Ogromna powierzchnia handlowa, niby dobra lokalizacja, bo ulicą codziennie przechodzą tłumy, wielkie szyby wystawowe, przez które można zajrzeć do środka, a jednak coś poszło nie tak. Dlaczego sklep meblowy, jedyny w centrum miasta, został tak szybko zamknięty? Czy przyczyną był zły towar? Większość asortymentu stanowiły różne modele kanap, tapczanów, wersalek, może więc nietrafiona kolorystyka i wzornictwo tapicerki? Czy też sklep był zbyt "niewidoczny", za mało reklamowany? Oprócz wielkich żółtych liter oferujących "meble ze Swarzędza", innej formy reklamy jednak nie było. Może brak miejsc parkingowych tuż przy sklepie - bo jak załadować kupioną kanapę, gdy zbytnio nie ma gdzie postawić samochodu? Możliwe zresztą, że żaden z powyższych powodów nie przyczynił się do likwidacji sklepu, a przyczyną był zbyt wysoki koszt wynajmu pomieszczenia? Nie wiemy, dlatego zwracamy się o pomoc do Czytelników - czy ktoś zna lub domyśla się przyczyn zamknięcia salonu meblowego?
raz duzy czynsz a dwa maly obrot te meble byly za drogie dla przecietnego mieszkanca swinoujscia ceny kosmiczne i brak dogodnego systemu ratalnego... tutaj jest problem swinoujscianie to biedaki-przecietniaki jest garstka bardziej zamoznych a reszta jak ja sam by nie urazic reszty bueda zujaca z miesiaca na miesiac cieszaca sie ze jestco do gara wlozyc, ale taka jest bolesna prawda to ludzie zarabiajacy ponizej 2000zl... a zycie w swinoujsciu jest drogie...
Lada moment otwarty zostanie tam kolejny sklep z ciuchami na wagę. U nas takie sklepy mają ciągły popyt i klientelę. No w ostateczności otworzy się kolejną aptekę. W jednym i drugim handlowym przedsięwzięciu ani reklama a ni też parking nie jest potrzebny.
Wina kupujących, wola zamawiać na allegro, w tym mieście każdy biznes siada
Cena. Mimo tego że sporo jest apartamentów to mieszkańców zarabiających około 3000 zł jest więcej od bogatych przyjezdnych.
W sklepie byla marna obsługa to niestety musiał się zamknąć
Ja się pytam gdzie byli rodzice?
zrubcie może tak kfs
JEST TYLKO JEDEN PODSTAWOWY POWÓD - W CIĄGU TYCH KILKU MIESIĘCY 10 SPRAW W FEDERACJI KONSUMENTÓW.
Przyczyną likwidacji mógł być brak sprzedaży ratalnej!
Ten skansen z prl-u to wstyd nazywać sklepem meblowym.
Ze szwarzyndza... nyndza nyndza
Sklep czasy PRL, nic ciekawego meble dawno nie modne. Jak to by był sklep z prawdziwego zdarzenia a takiego potrzeba w Swinoujsciu...
Może pozwolę sobie dorzucić coś od siebie. Meble kupujemy do mieszkania bądź domu. Zatem jest to gruby zakup. Na takie zakupy nie chodzi się na spacer i nie kupuje przy okazji włóczenia się po sklepach. A w przedmiotowym miejscu z parkingami krucho. Przy obecnej topografii miejsca to nie jest lokal na sklep meblowy. W tym bym upatrywał przyczyn porażki. Zresztą położenie lokalu z punktu widzenia codziennych zakupów, też niespecjalne - poza dwoma większymi sklepami od Grunwaldzkiej praktycznie odcięte ulicą od innych obiektów handlowych. Moim zdaniem jeśli ma się tam coś utrzymać to prestiżowy lokal gastronomiczny lub rozrywkowy. Inna sprawa, że temat artykułu troszkę zapchajdziura.
heh, jakby tam biedre zrobili to bylyby ludzie, a po 2 wiele sklepow tam bylo i zaden dlugo, , hała jakas
beznadziejna oferta, marna obsługa, wystrój jak w magazynie. Amatorka !
Przyczyna jrst taka, kto kupuje takie meble. Takie meble mialy popyt pol wieku temu!
Z poziomu kierowcy jadącego samochodu lokal wydawał się pusty.
Co to z temat a kogo to interesuje
dzierżawa to raz i głównie to ceny. Internet wycina wszystkie takie sklepy ponieważ taniej i z wniesieniem
Sklepy RTV I AGD też szybko poazamykaly swoje interesy a Multi to nawet zbankrutowalo i cieszy mnie to bo robiłem w tym syfie
Tam jest chora cena za dzierżawę 15000 msc !
15000zł netto - to jest przyczyna.
Patrząc z ulicy nic w tym sklepie szczególnego nie było, może jakby był trochę kolorowy ciekawe meble i wzornictwo, a tak wszystkie meble szare brązowe - na pierwsze spojrzenie przytłaczające aż nie chciało się tam wchodzić.
Ten artykuł jest bez sensu. Kogo to obchodzi? Nuda!
moja wina