„Artemida” przewieziona została na specjalnej naczepie i „zacumowana” na centralnym placu miasta. Jej burtę przyozdobiło płótno z napisem „50 – lecie Yacht Clubu Cztery Wiatry” oraz mniejsze: „50 lat z wiatrem i pod wiatr”. W ten nietypowy sposób żeglarze chcą obwieścić mieszkańcom o jubileuszu, jakich doczekały „Cztery Wiatry”.
Wtorek, 05 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Oswalda, Marii, Mariana.
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Kolizja trzech samochodów na Armii Krajowej
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Yacht „Artemida” na Placu Wolności!
fajnie by było, aby taki jacht jako pomnik stanął w tym miejscu
zaraz ukradną tą łupinę :) w najlepszym wypadku rozwalą
Ktoś napisał" OBSKURNY TEN JACHT KLUB". Klub istnieje tylko i wyłącznie dzięki składkom i zapałowi paru entuzjastów.. ... Gdyby nie PP...iUR ODRA to byście żeglowali ale w łupinkach po orzecha.
Kochany mezunku, jak dobrze ze wziales tego lapusia ze soba na morze!Dzieki tej wspanialej technice, mimo ze jestes tam daleko, bo na Biskajach, to i tak byles razem z nami...z naszym kochanym klubem" Cztery Wiatry" swoim sercem i dusza.Dziekuje Ci za ten wpis ponizej.Szkoda, ze nie bylo Ci dane uczestniczyc w tej donioslej chwili:((O tym jak bylo, dowiesz sie na portalu.Pozdrawiamy Cie serdecznie i zyczymy spokojnych wiatrow.Reszte milostek, wysle w prywatnym mailu hehe.Kochajaca zonka
Zycze mojemu Klubowi i Wam Kochani Koledzy i Kolezanki wszystkiego co najlepsze i obysmy mogli obchodzic nastepne rocznice razem i w ty samym przepieknym naszym Porcie, szkoda ze nie moge uczestniczyc w tym naszym swiecie ale pozdrawiam wszystkich z Biskajow /tym razem spokojnych/ Jurek
100 lat i dobrych pomyslnych wiatrow i kochajacych dziewczyn ktore na was czekaja lub z Wami pływaja...a opone olac..to mały człowieczek..
a jak rano szłam do pracy to mile zaskoczył mnie ten jacht na rondzie, bardzo fajnie to wygląda.szkoda, że nie na stałe go tam nie zostawią :)
Jacht w Świnoujściu to dla mieszkańców szok. Prezio robi co może by nie dopuścić do rozwoju żeglarstwa a tu taki kwiatek. Czyżby Świnoujście ma zamiar wziąć przykład ze Szczecina i promować białe żagle. Wierzyć się nie chce
Fajnie!Nareszcie akcent typowo morski:)Dziś na" Basenie Pólnocnym"morze masztów:) Fajny widok i klimat...taki nasz świnoujski za którym się teśkni jak się jest daleko od tego miejsca...Następnych 50 lat!!Stopy wody...:)
Ktoś napisał" OBSKURNY TEN JACHT KLUB". Klub istnieje tylko i wyłącznie dzięki składkom i zapałowi paru entuzjastów. Władze naszego miasta Świnoujście, choć leży nad samym morzem, nie bardzo chyba wiedzą na czym polega morskość miasta. Wręcz chyba czują wodowstręt. Ładnie żagielki na morzu wyglądają z plaży, ale turysto musisz wiedzieć, że to nie dzięki władzy. Gratuluję klubowi i jego członkom jubileuszu, życzę stopy wody pod kilem i silnych wiatrów. Życzę też większego zainteresowania ze strony władz i sponsorów
OBSKURNY TEN JACHT KLUB
KOGO TO OBCHODZI!
A RESZTE PIES *
Dajcie wieksza nast razem
Życzę Klubowi kolejnych 50 lat istnienia i samych sukcesów
fajnie a moze by tak stały element tego badz co badz morskiego grodu...zamiast betonowych wstretnych tablic..!!