Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, po godzinie 12:00.
fot. Sławomir Ryfczyński
Zwierzę wypadło z 4 piętra bloku przy ulicy Matejki 12. Pies upadł na chodnik, dwa metry od budynku. Na miejsce wezwano 2 patrole policyjne. Policjanci zaczęli sprawdzać, kto jest właścicielem psa. Szybko okazało się, że właścicielką jest mieszkanka bloku. Jak przyznał w rozmowie z dziennikarzem portalu iswinoujscie.pl, syn kobiety, pies ma już swoje lata, jest ślepy. Wszystko wskazuje na to, że zwierzę najprawdopodobniej wypadło z balkonu. Okoliczności zdarzenia będzie jednak badać policja.
Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, po godzinie 12:00.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na chodniku przy ulicy Matejki leży pies. Na miejsce zostają wezwane 2 patrole policji.
fot. Sławomir Ryfczyński
Funkcjonariusze okrywają pieska folią, a następnie przewożą zwierzę do weterynarza. Upadek z 4 piętra na pewno spowodował poważne obrażenia. Miejmy nadzieję, że pies jak najszybciej wróci do pełni sił.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Pies umarl
IP234 Sam sie przeciśnij debilu, co za tuman!
biedactwo, jak się ma psinka?
I co z psem zyje?gdzie jest.
Niech pies juz tam nie wraca, był bity i szarpany, W domu częste imprezy, więc pies był tam workiem...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Na pewno sam nie wypadl !! Chore! Patologia!
Barierki na balkonie sa szerokie i sie przecisnol
paskudne potwory bog nie ruchliwy ale sprawiedliwy karma wraca
Co za k... ludzie!! Jak pies mógł wypaść przez okno? To się nie zdarza pewno go skur... wyrzucił. Won ze Ścia do Afryki bydlaki!! Szkoda biednego pieska!!
IP93.94.191 zaje. ..ty komentarz sama prawda.Moim zdaniem też pies nie wypadł sam przez okno nie ma takiej OPCJI. ZNĘCALI SIĘ NAD NIM.
Jak to mozliwe zeby sam wypadl...
No to jeśli był na balkonie a nikogo nie bylo w domu, to tylko psychopaci zostawiają psa zimą na balkonie.
Po pierwsze, jest za duży aby przecisnac sie przez kraty a po drugie spadlby na rabaty a nie na chodnik.To wymaga wyjasnienia.
"Wszystko wskazuje na to, że zwierzę najprawdopodobniej wypadło z balkonu" WSZYSTKO, CZYLI CO? PROSZĘ, NIECH AUTOR ARTYKUŁU NAPISZE CO? BO JAK NA RAZIE TO WSZYSTKO WSKAZUJE NA TO, ŻE PIESEK DOSTAŁ NIEZŁEGO KOPA, ŻEBY TAK WYLECIEĆ. JAK POLICJA UWIERZY W PSA SAMOBÓJCĘ, TO CÓŻ, POZOSTANIE PO PROSTU POLICJĄ Z KAWAŁÓW O POLICJANTACH.
No to w końcu kto ma rację, sąsiedzi co widzieli jak był wyrzucany, czy spadł sam, tylko w jaki sposób!
Nie zostal bo policja stwierdzila ze to byl wypadek i nikt nie mogl go wyrzucic bo nie bylo nikogo w domu wiec prosze troche pomyslec a z balkonu zlecial sam a zyje tylko dlatego ze spadl na krzaki i z krzakow sie zsnoal na chodnik
Idź do policji i pracuj jak ci 2 patrole za dużo i rób ważniejsze rzeczy
Ludzie, opanujcie się z tymi oskarżeniami, że ktoś psa wyrzucił. Życie jest na tyle różnorodne, że tak powiem, że nie przewidzisz wszystkiego - np. wygnie sie pręt, coś" puści" i po sprawie. Kiedys osłupiały zobaczyłem 3-letnie dziecko, jak wyszło na parapet domu na parterze, ale miało pod soba przepaść ok.2, 5 metrową. Okno było niby wąsko otwarte, ale dzieciak przeszedł. Rzuciłem się do drzwi bloku - zacząłem dzwonić po przypuszczalnych numerach tego mieszkania, ktoś otworzył, ale nie ci z mieszkania, wskazano drzwi obok, zapukaliśmy - matka do tego momentu nic nie wiedziała, zabrała dziecko z parapetu.
Biedne psisko
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
czy właściciel psa już został zatrzymany?
Gość • Wtorek [16.01.2018, 00:38:09] • [IP: 176.221.122.***] Na jakiej podstawie wydajesz wyrok że znęcano się nad psem.Idź się może leczyć człowieku!
super, że żyje -cieszę się
ROZUMIEM, ŻE POMOC POLICJI BYŁA WSKAZANA... ALE ŻEBY AŻ 2 PATROLE...? WIDAĆ, ŻE POLCJA NIE MA WAŻNIEJSZCH SPRAW... ALBO ZBYT DUŻO JEST POLICJANTOW W Ś-UJŚCIU