Wszystko wydarzyło się w środę, po godzinie 11:00.
Z naszych informacji wynika, że kobieta choruje i ma zaniki pamięci.
fot. Sławomir Ryfczyński
Wraca sprawa Niemki, która nie pamięta gdzie mieszka. W środowe popołudnie kobieta błąkała się po promenadzie. Na zdezorientowaną kobietę na wysokości „Słodkiego Centrum” zwrócili uwagę przechodnie, którzy o zdarzeniu poinformowali policję. Jak się jednak okazało, w tym czasie policjanci nie mogli przybyć na miejsce zdarzenia, więc o incydencie poinformowali pogotowie ratunkowe oraz strażników miejskich. To oni zdecydowali, że najlepiej będzie, jak kobieta trafi do willi Antres, gdzie była zameldowana.
Wszystko wydarzyło się w środę, po godzinie 11:00.
Z naszych informacji wynika, że kobieta choruje i ma zaniki pamięci.
fot. Sławomir Ryfczyński
W miniony weekend, starsza kobieta trafiła do recepcji hotelu Rybniczanka. Twierdziła, że nie pamięta, gdzie jest zameldowana. Miała przy sobie klucz do pokoju, niestety nie było na nim nazwy hotelu. Z informacji, które wtedy przekazała nam recepcjonistka Rybniczanki wynika, że polska policja na granicy polsko- niemieckiej przekazała kobietę niemieckim służbom. Jak widać, kobieta powróciła do Świnoujścia.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Może powinna mieć opiekuna.
To nie powinna sama podróżować jak ma zaniki pamięci. . .
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Zapłacone -trzeba wykorzystać.Jak można w takim stanie samotnie podróżować.Gdzie jest jej rodzina ?
Straż miejska! Brawo!