- Prawo i Sprawiedliwość jest partią, która zawsze zdecydowanie dążyła do zagwarantowania bezpieczeństwa energetycznego. To jest warunek naszej suwerenności. Projektem, który przybliżył nas do tego celu jest terminal gazowy w Świnoujściu. Jego realizacja nie udałaby się bez determinacji prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Dzięki tej nowej infrastrukturze nasze uzależnienie od importu rosyjskiego gazu spada. Po raz pierwszy jest szansa że po 2022 roku nie będziemy uzależnieni od Rosji w kwestii zakupu gazu i dyktatu cenowego. Rozbudowujemy infrastrukturę gazową, co pozwoli z naszego państwa uczynić bijące serce regionu. Chcemy tutaj stworzyć hub gazowy, który będzie zaopatrywał będzie naszych sąsiadów- powiedział w trakcie expose premier Mateusz Morawiecki.
Dojna krowę se znaleźli. Bolszewicy.
Ten na kocich sterydach dalej będzie dotował Rydzyka i jego źródła. Won od Świnoujścia pomnik kaczora będzie budował.
Posłowie PO miauczeli, gdy coś podobnego powiedział premier w czasie swojego expose. Patrzcie, żyjemy w czasach, gdzie bardzo szybko można dotrzeć do informacji, a jednak wciąż wg posłów Partii Ośmiorniczek liczy się bardzie PR, czyli marketing polityczny tworzony dziwacznymi reakcjami jak piszczenie i miauczenie na sali sejmowej. Postępują tak, bo uwierzyli w kłamstwo, że oni poprzez swoje słowa, reakcje, język ciała tworzą rzeczywistość a ta rzeczywistość nie wynika z faktów. Można przecież wyszukać informację, że to L. Kaczyński był patronem koncepcji, że nie wyszła ona z szeregów PO." Ale co z tego, że można?" - odpowie POseł - i krzyknie jak Nitras obraźliwe słowa w kierunku PiS albo jak Szczerba rzuci plikiem papierów w kobietę-protokolantkę- i nawet jej nie przeprosi.
Kolejka do trybunału stanu się powiększa.
BLE...BLE...BLE...