M4 – Robert Derda / Świnoujście/ - 35,15 min
M5 – Zdzisław Kowalski /KB Kamień Pom./-42,54 min
M6 – Jan Wolf /KB Kamień Pom./-50,28 min
M7 – Jerzy Loba /LUKS „Bałtyk” Dziwnów/ - 57,04 min

fot. Organizator
Organizator DLB – LUKS „Bałtyk” Dziwnów serdecznie dziękuje strażakom: Sylwii Cieślak – Kruszewskiej, Włodzimierzowi Heweltowi i Krystianowi Skuzie z OSP Dziwnów za zabezpieczenie techniczne trasy, Małgosi Janawie i Andrzejowi Pelasikowi za obsługę biura zawodów. Podziękowania kierujemy również do pracowników MOSiKu Dziwnów: pani Wiesi Kasabuły, Zenona Nowaka i Krzysztofa Zawilińskiego za pomoc techniczną. Dziękujemy również KB Kamień Pomorski za ufundowanie suplementów diety wszystkim zawodnikom.

fot. Organizator
Do zobaczenia za dwa tygodnie /7 kwietnia/ na krótszej trasie Łukęcin – Dziwnówek – Łukęcin /ok.6680 m/.

fot. Organizator
Jerzy Janawa
LUKS „Bałtyk” Dziwnów
Dziękuję Wszystkim! Pozdrawiam :)
Wielkie gratulacje - fantastyczna forma od lat. Pozdrawiam serdecznie.
To tata mojego kolegi
Gratulacje" Marynarzu" - Maku pozdrawia.
No zakład faktycznie chory ale facet super gość gratulacje
Robert gratulacje!!
Brawo, nie do zdarcia.
znam go spoko gosc (choc pracuje w chorym zakladzie to i tak jest moc jak widac)pozdrawiam. ..
Brawo Robert jest moc.