- Chodzi o usunięcie większej ilości drzew i krzewów, niż miasto zleciło i na ile zezwalały decyzje odpowiednich organów. – informuje Robert Karelus rzecznik prezydenta miasta – Według szacunku pracowników nadzorujących tę inwestycję wykonawca dodatkowo usunął zieleń z jeszcze około 500 metrów kwadratowych, na które nie miał zgody ani zlecenia.
O sprawie został poinformowany również Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego.
Jeszcze w tym tygodniu, na miejscu, ma być przeprowadzona wizja lokalna, a biegli mają oszacować wartość powstałej szkody w środowisku przyrodniczym.
- O sprawie będziemy informowali mieszkańców na bieżąco – dodaje Robert Karelus.
BIK UM Świnoujście
Bardzo dobrze, tylko dlaczego tak późno, ścięte drzewa już nie powstaną.
Czyli co? SLD miało racje w interpelacji!
za kazde drzewo po 50 tys zl
Sami wycinaja i na siebie policję nasylaja, śmiech na sali buahahahaha! HA!
Kopcie, Kopcie a się dokopiecie