Do Gość • Niedziela [03.12.2017, 15:39:58] • [IP: 93.94.188.***] Mylisz się, przeszkadza to sfrustrowanej opuszczonej żonce. Tobie nic nie pasuje. Tak jak ludzie piszą, chłop poszedł, bo wszystko przeszkadza. Dzieci i mąż zrobiły pa pa. To chyba popycha do takich zachowań. może lorafen?

Idziesz z dzieckiem i wdychasz cuchnący wydech śmierdzącego palacza to obrzydliwe

Ci palacze przed wejściem to faktycznie tragedia. Nie ma szans żeby się nie zaciągnąć tym smrodem. Należałoby przenieść gdzieś to miejsce do palenia zwłaszcza, że te popielniczki i sami palacze tam stojący utrudniają przejście.

Cały czas czepiacie się palaczy a widok zasikanego i śmierdzącego pijaka wam nie przeszkadza.Pokażcie mi taką osobę która się opaliła papierosów a potem zrobiła komuś krzywdę ale po wódce czy na głodzie narkotycznym a i owszem.Ludzie zacznijcie myśleć żyjcie i pozwólcie żyć innym!

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

mi nie przeszkadzają te popielniczki ale przeszkadzają piesi łażą jak święte krowy po całej ulicy

Gruba ma zawsze problem, wiecznie o wszystko, takiej nigdy nie dogodzisz.

I facet jak tobie pasują te popielnice i smród pod Corsem to weż sobie pod dom i nikt nie będzie miał skowyt hehe

Smierdzi jak cholera od petów i palących nie idzie przejść . To prawda powinno to zniknąc sprzed wejscia . To zatruwanie ludzi i zmuszanie wąchac smrod. Prosze zrobic z tym porządek. ...zakaz palenia . ...

Palacze, przy samym wejściu, to paskudny widok, obok stoliki z kientami spozywajacymi posiłek.Widok palaczy w kłąbach dymu, zniechęca!Czy, nie można postawić tych popielniczek w innym miejscu?

jestem osobą niepełnosprawna przez notoryczny brak miejsc parkingowych nie zapuszczam sie do centrum miasta

Mieszkanie w mieście no cóż takie uroki niestety.

Sprawa palaczy to temat oddzielny od sprzątania. Kultura osobista pewnie zapisana jest w kodzie genetycznym ? Nie smrodzić innym. ..A do tego niedopałki wszędzie, szczególnie przed wejściem do sklepów, banków, poczty, na promenadzie. A co mają powiedzieć sprzątający. ..

Ma rację Czytelniczka. a po drugie, to faktycznie porażka z tymi tłumami i fajkami przy wejściu. Niedobrze się od razu robi. Na tyły niech przeniosą te popielniczki, a nie przy wejścu!

Tak te POPIELNICE i oznakować WEJŚĆIE - WYJŚCIE to tez jest nie fajne

ogarnij się babo!

Ale ludzi załatwili tą galerią.niedosc ze budynki z lewej strony w podwórzu to slamsy takie to jeszcze galeria zabrała im słonce a u te wielkie śmietniki na kolkach

w większości galerii popielniczki znajdują się przed wejściami więc o co skowyt?

Czy nie mozna tych popielniczek usunac z przed wejscia, czy to jest jakis problem, a moze zarzad Corso podpisal z producentami papierosow jakas cicha umowe. Czy nikt z rady miasta, kierownictwa sklepu nie widzi tego problemu, przecieznie mozna spokojnie wejsc albo wyjsc bez zaciagania sie, czy tez slalomu pomiedzy palacymi.

Pewnie siłak

Na palaczy jest wyjście, wystarczyłoby strefę palenia przenieść troszkę dalej...na prawo od wejścia. I klienci nie wchodzili by w chmurę dymu, bo to faktycznie nic przyjemnego.

Sprzatanie po nocach ? Szkoda, ze nikt nie poruszył tematu naprawy parkingu mieszcacego się w galerii. Plac budowy po 24 w nocy. To był skandal !! Prywatny biznes, który ewidentne zakłóca ciszę nocną.

Przed żadną galerią w miastach nie wchodzi się obok grupy palących, totalna porażka!!

Tylko w swinoujsciu w centrum i w tak bliskim sasiedztwie budynkow mieszkalnych zezwolili na budowe tego gówna. Przeciez w chwili obecnej nawet nie ma swojego parkingu.

W tym Ś-ujciu sami sygnaliści.