W niedzielę około godziny 17:30 do jednego ze sklepów z artykułami monopolowo-tytoniowymi przy Placu Słowiańskim wszedł mężczyzna. Twarz miał zamaskowaną chustą. Złodziej z nożem w ręce bez wahania zażądał od przerażonej sprzedawczyni pieniędzy ze sklepowej kasy. Za ladą była 65-latka, która nie chciała oddać utargu i stanowczo odmówiła napastnikowi.

Wywiązała się szamotanina - agresywny mężczyzna rzucił się na sprzedawczynię, złapał ją za gardło i groził nożem. Kobieta upadła na podłogę. Wtedy złodziej złapał kilka 50-złotowych banknotów i uciekł. Roztrzęsiona kobieta przez około 30 minut dochodziła do siebie, dopiero po upływie tego czasu powiadomiła policję.

Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, przystąpili do ustalania przebiegu napadu; zabrali ekspedientkę do samochodu. Na miejsce wezwano pogotowie. Sklep został zamknięty, leżą w nim porozrzucane paragony i przewrócona szafka.

Ekipie policyjnej towarzyszy pies tropiący. W ustaleniu napastnika pomocne mogą okazać się też kamery umieszczone przy kilku obiektach w pobliżu sklepu.

źródło: www.iswinoujscie.pl