Marek Mamica to mężczyzna o wysokiej kulturze osobistej, ratownik górski, niezwykle wrażliwy na otaczającą go naturę i ją właśnie najchętniej uwiecznia na płótnie. Maluje szpachlami w technice olejnej „alla prima”.
fot. Szpital Miejski im. Jana Garduły
Już po raz trzeci z inicjatywy Stowarzyszenia Grupa Morska - Cała Naprzód w świetlicy naszego szpitala odbyło się spotkanie przeznaczone dla pacjentów. Tym razem gościem był artysta malarz pan Marek Mamica, który przeczytał naszym pacjentom fragment książki Czesława Centkiewicza „Czy foka jest biała?”.
Marek Mamica to mężczyzna o wysokiej kulturze osobistej, ratownik górski, niezwykle wrażliwy na otaczającą go naturę i ją właśnie najchętniej uwiecznia na płótnie. Maluje szpachlami w technice olejnej „alla prima”.
fot. Szpital Miejski im. Jana Garduły
Zaprezentował też wiele ze swoich malarskich dzieł w szpitalnej świetlicy.
fot. Szpital Miejski im. Jana Garduły
Rozmowa była na tyle interesująca, i smaczna! – bo słodki poczęstunek jak zwykle przygotowały zaprzyjaźnione z nami „Fajne Babki”, że spotkanie trwało blisko dwie godziny!
fot. Szpital Miejski im. Jana Garduły
Marka Mamicę przy sztaludze spotkać można na co dzień w Forcie Anioła. Dziękujemy za to przedsięwzięcie w imieniu pacjentów i własnym.
Info i fot. Szpital Miejski
a co pacjenci nie umieją czytać, trzeba aż artystę malarza do szpitala sprowadzać
dobrze że mnie nie ma w tym szpitalu. a jak tam będę i cała wstecz zacznie tam robić swoją kampanię wyborczą to - choćbym miał nogę urwaną - ucieknę; oknem, drzwiami, byleby nie oglądać taniego lansu pani ze zdjęcia.
08:46:31] • [IP: 88.156.234.***] To jest cmentarz, ponieważ w ziemi nadal sa kości zmarłych, zresztą, przy okazji wykopów odnajdywane, pisał o tym portal. Zabawy z dziećmi sa ważne, jeśli nie służą politycznej promocji, popisowi. Moim zdaniem od jakichś 27 lat psuje się charytatywność, bo wprzęga sie ją w działania ideologiczne, słuszny jest ten przykład z Owsiakiem z 22.05, ale są i inne np.wczoraj słyszałam, jak poseł Nowoczesnej w TVP Info strofował polityka Kukiz'15, że nie postępuje po chrześcijańsku, bo nie wziął uchodźcy do domu - a sam też nie wziął (no i jako poseł N. domaga sie szerokiej aborcji, bardzo niefranciszkowej). Inicjatywy Grupy Morskiej jak ta w szpitalu sa groteskowe, bo wyraźnie obliczone na reklamę, są akcyjne, używa się takich działań instrumentalnie. Zawsze, czy gdy PO albo SLD, coś takiego zrobi, czy GM, czy jakakolwiek partia, pojawiają się na forach wpisy:" Za rok wybory". Nic dodać, nic ująć. Ludzie świetnie wiedzą, o co chodzi.
Salowe kazały im iść i słuchać bajek, przy okazji zjedli sobie ciasto bo w posiłkach szpitalnych tego nie mają. A fotograf szybko im fotke cyknął... Taki artykuł hehehe
Dzień dobry, nierzeczowi pisarczykowie:) Zabawy z dziećmi są ważne, jeżeli się rozumie, czemu zabawy z dziećmi służą. Park Chopina nie jest cmentarzem. Zbiórki przyparafialne i inne są ważne, jeżeli się rozumie, komu służą. Są domeny i sprawy inne. Pisarczykom wklepywanie literek widocznie wystarcza. I czytanie lektur szkolnych. Pisarczyk zauważył, że tam, w tej przywołanej lekturze, było o pracy u podstaw? Oprócz domeny, oczywiście:) Dlaczego skromny pisarczyk publikuje na forum portalu informacyjnego, skoro kocha się w ciszy? Rozliczymy się z działań. Czyli, jak to piszą nierzeczowi pisarczykowie, polansujemy się:)
A gdzie radny Nowicki?? Znając życie sam robi kładkę.
W tym szpitalu to pismo święte powinni czytać
LOL. MANDATY SOKISTÓW BĘDĄ CZYTAĆ, WRĘCZONE MIESZKAŃCOM MIASTA DZIĘKI BEZMYŚLNOŚCI I NIEUDOLNOŚCI RADNYCH ?
20:29 - Juz to napisałem. Zabrać sie nie za popisówę, za jakieś zabawy z dziećmi na Cmentarzu Rozrywki, bo to raczej właściwe jest parafiom, bywałem juz na takich przyparafialnych akcjach ze zbiórką na cos tam, albo działa Szlachetna Paczka, czy Harcerstwo. Domeną działania radnych sa zmiany systemowe, w ramach działania samorządu, a nie dzieła charytatywne, w rodzaju tych z" Lalki" Prusa, gdzie żyjące na co dzien w luksusie panie zbierały kase na rzecz" biedaczków", a lokalna prasa podniecała się, kto wrzucił do koszyka - tak zreszta działa parapolityczny Owsiak, tam jest tromtadracja, nagłasnianie, szantaż moralny, a frukta ida też na kontrowersyjny Woodstock (sąd udowodnił że odsetki WOŚP go finansują). Prawdziwa charytatywność dzieje sie w ciszy, nie ma eksponowania tych, którzy potem wybiją na sztandary swoje umiłowanie" biedaczków".--Rozliczcie sie co zrobiliście w Radzie dla ludzi i miasta. A nie z punktowych nalotów na dzieci, szpitale.
