Wśród nich są przede wszystkim sosny oraz topole - część obumarła. Według przedstawiciela Urzędu Marszałkowskiego winę ponosi wykonawca. Gmina dopełniła wszelkich formalności; drzewa przeznaczone do wycinki były oznaczone prawidłowo.
- Drzewa, które zostały wycięte nielegalnie, zostały ustalone na podstawie danych z inwentaryzacji przeprowadzonej przed rozpoczęciem prac. Obejmowała ona bowiem nie tylko sam teren przeznaczony pod inwestycję, ale również tereny przyległe – mówi Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Zgodnie z właściwością, wysokość kary dla wykonawcy zostanie wymierzona przez Urząd Marszałkowski. Wykonawca prac przyznał się do winy.
- Jako miasto czekamy jeszcze na ocenę wartości przyrodniczej usuniętych drzew, którą przygotuje biegły sądowy – kończy Robert Karelus.- Będziemy domagać się nasadzeń rekompensujących nielegalną wycinkę w tym miejscu.
Osobne postępowanie miasto prowadzi wobec firmy, której powierzono nadzór przyrodniczy nad prowadzoną wycinką. Ewidentny brak tego nadzoru skutkował powstałymi zniszczeniami.
Dlaczego nikomu nie wysłano zawiadomienia o wycince drzew? czyżby ustawy nie dotyczyły urzędników?
A prezydenta Mozejke to na taczce woziliscie.
Wytnijcie * pozostałe i zabetonujcie miasto. Gratuluje, kiedyś lubiłem to miejsce, ale teraz już zdecydowanie nie. Kasa to nie wszystko. Może czas o przyrodzie pomyśleć
A gdzie jest prokurator?czy w tym zasranym mieście rządzą święte krowy, które są nie do ruszenia?
Tak lelek ma racje, wytnijmy wogole wszystkie drzewa, i pokryjmy to wszystko betonem az po samo morze przynajmniej komarow nie bedzie. Wytnijmy tez caly park bo z okien policji nie widac Swiny no i fenole tam siedza pija piwo i sikaja miedzy drzewami wiec wytnijmy wszystkie te drzewa zeby nie sikali :-D :-D :-D Lelkowi tez wytnijmy wszystko...zostawmy tylko jezyk by nadal mogl zmurkiewiczowi lizac zad.
Brawo panie Prezydencie Niech w koncu wytna te samosiejki i zrobia porzadek z tym wychodkiem przed wydmami
ciekawe czy na własnej działce trzeba by wyciąć drzewa bo w czymś by bardzo przeszkadzały, też bylibyście takimi obrońcami przyrody ?! poza tym nie powinno się dopuszczać do naturalnego starzenia i obumierania (poza rezerwatami) bo i tak spruchniałe trzeba by usunąć i w efekcie pustynia. Nowe wcześniejsze nasadzenia zapewniają ciągłość z ewentualną zmianą miejsca drzewostanu.. Co innego niekontrolowana wycinka i z tym trzeba walczyć.
I tak nikt nie dorówna ilosci jaką ściął Szyszko. Przejdźcie się po naszych okolicznych lasach, tam dopiero zobaczycie ile się wycina. Tylko trzeba się trochę zagłebić w las w stronę parku przyrody.
udają idiotów, po fakcie - głosujcie na nich to zobaczycie co jeszcze to miasto spotka?
Ciekawi mnie fakt braku nadzoru ze strony UM-a tan na zdjęciu to jakaś masakra, Komuchy czas na was wybory tuż tuż trzeba was szambowozem stąd wywieść daleko oj daleko
Te 53 drzewa (a były to kilkumetrowe długie sosny)w ubiegłym tygodniu rankiem długi samochód wiózł ulicą Nowokarsiborską. Czy nie na deski do tartaku i komuś na budowę domów.? Czy miasto o tej wywózce wie. Było to legalne czy też lewa sprzedaż?Proszę U M o odpowiedź.
ZA KASĘ ZROBIĄ WSZYSTKO...mają rozum jak orzeszek albo robią to specjalnie. Przed wyborami hasło A po nas gów...dla was.
Czy 100-letnie czy 80-letnie to nie ma znaczenia, zdecydowana większość drzew i krzaków nie ma znaczenia widokowego, służy tylko do ochrony przed piaskiem, to nieliczne sosny i świerki oraz młode dęby i buki mają większe znaczenie i o nich toczy się"bój". Gdy w 1970 roku przybyłem do Ś-cia to te drzewa i krzaki już były i dla mnie mają bardzo ważne znaczenie. Może dla innych ważne są tylko piaski, więc bagatelizują ten temat. Dodam, że w swoim życiu nasadziłem tysiące drzew, więc do tego tematu podchodzę ze szczególną powagą.
