iswinoujscie.pl • Piątek [01.12.2017, 21:39:57] • Świnoujście
Urzędniczka pocztowa w stanie „wskazującym” - badanie wykazało 3,5 promila alkoholu

fot. Czytelnik
Pijana pracownica poczty przy ulicy Piłsudskiego musiała mieć naprawdę wielką wolę pracy, skoro nie zaprzestała wykonywania swoich czynności. Najprawdopodobniej nie opuściła stanowiska pracy, dopiero po interwencji policji, gdy okazało się, że w jej organizmie ma 3,5 promila alkoholu. 35-latka została ukarana.
- W czwartek około godziny 14.00 podjęliśmy interwencję w urzędzie znajdującym się przy ulicy Piłsudskiego, gdzie zgłoszono, iż jeden z pracowników jest prawdopodobnie nietrzeźwy. Badanie na zawartość alkoholu 35-letniej kobiety wykazało, iż ma ona w organizmie 3,5 promila alkoholu. Za wykroczenie polegające na wykonywaniu czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości kobieta została ukarana mandatem karnym - informuje asp. sztab. Beata Olszewska oficer prasowy KMP w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
szkoda kobiety i jej rodziny. może już czas aby państwo pomyślało o skutecznej walce z chorobą alkoholową i ochroną przed nią społeczeństwa.
Pomijając ten fakt-nie potrafiła bym na kogoś donieść.Wręcz gardzę takimi ludżmi.
22:55. ..88.30--- cytat:" Funkcja sygnalisty jednak działa " - Zawsze działała, bo zawsze była korupcja, pijaństwo, kradzieże. Policja niewiele by wiedziała, gdyby nie wewnętrzna kontrola w instytucjach, gdyby nie odwaga cywilna np.pacjentów, którzy widzą pijanego lekarza (a pacjent jest w sytuacji zależnej od lekarza, tu trzeba odwagi). Ilośc kpin z funkcji" sygnalisty", czyli z prawnej ochrony ludzi odważnych i uczciwych, którym zależy na dobru wspólnym, a nie na solidarności w złym, na korzyściach z oszustwa, wspólnoty w ukrywaniu nieuczciwości - świadczy, jak chore mamy społeczeństwo, jak nadal często uczciwość kojarzy sie tej części narodu ze złem.Tak niszczył komunizm: uczył kombinatorstwa, pijaństwa, nieprzykładania się do pracy.
23:20 - Kiedy musiałem stanąć w kolejce po zwykły znaczek a obok ujrzałem WAGĘ DO WAŻENIA CIAŁA zamiast automatu ze znaczkami- absurd osiągnął swa pełnię i zacząłem się modlić do nieświętego Barei, patrona schizofrenii komunistycznej.----A ogólnie - w mieście jest ogromna liczba 300-400 punktów, w których mozna kupic alkohol, a dodać trzeba ogólną ateizację życia, materializm, upadek duchowości, wyrażany - weźmy ten przykład - w przestrzeni publicznej miasta przed Bożym Narodzeniem na Pl.Wolności symbolami PREZENTÓW zamiast stajenki, a nade wszystko komercjalizacją tego święta. W takiej sytuacji sięganie po protezy mocy, którą, prawdziwą, daje tylko zdrowa duchowość - jest przewidywalne.
niech pija wszystkie bo nie ma komu zapierdalac, ciejawe kto ruszy do robo na poczcie jaj by wszystkie sie wykruszyly he he niemiec z bansinu...za 1800...zl:)
Ludzie to jest jakiś skandal niedosc ze kolejki to pracownica się upila ja jestem w ciąży i ile razu musiałam i muszę stać w takiej ogromnej kolejce ta sprawa powinien się zająć prezydent swinouscia ja tak nie zostawię tej sprawy
Widziałem jak się czołgała po podłodze z zaplecza z awizo na kolanach. Nie miałbym nic przeciwko ale trochę długo się turlała i te kolejki do tego. Ktoś zadzwonił po policję dopiero wtedy kiedy przewróciła się z krzesła.
Ale pracowała to czego się czepiaja
3, 5 promila, to trochę dużo
ZABIŁA, OKRADŁA KOGOS-WIELKA MI AFERA, PEWNIE NIEJEDEN Z CZYTELNIKÓW SAM NIERAZ PRZYSZEDŁ DO PRACY NA KACU LUB WIDZIAŁ WSPÓŁPRACOWNIKA NACHLANEGO I JAKOS SIE NIE CZYTA O TAKICH PIERDOŁACH-ALE POCZTA TO ODRAZU SENSACJA -ŻENADA
Tak się cieszyła ze dostała wypłatę ze się napruła.
Bo na trzeźwo nie da się tam pracować, taka prawda
W tej poczcie zawsze kolejki są! Zróbcie coś z tym wkoncu bo 40 minut stania to chyba przesada!
jak by mi się codziennie ustawiały takie kolejki i przychodzili marudzący klienci to miałabym 5 promili
SYGNALISCI JUŻ DONOSZĄ??
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Funkcja sygnalisty jednak działa.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
TO ONI NIE WIEDZA, ŻE SĄ ANDRZEJKI?
Oj! Ciekawe ilu Andrzejow w rodzinie trzeba było uczcić
3 i pół promila? Chyba z 3 dni piła...
tam gdzie stoi wiecznie kojejka z wrzeszczącymi na kajerki ludzmi trzeba jakoś rozładowywać stres
Jeśli 3, 5 to pewnie melanż przynajmniej dwa dni trwał. Solidny pracownik, mimo wszystko stawiła się w miejscu pracy...
A kiedy kobieta ma pic jak caly tydzien siedzi w pracy bo nie ma ludzi do roboty??
No nie! Toż to prowokacja niezadowolonej koleżanki:)