A czy pan Nowicki to umie czytać?
odwróćmy monetę... co w takim razie ugrupowania powinny czynić, aby zdobyć poparcie? jak Wam dogodzić?
Grupa Morska jest najbardziej politycznym klubem w radzie od kiedy za najważniejszego uważa się radny N. To klika biznesowa która pod przykrywką czytania bajek chce się znowu wedrzec do rady i załatwiać interesy PiS i portu w Szczecinie.
17:47 - Wesprę tego mieszkańca, tym bardziej że sam wyrażałem awersję wobec takich działań. Do działań charytatywnych pasuja jak wół do karety te ugrupowania, które są w lokalnym samorządzie i chcą startować w wyborach POLITYCZNYCH, bo takimi są wybory lokalne do samorządu. Naprawdę, niewiarygodnie wyglądaja działania w szpitalu, gdy za rok są wybory samorządowe. Stowarzyszenie o ambicjach politycznych - przyznajcie to, że politycznych, to polityka lokalna! - powinno działać w" tworzywie" właśnie politycznym, np.wymóc na magistracie jakieś zakupy dla szpitala, jakieś działania społeczne, systemowo, a nie doraźnie usprawniające jakiś aspekt życia w mieście. Jesli bierzecie się za doraźną charytatywność - w kontekście wyborów za rok - wygląda to niewiarygodnie. Tak jak talent show, gdzie niby ważni są startujący w nich, ale najbardziej popisuje się jury.
Do [IP: 80.245.183.***] sam nie wiesz jak masz się podpisywać ty mieszkańcu. Z tego co wiadomo to Grupa Morska jest stowarzyszeniem, a nie partią polityczną, więc nie ma mowy o" propagandzie politycznej". Nikt inny najprawdopodobniej nie zgłosił się z taką inicjatywą, aby cokolwiek robić dla chorych w szpitalu. Wniosek z tego taki, że sam pisząc takie bzdurne komentarze i siląc się na" mądrale" osiągnąłeś dno intelektualne.
Gwoli ścisłości oni nie poświęcają prywatnego czasu dla innych ale upatrują w tym" spędzeniu czasu" możliwości uprawiania propagandy politycznej, która ma w niedalekim czasie przełożyć się na potencjalne głosy a te z kolei na dorwanie się do żłoba i ciągnięcie na swoje prywatne potrzeby z publicznej sakwy:) Tak to obmyślili ale gawiedź się nabierze:)
Czego oni nie zrobią by siać propagandę. To jest po prostu tak obrzydliwie niesmaczne, że w głowie się nie mieści. Osiągneliście apogeum dna:)
Takie akcje powinny być normalną akcją organizowaną przez szpital. W tej chwili są promowane jako" grupa morska" do której Pani konkolewska należy. Tak się robi interesy w naszym mieście. Układy, układziki i wszystko załatwione. Mieszkańcy już czytać tego nie mogą...
A mi się bardzo podoba pomysł. Nie jestem fanem GM ale w tym wypadku uważam, że robią super robotę, chciałbym aby wszystkie obozy miały tyle zaparcia żeby robić coś za darmo. Malkontentom radzę się przymknąć i wziąć przykład ze społeczników a społecznikom wytrwania w wysłuchiwaniu jęczących maruderów i mam nadzieję, że to nie tylko pod wybory.
Grupa Morska w szpitalu?! Nie ostrzegłem mojego dziadka, który akurat tam jest! Czy zdążył się schować, gdy zorientował się w tej przedwyborczej inwazji? Jedna dobra pielęgniarka w szpitalu, troskliwa o pacjentów, a nie warcząca na swój" fatalny los" warta jest setki Grup Morskich obecnych raz na jakis czas w szpitalu" a bo wybory za rok". A co do tej półki z książkami - podrzuca tam swoje kukułcze jaja sekta rozmiłowana w licznych publikacjach, nazywa się ją sektą wydawniczą. Książki na poziomie szkoły podstawowej.
Bardzo fajna inicjatywa, przyciągająca coraz więcej pacjentów przebywających na oddziałach szpitalnych. Ludzie, którzy poświęcają swój prywatny czas dla innych. I odnośnik do Gość • Środa [27.09.2017, 13:18:15] • [IP: 94.254.224.**] polecam wizytę u okulisty, bo ze wzrokiem są problemy. Na dwóch pierwszych zdjęciach, prócz prowadzących, można się doliczyć 8 osób, więc nie bardzo rozumiem ten zjadliwy ton pytań. Chyba, że wynika to z charakteru pytającego, to wtedy inny lekarz potrzebny.
Litości... Nie straszcie dzieci !!
Grupa Morska w szpitalu?! Nie ostrzegłem mojego dziadka, który akurat tam jest! Czy zdążył się schować, gdy zorientował się w tej politycznej inwazji? Jedna dobra pielęgniarka w szpitalu, troskliwa o pacjentów, a nie warcząca na swój" fatalny los" warta jest setki Grup Morskich obecnych raz na jakis czas w szpitalu" a bo wybory za rok". A co do tej półki z książkami - podrzuca tam swoje kukułcze jaja sekta tzw. jehowitów. Książki na poziomie szkoły podstawowej.
A gdzie pacjenci? Ilu ich było?Czytaliście tylko sobie?