Wystawa składa się z 30-tu fotografii, których autorem jest Eustachy Kossakowski, wykonanych na bałtyckiej plaży w Łazach podczas happeningu Tadeusza Kantora w 1967 roku. I przygotowana jest we współpracy z Anką Ptaszkowską - krytyczką i historyczką sztuki, współzałożycielką Galerii Foksal, i kooprodukcji z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, Galerią BWA w Bielsku Białej oraz Galerią Scena/Fundacja Kultura w Koszalinie.
Tadeusz Kantor - Reżyser, twórca happeningów, malarz, scenograf, pisarz, teoretyk sztuki, aktor we własnych przedstawieniach, wykładowca krakowskiej ASP. Urodzony w 1915, zmarł w 1990 roku w Krakowie. Na świecie był znany jako wybitna, oryginalna osobowość teatru XX wieku, jako twórca własnej grupy teatralnej ( Teatr Konspiracyjny, Cricot 2 ) i spektakli wynikających z własnej złożonej osobowości.
"Dla sztuki polskiej jest on tym, kim dla sztuki niemieckiej jest Joseph Beuys, a dla amerykańskiej Andy Warhol. Twórca zupełnie osobnej wizji teatru, aktywny uczestnik neoawangardowych rewolucji, oryginalny teoretyk, innowator głęboko osadzony w tradycji, malarz antymalarski, happener-heretyk, ironiczny konceptualista – to tylko niektóre z jego licznych wizerunków" – pisał Jarosław Suchan we wstępie do katalogu wystawy "Tadeusz Kantor. Niemożliwe" w CSW Zamek Ujazdowski (2001).
Autor zdjęć - Eustachy
Kossakowski (1925 – 2001) – studiował architekturę na Politechnice Warszawskiej, zanim poświecił się twórczości fotograficznej. Twórczość ta dzieli się na dwa okresy : “okres polski “ (lata 50. i 60.) oraz “okres paryski” od 1970 roku do daty śmierci artysty.
W latach 50. i 60., jako współpracownik czasopism “Stolica”, “Zwierciadło, “Ty I Ja” oraz zagranicznej edycji pisma “Polska”, dokumentuje polską rzeczywistość. Zasłynął, między innymi wybitną serią fotografii pejzażu przemysłowego lat 50. i 60. Wraz z Tadeuszem Rolke jest autorem unikalnej dokumentacji polskiej awangardy artystycznej lat 60. - twórczości artystów związanych z Galeria Krzywego Koła i Galerią Foksal, między innymi Henryka Stażewskiego i Edwarda Krasińskiego oraz teatrów Tadeusza Kantora i Jerzego Grotowskiego. Jest autorem pełnej dokumentacji Panoramicznego Happeningu Morskiego Kantora, w tym słynnej fotografii Edwarda Krasińskiego dyrygującego morskimi falami.
Okres paryski, jest okresem własnych poszukiwań fotograficznych, z których wielki sukces odniosła seria 159-ciu fotografii “obiektywnych” pt. “6 metrów przed Paryżem” oraz uwieńczone albumami serie zdjęć pt. “Światła w Chartres”, “Pompeje, mieszkania tajemne” oraz seria “12 Apostołów” sfotografowanych od tyłu, na frontonie Bazyliki Świętego Piotra w Rzymie.
„Panoramiczny happening morski” Tadeusza Kantora wykonany w sierpniu 1967 roku przez artystów uczestniczących w V edycji Plenerów w Osiekach (m.in. Jerzego Beresia, Edwarda Krasińskiego) jest drugim plenerowym happeningiem Kantora (poprzedził go „List” , który odbył się w Warszawie w styczniu tego samego roku.) i jedną z pierwszych akcji performatywnych wykonanych w Polsce w latach 60. XX wieku. Bez wątpienia jest także największym i najbardziej złożonym happeningiem zrealizowanym w plenerze. Obrosły legendą, licznymi anegdotami, pozostaje niekwestionowanym kluczowym wydarzeniem polskiej sztuki nowoczesnej po 1945 roku.
W nadmorskich Łazach, parę kilometrów od pod koszalińskich Osiek – siedziby słynnych plenerów w latach 1963-1981 – „artysta Edward Krasiński, ubrany w czarny frak, stojąc na podeście zanurzonym częściowo w wodzie, tyłem do widzów ulokowanych na leżakach plażowych, dyrygował falami. Następnie zrekonstruowano scenę z obrazu Théodore Géricaulta "Tratwa Meduzy", przedstawiającego rozbitków w dramatycznych pozach. Modeli wybierano z tłumu zaproszonych gości i przyjaciół, ale i przypadkowych turystów. Kantor, w czarnym kapeluszu i w pasiastym szlafroku, chodził po plaży, przy pomocy tuby starając się kontrolować przebieg akcji. Uczestnicy happeningu wygłaszali z tratwy referaty na temat sztuki, a jury oceniało dokładność przybieranych póz. W części happeningu zatytułowanej "Barbujaż erotyczny" kobiece ciała zostały potraktowane jak "ruchliwa materia" - tarzały się w mazi z piasku zmieszanego z sosem pomidorowym i olejem, po czym radośnie goniły gapiów, by na nich zostawić swoje ślady. "Kultura agrarna na piasku" polegała na zasadzeniu w piasku gazet w równych rządkach pod czujnym okiem instruktorów. Na koniec z łodzi do morza wrzucono skrzynię, w której miała znajdować się dokumentacja Galerii Foksal.” (cytat za: "Panoramiczny happening morski", układ T. Kantor, red. H. Ptaszkowska, Koszalińskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne, 1967)
08:58:35 -A Ty też od tych" Innych", co wiedzą?...Nie ciąży Ci ta wiedza?Nie uwiera boleśnie? Świadomość faktów.aktów i kontaktów nie kusi diabelsko by kijem Wisłę zawrócić -precz w góry?...
4:00 - Ale inni wiedzą...
no nie wiem...
Dołują mnie takie zdjęcia.
nie nasza plarza niech ich iŁazy lansujo ale rerzyser spoko szanujem jego
Trudny facet, to i trudne zrozumienie. Zamknięte grono.
15:20:51 Frekfencji na pewno nie będzie, bo będzie... frekWencja.
Pierdu pierdu jak zwykle będzie ogromna frekfencja
O! Nareszcie coś dobrego!
Ależ gratka! Koniecznie do obejrzenia!!
Od tego czasu fale straciły poczucie rytmu, bo to tak jest - podchodzi ktoś niekompetentny, nieznający partytury Stwórcy i wykoleja raz na zawsze morze. Ile razy powierzałem falom me powabne, erotyczne ciało, a fala znienacka częstowała mnie kopniakiem drobniejszego przyfalowania, zamiast falować dostojnie i rytmicznie.