iswinoujscie.pl • Środa [14.02.2018, 08:31:52] • Świnoujście
Popielec i walentynki w jednym dniu…

Autor: zatletic(fot. Fotolia.com
)
Czy uda się to pogodzić? To pytanie przewija się dziś w wielu serwisach informacyjnych i na internetowych forach. Kalendarzowy „psikus” sprawił, że romantyczne i radosne święto zakochanych zbiega się z dniem pokuty; świętem, które w kościele katolickim otwiera czas umartwień i refleksji nad własnym postępowaniem, a także rozważań tajemnic męki i śmierci zbawiciela – Wielkim Postem. Znakiem kruchości ludzkiego losu jest popiół, którym dziś kapłani posypują głowy wiernych.
„Prochem jesteś i w proch się obrócisz”-przypominają kapłani podczas popielcowego obrzędu, I choć słowa te sięgają zupełnie innej rzeczywistości to może także w kontekście walentynek będą miały pewną, niespodziewaną wartość. Może uświadomią niejednemu, że nie tylko z dobrym życiem śpieszyć się trzeba. Z miłością prawdziwą zwlekać także…
Choć może niejednemu z nas żal będzie karnawałowej swobody, którą dziś zostawiamy za sobą na cały wielki post to środowy symbol niesie także cichą nadzieję tego co czeka nas u końca tych wyciszonych dni.
Pochylmy zatem głowy z nadzieją właśnie!
źródło: www.iswinoujscie.pl
A CO TO TE WALENTYNKI ? ZNOWU JAKAŚ OKAZJA DLA poPAPRAŃCÓW I ALKOHOLIKÓW ?
Kochać i miłować bliźniego trzeba każdego dnia. A Jezus umarł na krzyżu raz. Kto nie rozumie, biada mu. W tym dniu należy okazywać miłość i jednocześnie się umartwiać nad słowami, jakże prawdziwymi. Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz.
Dla singli walentynki dla żonatych popielec. Aaaaaamen
Hahaha szkoda że księża nie poszcza... Ciemnogród
Dla kochanki się kupuje kwiaty, dla żony nic.
14:17 - Bo w Walentynkach, wydarzeniu głownie medialnym, płytko przeżywanym przez ludzi, nie chodzi o miłość, lecz o zakochanie lub o zauroczenie - no i różnią się oba wydarzenia głębią: Walentynki ściśle ujmując jej brakiem.
Przecież Jezus nauczał że największa wartość w życiu to miłość. Skąd wiec to pytanie czy da się pogodzić te dwa dni??
Gość • Środa [14.02.2018, 12:18:21] • [IP: 164.127.151.***] Na wymioty mnie zbiera jak czytam takie brednie fanatykow.
Walentynki czy Popielec ? - A masz żonę czy kochankę ? - Żonę. -. .. Popielec !
A co ma jedno do drugiego?
11:02...77.232 - Najczęściej to jednak zależy od jakości życia, gdy się wybiera żonę, to znaczy, na ile jest się mądrym. Jeśli pójdzie sie za podszeptem niedawno omawianych wyborów Miss w Radissonie, czyli za modelem kobity-kociaka, kobiety-sexy-bez mądrości, to wybierze się żonę-pokutę, czyli taką walentynkową, na zakochanie, ale nie na miłość. Jeśli zas wybierze się kierując się mądrością Kościoła, czyli np. popularnego w kręgach młodych księdza Pawlukiewicza (zob. jego nauki na You Tube pt." Kobiecośc a męskość" - ok.350 000 odtworzeń z plików na ten temat), to sie wybierze żonę nie walentynkową, lecz KOŚCIELNĄ, to znaczy na zawsze, która jak popiół nie sypie sie na głowe męża, lecz Z KTÓRĄ się idzie w Popielec do kościoła, by TAM POSYPANO obie głowy popiołem - by się zmartwychwstało.
Do: [14.02.2018, 10:33:17] • [IP: 93.94.189.***] - Dobre naprawdę dobre. No i takie życiowe. Pozdrawiam.
$roda Popielcowa rozpoczyna Wielki Post, to czas przygotowania do Świąt Wielkiej Nocy. Zakochani mogą być dalej zakochani choć Walentynki to obecnie wielki biznes i tez zwykla błazenada. Te dwa obrządki sobie nie przeszkadzają. Bo nic w tym złego gdy zakochani dziś powiedzą sobie" kocham..."
Józek co mamy za dzień 14 lutego ? - a masz żonę czy dziewczynę? - żonę - no to masz środę popielcową :)
9:02 - a tak w ogóle te tak zwane Walentynki nie sa świętem, lecz marketingowym zjawiskiem medialnym. ---A teraz cytat z pewnej strony internetowej:" Popielec nie jest świętem nakazanym, co oznacza, że wierni nie mają obowiązku uczestnictwa tego dnia we mszy świętej. Co roku jednak wielu wiernych przychodzi w Środę Popielcową do kościoła, by posypać głowy popiołem. Do uczestnictwa w tej mszy świętej co roku zachęca też Kościół. A jak pogodzić połączenie Popielca i walentynek, które w 2018 roku wypadają tego samego dnia? - Można najpierw iść do kościoła, posypać głowę popiołem, a potem na kolacyjkę z ukochaną osobą - zapewnia ks. Paweł Kowalski, jezuita, duszpasterz akademicki. - Problem jest w tym, co na kolacji będzie się działo. Czy będziemy podczas niej jeść wielkiego befsztyka, czy też raczej zafundujemy sobie lekka, zdrową kolację wegetariańską i zamiast delektować się jedzeniem, będziemy delektować się sobą - dodaje ksiądz." {Uzupełnię: dziś pościmy od mięsa i ilościowo - 3 posiłki, w tym JEDEN do syta}
Popiół dla grzeszników, dla ludzi prawych zabawa.
Popielec jest świętem dużo starszym niż Walentynki a więc ma chyba pierwszeństwo do tej daty. Walentynki możemy sobie przenieść na sobotę i nikomu nic się nie stanie.
taaa...
Lepsze mile swieto niz zamartwianie sie popiolami.
Weszła mrówka na ogon słonia i woła" Jedziemy!" Nie ma porównania rzekomego święta, po Halloween wmuszonego przez świat marketingu i chętnie podchwyconego przez media - z szczególnym dniem Środy Popielcowej, która to tradycja liczy ok.900 lat (w XI w. papież rozciągnął tę dotąd lokalną tradycję na cały świat). Dlaczego media to podchwyciły? takie jest działanie komercyjnych mediów (nie piszę o może 10% mediów opiniotwórczych - tych ludzie niewykształceni lub niepogłębieni duchowo nie odbierają, zadowalają się powierzchowna papką z kolorowymi zdjęciami, filmami). Dziennikarz ma po prostu jeszcze jeden temat, i choć może to zignorować, by zająć sie czymś naprawde pełnym treści, zgodnym z kultura kraju, bierze to, co łatwe i spotka się z masowym zainteresowaniem, a ludzi nieskomplikowanych i niemądrych zawsze jest więcej niż mądrych, więc zwycięża PIENIĄDZ - oglądalność, klikalność.
i elegancko. polska istnieje na tym podole lez tylko dzieki kosciolowi