Mimo to znajdują tu radość wypoczynku i obcowania z przyrodą, a w chwilach takich jak uroczystość dożynkowa potrafią cieszyć się z plonów i bawić wspólnie. Na dożynki w R.O.D. „Paprotna” zaproszenie przyjęli prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz wraz ze swoim zastępcą Pawłem Sujką. Gospodarz Świnoujścia przyjęty został po staropolsku-bochnem chleba. Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Działkowców reprezentowała Teresa Napiórkowska.

Prezydent miasta wyraził nadzieję, ze także w przyszłych latach tereny ogródków działkowych zachowają w Świnoujściu dotychczasowy charakter zapewniając mieszkańcom zasłużony wypoczynek o pracy.

W dniu święta plonów od Okręgowych władz związku odczytany został specjalny list z życzeniami. Choć kończący się sezon nie była łaskawy dla działkowców, to na wystawie plonów, która towarzyszyła dożynkom udało się zgromadzić godne podziwu okazy owoców i warzyw. W dożynkowym koszu znalazły się także słoiki z przetworami, które zasilą domowe piwniczki. Podczas oficjalnego powitania dożynkowych gości, obecny prezes Zarządu R.O.D. „Paprotna” przypomniał, że ogród istnieje już ponad lat. W tym czasie, teren, na którym gospodarzą działkowcy zmienił się nie do poznania bo-podobnie jak w przypadku wielu innych ogrodów, także tutaj wyznaczanie działek zaczynało się na ugorach.

Dziś „Paprotna to zielona enklawa. Prezydent miasta życzył działkowcom „Paprotnej” by dzięki pracy na działeczkach długo zachowali zdrowie i kondycję i mogli cieszyć się w kolejnych latach plonami znacznie lepszymi niż w obecnym.

Z okazji dożynek na działkowców czekał poczęstunek. Nie zabrakło także tanecznej muzyki. Przebojowe rytmy porwały działkowców na parkiet. To była zabawa dla trzech pokoleń!

źródło: www.iswinoujscie.pl