Mieszkancy Swinoujscia proponuje zeby zebrac stare widokowki naszego miasta broszury i pokazac tym niedowiarkom, ze wlasnie w pasie kolko muszli byly nasadzone dzrzewa, krzewy nawet palmy, ogrod rozany to bylo wiele tat przed wojna policzmy np domy ktore powstaly 1916 i wtedy byly nasadzenia drzew obecnie mamy rok 2o18TO OBLICZ SOBIE CZLOWIEKU ILE TO LAT?!!I jeszcze jedno teraz najlepiej sadza las przez samosiejki TAKIE DRZEWA SA NAJMOCNIESZE!!ALE U NAS W MIESCIE BEDA WYCINAC STARE ZDROWE DRZEWA I SADZIC JAKIES DRAPAKI!!
Stuletnie, czy dwuletnie drzewko, naprawdę wielka szkoda! Serce mi się krajało jak widziałam tę cholerną wycinkę. A i jeszcze 53 za dużo :(
Ktoś tu udaje głupka albo chce z nas zrobić głupka.
Gość • Piątek [16.03.2018, 20:49:09] • [IP: 95.129.229.***]A gdzie tam rosly 100 letnie drzewa??Jak te wydmy nanioslo po wojnie i dziko zarosly.Juz kladke na wydmach piacz zasypuje i rosna nowe mlode drzewa.
Jakoś tak odnoszę wrażenie że większość tych święcie oburzonych ma głęboko w dupie" jakieś tam drzewa" tylko żal im dupę ściska że to nie oni dzierżą lejce. Więc ujadają, obszczekują, obsrywają przy każdej możliwej , sensownej i bezsensownej okazji.
Przed rozpoczęciem robót budowlanych należy geodezyjnie wytyczyć granice nieruchomości. A więc najpierw pozwolenie na budowę ścieżki a potem dopiero rozpocząć roboty. Gdyby odbywało się to zgodnie z przepisami - nie byłoby tego tematu. Proste? Pani Vice " super" przygotowała inwestycję.
Ciekawe jak teraz czują się radni i zwolennicy PO, PIS i Grupy Morskiej gorąco popierający Żmurkiewicza, Michalską i Sujkę? Nadal uważacie że nic lepszego się temu miastu nie należy?
Pic na wodę, kazali nasi najmądrzejsi powycinać a teraz zganiają na firmę, a niech Zmurkiewicz zapłaci z własnej kieszeni to na drugi raz nie będzie sie tak panoszył, robi co tylko mu się podoba, czas najwyższy zatrzymać te jego pomysły dosyć szkody już narobił.
Niezręcznie mi tutaj pisać, ale napiszę: gdyby nie sygnaliści (ci dobrzy) i ten portal to nikt by nie zaprotestował i nie ujrzała by prawda światła dziennego. Dzięki temu ujawniono nicość prezydenta i jego słaba kontrola nad podwładnymi. Jeżeli tu było źle, to czy nie mogło być podobnie przy innych budowach, tak przeszłych jak i przyszłych. Chwalący dotychczasowe działania Prezydenta powinni poważnie zastanowić się przed najbliższymi wyborami, gdyż pośrednio to i na Was spada wina za błędne działania Władzy. Ponadto dodam, że nasadzenia rekompensujące to można nasadzić na własnym tyłku, gdyż nie ma zamiennika na 100 letnie drzewa. Pewni ludzie powinni" honorowo" odejść z zajmowanych kierowniczych stanowisk. Inaczej to nie ma wartości wymaganie naukowego i zawodowego doświadczenia wobec nowo przyjmowanych pracowników Urzędu.
Kiedy do winy przyznają się nasi urzędnicy.To nimi powinien się zająć prokurator.Wstyd że tacy ludzie pracują w urzędzie.
Nowe brzmienie art. 85 ust. 1 ustawy jednoznacznie wskazuje, że opłatę za usunięcie drzewa ustala się mnożąc liczbę cm obwodu pnia drzewa mierzonego na wysokości 130 cm i stawkę opłaty. Jeżeli więc drzewo ma 120 cm obwodu, opłata za jego usunięcie nie będzie wynosiła 500 zł lecz 120x500 zł" - podkreśla resort środowiska. W takim przypadku opłata wyniesie więc 60 tys. zł.ale znajac uklady gosc mial zlecone z urzedu aby przez pomylke wyciac reszte drzew ot cale swinoujscie
Nasadzenia zastępcze powinny być wtedy kiedy występuje legalnie o wycinke, za bezprawne wycięcie powinny być surowe kary finansowe! Przecież teraz posadzą sadzonki w zamian za dorodne kilkudziesięcioletnie drzewa!