iswinoujscie.pl • Piątek [17.11.2017, 11:55:52] • Świnoujście
Sanatorium „ Henryk” do rozbiórki. Powstanie nowy obiekt

fot. Sławomir Ryfczyński
Sanatorium „Henryk” jest aktualnie w trakcie rozbiórki. W miejscu „Henryka” powstanie zupełnie nowy obiekt z funkcją zakładu rehabilitacyjnego o standardzie hotelu trzygwiazdkowego, bazą zabiegową fizjoterapii i hydroterapii wraz z basenem rehabilitacyjnym oraz restauracją i kuchnią.
Budynek będzie miał także swój parking podziemny. Nowy „Henryk” ma być gotowy do końca 2018 roku.
Całkowity koszt inwestycji to 29 milionów złotych. Część środków będzie pochodziła ze źródeł zewnętrznych. Wcześniej, wyremontowane zostały dwa inne obiekty należące do Uzdrowiska S.A: „Adam i Ewa” oraz „Admirał I”. Teraz przyszedł czas na „Henryka”.
źródło: www.iswinoujscie.pl
10:48 - Ale nawet nie wiesz, że kotka Henryka Łapka, bo tak brzmi jej pełne nazwisko, oddała państwu swoje dzieci na wojnę z myszami. I ty pytasz o takie drobne rzeczy, które blakną wobec daru jej życia, a które zresztą armia z automatu załatwia dla takich matek? Każdy kotek o nazwisku Łapka za jednego terrorystę myszlamskiego ma opłacone pół roku NFZ i ZUS-u, a potrafi złowić kilka dziennie.
13 miesiecy czekania na konsultacje na Arkońskiej, za 200 zł na jutro, a wy kota konserwujecie ? ! Płaci ten kot haracz na NFZ i ZUS ??
22:12 - No napisała sama Opiekunka (15:02). A to, że czasem nie widać kotki, to nie znaczy, że jej nie ma, bo jednak ona ma różne hobby i zainteresowania, nie tylko praca jako żywy pomnik na żeliwnym cokole pokryw na chodniku. 20:02 - odsyłam do postów z g. 13:17 i 15:02. Kotka żyje, jest pod stałą ochroną konserwatora (Konserwatorki), dostaje konserwy.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
W Henryku byla stolowka uzdrowiskowa, tam jadalismy obiady po pracy. W Henryku bylo przedszkole uzdrowiskowe. Tam odprowadzalismy nasze" uzdrowiskowe" dzieci. Wspanialy personel, ktory ciezko pracowal i cudownie opiekowal sie naszymi dziecmi. Hotel dla pracownikow Uzdrowisko Swinoujscie. Czy to malo? Trzeba zburzyc!"
IP 176 skąd ty się człowieku urwałeś jeśli nie wiesz, że ilość zabiegów dla mieszkańców zależy od NFZ a nie prezesa Uzdrowiska.
czy ta informacja, że kotek biało-czarny jest na swoim miejscu jest prawdziwa? dawno go tam nie widziałam...??
To nie jest bezpieczne miejsce dla kota.Wiem z nieoficjalnych źródeł, że ludzie dobrego serca postawili mu budkę ocieploną i dokarmiają go.W naszym mieście są dobrzy ludzie, którym los bezdomnych zwierząt nie jest obojętny.To zwierze jest tak przywiązane do tego miejsca, że w żaden sposób nie da się go zabrać.
SBB
A co to za firma wyburza?...bo musze cos wyburzyc!
Martwię się o koteczka, który tam przesiaduje na chodniku. :(
Prezes. Jak zawsze na miejscu :)
" Henryk " to obiekt komuny i trzeba go obalić. Firma rozbiórkowa szykuje się do wyburzenia PKiN w W-wie. ..
Tak właśnie dba się o historię... Pewnie postawią kolejnego gniota w guście 𝙼 𝚒 𝚌 𝚑 𝚊 𝚕 𝚜 𝚔 𝚒 𝚎 𝚓 i jej pana 𝙹 𝚊 𝚗 𝚊...
