Na szczęście, kobieta jadąca autobusem nie wymagała hospitalizacji - mówił kierowca autobusu.
Około godziny 20:30 ulicą Armii Krajowej jechał hyundai na niemieckich numerach rejestracyjnych, a tuż obok niego miejski autobus.
fot. iswinoujscie.pl
Do kolizji doszło w piątek, po godzinie 20:00 w pobliżu Placu Rybaka. Osobowy hyundai uderzył w przejeżdżający autobus.
Na szczęście, kobieta jadąca autobusem nie wymagała hospitalizacji - mówił kierowca autobusu.
Około godziny 20:30 ulicą Armii Krajowej jechał hyundai na niemieckich numerach rejestracyjnych, a tuż obok niego miejski autobus.
fot. iswinoujscie.pl
Niespodziewanie hyundai skręcił z prawego pasa w lewą stronę Placu Rybaka, zjeżdżając drogę autobusowi. W wyniku manewru osobówka uderzyła w bok autobusu, niszcząc mu zderzak, błotnik i powodując pęknięcie szyby.
fot. iswinoujscie.pl
W hyundaiu zniszczona została przednia karoseria oraz zawieszenie koła, auto nie nadaje się do jazdy. W chwili wypadku przebywały w nim prawdopodobnie trzy osoby.
fot. iswinoujscie.pl
Na miejsce przyjechała policja. Najprawdopodobniej winnym kolizji jest kierowca samochodu na niemieckich numerach rejestracyjnych.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Trochę kosztowna ta komunikacja. Duży autobus dla kilku pasażerów.
Skoro w tym miejscu tak często dochodzi do stłuczek to znak, ze należałoby coś zmienić.
Znaczące : w wyniku przebudowy placu wolności Niemcy błądzą w centrum i wariują im gpsy urzdzeniw informuje ze jest u celu czyli w centrum a znaki wysyłają ich do wyjazdu na prom potem nagle skręcają i wypadek gotowy tym razem z autobusem na 60 miejsc i JEEDNA osoba w środku !! I kogo to obchodzi
Niemieccy kierowcy jeżdżą bardzo nieodpowiedzialnie. Nie jednokrotnie miewałem sytuację np... ruszając spod sygnalizacji świetlnej przy centrum handlowym" UZNAM" w kier. centrum...jadący przede mną Niemiec wiadomo ma wtedy zielone światło przejeżdża przez pierwsze przejście dla pieszych a przed kolejnym gwałtownie hamuje aby przepuścić pieszego...tym samym stwarza duże ryzyko stłuczki...gdybym nie trzymał odstępu i jechał wolno to nie raz bym takiemu idiocie wjechał w kufer...Jednym słowem czyżby znaki drogowe np... zakazu lub nakazu mówiły coś innego niźli u nas skoro jeżdżą pod prąd...Nie mam pojęcia dlaczego ogólnie się mówi że Niemieccy kierowcy jeżdżą bezpiecznie skoro to jest kłamstwo...Do tego często nie mają włączonych świateł mijania kiedy jadą wieczorem...wyglądają wtedy jak samochody widmo...
Autobus wiezie pasazera - sensacja!! Cos niespotykanego w komunikacji miejskiej. Szok i niedowierzanie...
Klasyka wypadków... W tym miejscu lepiej jechać dwie długości za Niemcem bo nie wiadomo co odp... Z prawego skręcają w miejsca postojowe lub walą pod prąd przy muzeum lub zajeżdząją drogę chcąc skręcić za muzeum. Może warto tam namalować ciągłą albo zakazać wjazdu Niemcom. Strach za nimi jechać
Numer boczny autobusu 40.
U nas przeważnie winny jest kierowca na niemieckich numerach
Nie pierwsza i nie ostatnia stłuczka w tym miejscu. . .