iswinoujscie.pl • Wtorek [26.09.2017, 21:46:00] • Świnoujście
Miasto stawia na spożywcze dekoracje? - była kapusta i czosnek, teraz kolej na jabłka
fot. Sławomir Ryfczyński
Zieleń w naszym mieście słynie z obfitości, zadbanych i wyszukanych form oraz - niekiedy - niekonwencjonalnych rozwiązań. Szerokim echem rozeszła się kwestia wielkich donic, przyozdabiających chodnik obok Bielików, kontrowersje wzbudzał ozdobny czosnek na Placu Wolności, tylko do kapusty wydajemy się już przyzwyczajeni... A tu wykwitła kolejna ozdoba z kategorii "owoce i warzywa", która skusi z pewnością niejednego...
Jabłkowe stroiki, które pojawiły się na wysepkach ulicznych przy 11 Listopada i Grunwaldzkiej, są z pewnością pomysłem świeżym i oryginalnym. Szczególnie, że jabłka noszące naklejki z logo włoskiej firmy, kojarzą się raczej z ograniczonym terminem przydatności, a tu wystawione na różne warunki atmosferyczne, mają stanowić trwałą ozdobę? Świeżość może zostać znacznie skrócona...Czy więc ma to być ozdoba jednorazowa?
fot. Sławomir Ryfczyński
Zważywszy, iż owoce pochodzą z Włoch, muszą chyba mieć jakieś ukryte zalety? - są mrozoodporne? Nie gniją? Nie da się ich ukraść i zjeść? Nie posmakują lokalnym dzikom? - Bo jak inaczej wytłumaczyć to, że ozdoby wykonano z jabłek pochodzących z importu, podczas, gdy rodzimych ci u nas dostatek?
fot. Sławomir Ryfczyński
Owocowe kopczyki przyciągają wzrok i kuszą nie tylko estetów, tylko patrzeć, aż pojawią się przysłowiowi "amatorzy kwaśnych jabłek" i urocze dekoracje ulegną doraźnej konsumpcji. Czy władze miasta, odpowiedzialne za tę niebanalną ozdobę, przewidziały jej typowo konsumpcyjny charakter?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Kapusta, kapusta, czosnek, czosnek, zbudujemy piekny mostek. A w tym mostku będzie dziura !! Cebula-cebula-cebula. Tę sympatyczna wyliczankę dedykujemy nie przedszkolakom a budowniczym mostów i placów tak upiększającym nasze miasto.
Kto to robił? tej kapusty wogóle nie widać! trzeba było dół obłożyć zielskiem a kapustę posadzić na górze. I bez jabłek
Czemu nie, ludzie tyle jedzenia wyrzucają wiec nie rozumiem oburzenia chipokrytek!
to już te kapusty ładniej wyglądały, za to jest to dużo tańsze rozwiązanie. Mi się nie podoba, jabłka na iglakach niczym gruszki na wierzbie
Ludzie nie mają co jeść, straszą ceną jabłek, ale świnoujskie Bizancjum ma się dobrze. Co za banda!!
Na podstawie pewnego obeznania z tematem (nawet zawodowo miałem coś wspólnego z tą dziedziną) stwierdzam, mimo że daleko mi politycznie do władzy w Urzędzie, że jest to gustowne, ciekawe, trafne (ale po odklejeniu naklejek na jabłkach). Do zdobienia używa sie naturalnych elementów, w dodatku związanych z porą roku. A w jaki sposób mogłoby to być jeszcze lepsze? Gdyby ściślej wiązało się z Świnoujściem i regionem. Wprawdzie gałęzie iglastego drzewa wiążą sie z nim - mamy okolice pełne lasów - aczkolwiek bardziej charakterystyczne byłyby sosny (lecz one są mniej zdobnicze).
To jakiś żart, czy performance upośledzonego artysty, w ramach pracy dyplomowej w szkole specjalnej? Niemożliwe, aby to były oficjalne ozdoby miasta.
A tak przy okazji jabłek, gdzie sie podziala gwiazdeczka radcow miejskich pani Elżbietka.Aktywność na is.zerowa, nie zauważalna równiez na przechadzkach z pusta torbą po laptopie w okolicach betonplacu.Co jest grane? Zaginął rownież sluch o niejakim orle miejskiej aktywniści politycznej Kiradze.
Ładnie -bardzo ładnie
Wyglada jak kopiec kreta. Cos ta nasza zdobnica roslinna przesadza. Nie widzę w tym smaku, gustu. Poprzedni ogrodnik miasta mial lepsze pomysly. Droga Pani naprawdę ani to piekne, ani nie posoada poczucia smaku. Prosze wybrac sie na targi zwiazane z ogrodnictwem i zagospodarowaniem terenu. Jako plastyk oceniam to na mierny.
Troche jak gruszki na wierzbie.
Kim dzon zmur musi sie nachapac przed wyborami, boi sie o przyszlosc, wiec wymysla gdzie nawalic kosmiczne faktury zeby kaplo do kieszonki, ciekawi mnie faktura na te przystrojenie, 200tys??
Wygląda to trochę jak kompostnik na działce...
Dziki będą miały karmę, , , ,
hewhe mewy zjedza :P
Nie wiem, trochę to dziwne. Nie, żebym się czepiał, ale taki jakiś dziwny koncept. Jabłuszka na iglakach, sam nie wiem. Taka jesień z jabłuszkami, ale na ulicach? No, nie wiem. Można zrywać, czy jak? Tam jest ruch samochodów. No jakoś tak dziwnie, ale jest to jabłko do zjedzenia. Kurde!
A czy będa buraki po żałosnym przedstawieniu przez SLD teatrzyku pt."Konstytucja to my"? Spektakl miał miejsce o g,. 15 w niedzielę, liczba aktorów: 8, widzów: 8 (te same osoby, aktorami byli widzowie, to potrafi tylko oddzielona od narodu zapleśniała elita lokalnej władzy). Głowne role grali: właścicielka rudej grzywy, aspirująca do roli kandydatki na prezydentową Czerwonego Grodu oraz utrudzony licznymi od ok.40 lat przecinaniami wstęg i biesiadowaniem z okazji przymusowych występów narodu przed władzą PZPR towarzysz B.. --Obowiązkowe są więc CZERWONE buraki na Placu Wolności, Placu Wiecowego Obciachu, gdzie widzieliśmy juz PZPR i SLD, a także kobiety domagające sie prawa do nieskrępowanego spędzania własnych płodów powstałych wskutek ich prywatnych współżyć.---ładnie by wyglądały czerwone, umyte buraki na tle trupiej twarzy Placu Demonstracji na Rzecz Spędzania Płodów Ludzkich.
fajne trochę improwizacji, w końcu jesień jabłuszka dojrzały spadają!!
Głupie to i chore
Nie można, to dla dzików
kolejny kreatywny komentarz" dziennikarzy" iswinoujscie
Może jakieś gruszeczki jeszcze, albo nie - mandarynki!
uuu ladne to jest, ale beda mialy dziki co wcinac ;=)))
Można się częstować ??
jak wam niepasuje wyprowdzcie sie do francji bedziecie mieli murzynki. ..