Ogromna powierzchnia handlowa, niby dobra lokalizacja, bo ulicą codziennie przechodzą tłumy, wielkie szyby wystawowe, przez które można zajrzeć do środka, a jednak coś poszło nie tak. Dlaczego sklep meblowy, jedyny w centrum miasta, został tak szybko zamknięty? Czy przyczyną był zły towar? Większość asortymentu stanowiły różne modele kanap, tapczanów, wersalek, może więc nietrafiona kolorystyka i wzornictwo tapicerki? Czy też sklep był zbyt "niewidoczny", za mało reklamowany? Oprócz wielkich żółtych liter oferujących "meble ze Swarzędza", innej formy reklamy jednak nie było. Może brak miejsc parkingowych tuż przy sklepie - bo jak załadować kupioną kanapę, gdy zbytnio nie ma gdzie postawić samochodu? Możliwe zresztą, że żaden z powyższych powodów nie przyczynił się do likwidacji sklepu, a przyczyną był zbyt wysoki koszt wynajmu pomieszczenia? Nie wiemy, dlatego zwracamy się o pomoc do Czytelników - czy ktoś zna lub domyśla się przyczyn zamknięcia salonu meblowego?
Wtorek, 06 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Judyty, Jakuba, Filipa.
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Ciało młodego mężczyzny i jego samochód wydobyto z Kanału Piastowskiego
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Zaginął 20-latek, jego samochód odnaleziono pod wodą
- Akcja ratownicza w rejonie przeprawy promowej Karsibór
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Co poszło nie tak? Sklep meblowy niedługo cieszył się zainteresowaniem?
pokoje do wynajecia dla pracowników zrobić po 222 zł za m-c
Ciekawe kogo to zainteresowało?? W życiu liczy się wiele czynników ale jest jeden podstawowy, specyfika naszego miasta... wszystko jest drogie... ale ciężko znaleźć po naszej stronie granicy pracę za odpowiednie wynagrodzenie.. niedługo jełopy z urzędu będą musiały nauczyć się ukraińskiego... bo to będzie większość narodowa naszego miasta..
Do Gość • Poniedziałek [13.11.2017, 08:29:21] • [IP: 62.145.73.***] A kogo to obchodzi co kto ma ?? A niech ma i 10 hoteli jego sprawa nie twoja. Takie sranie po ścianie i dybanie. Ten obiekt powinien być wyburzony bo bije i komuną. Albo ładnie odremontowany. Kasę chcą zbijać, a nic nie robią by to miało jakiś porządny wygląd !!
Trzeba zburzyć ten obiekt, jest brzydki, a to centrum.
W tym miejscu powinien być bar mleczny z prawdziwego zdarzenia, z przystępnymi cenami.
Nie drwijcie z kościoła bo kościół nie miesza się w wasze sprawy więc za nim coś napiszecie to się pięć razy zastanówcie o co i do kogo macie żal trochę rozumu by się przydało nie którym
to było zwykłe badziewie z lat70 towar okropny pracownicy terz
BO CENY BYŁY Z KOSMOSU A TOWAR NIE CIEKAWY, TO I TAK SKONCZYLI.
Meble były ok.tylko ze ludzie potrzebują tanio więc byle co prędzej się sprzeda jak coś wartościowego. Sklep ma robić obroty wiec musi mieć tanio. Jak tanio to wiadomo że g*. Więc galerie i markety ściągają byle co by zarabiać Więc jaki kupujący taki towar mu się wystawia
mam pol litra.
Fajny był tam dawny Kliper w latach 90. Pamiętam ś.p. pana Józka co tam pracował.
No tak... bo meble to cos, co kupujemy co dzien, zeby biegac do takiego sklepu...
Obsługa sklepu do niczego po za tym zero inicjatywy ze strony właściciela aby przyciągnąć klienta.
Dobre miejsce na sklep, kawiarnie i bar szybkiej obsługi w jednym 😉
Oglądałem kiedyś nowa kuchnię znajomej. Zapytałem, gdzie kupiła meblościanke kuchenną, że tak ja nazwę. Na to ona: w Goleniowie, w tamtejszej fabryce. Specjalnie jeździła ze dwa razy i to jej sie bardziej opłaciło niz kupowanie w jednym z świnoujskich sklepów. Nie chciałem wierzyć, ale to była szczera kobieta. Przywieźli jej, opłacało sie to i im, i jej. O, takie czary na wyspie.
ja kupiłem sofe i jest ok
Prawda, tam były meble z dawno minionej epoki, chciałam kupić, ale było brzydkie i drogie, bez dostarczenie do domu, a jeśli to cena jak za polowe kanapy!
Nie te czasy. Panie. Nie te czasy. A artykuł faktycznie bez polotu. Odpowiedź jest prosta. Rachunek ekonomiczny.
Co na to Macierewicz?
za wysoka cena najmu i tyle
A ja kupiłam naroznik i jestem zadowolona (a jak długo?)
Proponuję powołać do tego specjalna komisje śledczą.
tu tylko restauracje daja rade dzieki turystom. Corso wykonczylo dokladnie reszte drobnych przedsiebiorcow... wszyscy jezdza do Szczecina i innych wiekszych miast po wiekszosc rzeczy. Internet tez nie pomaga w prowadzeniu dzialanosci. a ceny dzierzaw - tutaj to czysta partyzantka - trzeba milionowe obroty robic aby cos zarobic.
A w SWINOUJSCIU Brakuje Przyzwoitego Sklepu Meblowego z meblami.
Garstka bogatych kupuje poza Świniakowem, reszta to biedota. I tyle na temat biznesów w tym mieście :)