Budynek byl bardzo solidny.Nalezalo tak zaprojektowac, nowe obiekty, aby Henryk pozostal.Ile milionow kosztowalo wybudowanie takiego budynku jak Henryk?
15:02, O, pozdrowienia dla Pani, Pani pewnie jest tą słynną Opiekunką naszego Pomnika, który gdy go mijamy, skłania nas do namysłu nad uroda świata, bo widzimy kota kontemplującego życie- siedzącego, lekko ruszającego głową, o którym wiemy, że jeśli zabrzęczy mu mucha, on to smakowicie rejestruje, prężąc sie do skoku, a gdy przygrzeje słońce, to z wielka przyjemnością poddaje się jego działaniu - w kocie widzimy wezwanie do smakowania naszego materialnego bytowania w wymiarze doczesnym a także uruchamia sie w nas odruch opiekuńczy, co przypomina nam, że to jest chyba najważniejszy" program" zainstalowany w każdym człowieku, tylko trzeba go aktualizować. I ta Pani, Opiekunka, aktualizuje w nas za pomoca kota oprogramowanie serdeczności. A skoro już wiadomo, jak się zwie kot (kotka), to ja bym dopełnił imieniem dla celów meldunkowych: niech to będzie Henryka Łapka (jest żeńska forma od" Henryk").
Moooje przedszkole 😧
Czy ktoś kieruje Uzdrowiskiem ? Jeżeli tak to chyba nie ze Świnoujścia, na zabiegi rehabilitazyjne mieszkańcy są bez szans. Po co to istnieje?
Kotka ma się dobrze. Jest pod ciągłą opieką, dobrze karmiona i ma się gdzie schronić. Chcę uspokoić wszystkich fanów Łapki - dobrze o nią dbamy!
Nie wszystko co stare podlega ochronie.
IP: 83.23.255.***] Rok to chyba przy znajomościach. A tak 3-4 lata to nie łaska?
Ten budynek to miał jakieś związki z PEZSELEM, ciekawe kto za tym stoi!
Rozmawiałem z robotnikiem - zapytałem o KOTA. Przeciez" Henryk" był domem, w otulinie którego żyje kot-pomnik, kot lubiący, co jest niewytłumaczalne naukowo, siadać na najzimniejszym elemencie chodnika, na żeliwnych pokrywach wodociągowych. Regularnie tam czuwa, często można go tam zobaczyć. Robotnik uspokoił mnie, że kot nadal tam jest (wskazał obszar z trawnikiem), że pewna pani go karmi. Postuluję, by jako żywy zabytek Świnoujścia miał na obróżce tabliczk" ZABYTEK PRAWEM CHRONIONY", darmową kontrolę okulistyczną żony Prezydenta, oraz jakies wspomożenie wulkanizacyjne też dzięki niej (może kalosze na łapkach, może wyłożenie pokryw na chodniku elementami opon), powinien miec darmowe USG w gabinecie ojca radnego Borowskiego, zdjęcie do legitymacji jako Żywego Zabytku - które zrobi po mistrzowsku Pan Sławomir Ryfczyński. Byłaby to mini legitymacja majtająca przy obróżce, a Policja - komenda wszak jest 200 m dalej - robiłaby patrole strzegące ten ZPCh (Zabytek Prawem Chroniony).
A 'Henryk' nie podlega ochronie konserwatorskiej? Ile on może mieć lat?
A kiciuś czarno-biały dalej siedzi tam na rogu. ...
Źródeł zewnętrznych? tzn jakich? prywatnych czy państwowych? Jeśli państwowych to ok ale jeśli prywatnych to na jakich zasadach i kto coś z tego będzie miał?
Żadna to pociecha dla mieszkańca Swinoujścia. Na zabiegi rehabilitacyjne w naszym Sanatorium mam czekać ponad rok!, mimo, że na skierowaniu była adnotacja lekarza" pilne".