Gdy dni są krótkie, a słońce skąpi nam swych ciepłych promieni, znacznie chętniej poznalibyśmy klucz do prawdziwego szczęścia. W istocie znaleźć go możemy w prawie każdym sklepie, w dziale z czekoladowymi słodkościami.
Czekoladowy optymizm
Ziarna kakaowca, z których produkowana jest czekolada, są bogate w substancję wpływającą na podniesienie poziomu serotoniny, nazywanej również hormonem szczęścia. Kakao to także skarbnica wielu innych dobrodziejstw, takich jak cynk, niacyna, magnez, żelazo, chrom, które pozytywnie wpływają na pracę całego organizmu. Gdy za oknem ziąb i plucha nie warto pogrążać się w nostalgii, a znacznie lepiej jest skorzystać z gotowej recepty na szczęście, jaką są specjały przygotowane z dodatkiem czekolady. – Świetnym bazą dla czekoladowego śniadania będą delikatne Bułeczki mleczne z czekoladą, wypieczonych na apetyczny, złocisty kolor i wypełnionych maleńkimi kawałkami czekolady – mówi Wiktor Kowalski, ekspert firmy Dan Cake. – Podwójną dawkę smaku zapewni nam z kolei delikatne Ukryte w czekoladowej polewie Ciacho, w swoim wnętrzu skrywa puszysty, mleczny krem. Wielbiciele ponadczasowych klasyków nie mogą zignorować Muffinek czekoladowych, dostępnych w 4-pakach pozwalających na jeszcze dłuższe delektowanie się przepysznym smakiem. Finałem czekoladowej uczty warto uczynić Ciasto czekoladowe lub jaśniejsze Ciasto straciatella, wzbogacone drobnymi kawałkami czekolady – dodaje ekspert.
Przepyszny sekret szczęścia
Równie przyjemne, co samo smakowanie czekoladowych specjałów, jest ich przygotowanie. Pochmurny poranek, zimowe popołudnie lub leniwe wieczory w rodzinnym gronie możemy urozmaicić wspólnym pichceniem, które stanie się znacznie szybsze i prostsze dzięki gotowym półproduktom. Inspiracji na czekoladowe desery jest co nie miara. Apetyczną przekąską, z nutą orzeźwienia mogą być tartaletki z kremem czekoladowym, pistacjami i skórką z limonki, które łączą kontrastujące ze sobą aromaty i kolory. Najpyszniejszym sposobem na ekspresowe śniadanie staną się z kolei gofry, które również możemy kupić w wersji gotowej, co pozwoli nam zaoszczędzić siły i czas o poranku. Pakowane gofry są o tyle praktyczne, że możemy przygotować je w domowym tosterze, a nawet piekarniku. Nie wymagają absolutnie żadnych dodatkowych urządzeń kuchennych, jak ma to miejsce w przypadku gofrów smażonych z samodzielnie przygotowanego ciasta. Mocząc ich krawędź w roztopionej czekoladzie w mig stworzymy deser przypominający wywodzące się ze słonecznej Hiszpanii paluszki churros. Nie zapomnijmy również o absolutnie wyśmienitej gorącej czekoladzie z odrobiną śmietanki kremówki, która nabierze jeszcze bardziej rozgrzewającej mocy, jeśli posypiemy ją szczyptą pikantnej papryki chili.
Jakub Węgrzyn
Specjalista ds. PR