- Państwo powinno stwarzać dobre warunki edukacji, dbać o bezpieczeństwo. Żałuję że skończyła się akcja "Zero tolerancji dla przemocy szkole" - powiedział dziennikarzom prezydent. - Państwo powinno o rodzinę dbać. No i ludzie powinni się dobrze dobierać, ale na to nie mam już wpływu - zażartował.
Miłość przede wszystkim
Pytana o to, jak dba o szczęście wnuków, Maria Kaczyńska podała prostą receptę. - Kochać, przede wszystkim kochać. A prezydent zdradził, jaki był jego ostatni prezent na dzień dziecka. - Żart mamy, która kupiła nam życiorys Lenina. Mieliśmy wtedy z bratem po 21 lat - stwierdził
W niedzielę prezydent spotkał się z dziećmi na dziedzińcu dworku Marii Konopnickiej w Żarnowcu k. Krosna (woj. podkarpackie). Podobnie jak premier, który w jednej z podkarpackich szkół otwierał boisko, pojawili się na rzeszowszczyźnie w związku z wyborami uzupełniającymi do Senatu
źródło: www.tvn24.pl
Przeczytal dziela Lenina i dlatego jest taki duzy jak Towarzysz. Ciekawe kiedy odpowie za ten kradziony ksiezyc? Widzicie Dzieci jakie smieszne.Maly ksiaze, albo malutki Napoleonek, a moze skrzacik.Co myslicie ?
przeczytał Lenina i tak mu zostało do dziś:)
walnij się włep komuchu.
sam jak ten lenin ^^