Do kolizji doszło w piątek, około godziny 10:00 na ulicy Uzdrowiskowej. Ruch w tym miejscu był czasowo wstrzymany.
fot. Sławomir Ryfczyński
Znany ekspert z zakresu lotnictwa - Michał Fiszer nie będzie dobrze wspominał pobytu w Świnoujściu. Uczestnik 9. edycji Baltic Business Forum miał przykry incydent. Mężczyzna szedł z czwórką dzieci, niestety jedno z nich wpadło wprost pod nadjeżdżającego forda! Na miejsce wezwano policję oraz pogotowie ratunkowe. 8 - letnia dziewczynka trafiła pod opiekę ratowników medycznych. Na szczęście, dziewczynce nie stało się nic poważnego, skończyło się tylko na ogólnych potłuczeniach. Opiekun dzieci został pouczony przez policjantów.
Do kolizji doszło w piątek, około godziny 10:00 na ulicy Uzdrowiskowej. Ruch w tym miejscu był czasowo wstrzymany.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jak udało nam się ustalić, 8 - letnia dziewczynka wybiegła zza zaparkowanego samochodu i wpadła wprost pod nadjeżdżającego forda. Dziecku nic się nie stało, m.in dzięki temu, że pojazd jechał wolno. Osobówka ma lekko wgnieciony przód.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Dziś o godzinie 10.00 przy ulicy Uzdrowiskowej doszło do zdarzenia drogowego z powodu wybiegnięcia zza pojazdu na jezdnię 8-letniego dziecka. Dzięki temu, że kierujący fordem jechał wolno, dziewczynka nie odniosła obrażeń. Opiekun małoletniej został pouczony o konieczności zwrócenia baczniejszej uwagi na pozostające pod jego opieką dziecko- mówi rzecznik KMP w Świnoujściu, Beata Olszewska.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jednocześnie policjanci przypominają o tym, aby rodzice zwracali szczególną uwagę na swoje dzieci.
- Dziecko to szczególny uczestnik ruchu drogowego, zwłaszcza w przedziale wiekowym 7-14 lat. Jest to okres, gdy dzieci są ruchliwe, czasem roztargnione i lekkomyślnie, działają pod wpływem emocji, a ich zachowanie jest spontaniczne. Bawiąc się zapominają o wszystkim - chcąc odzyskać piłkę, widząc kolegę, przebiegają na drugą stronę jezdni, nie zważając na nic. Najczęstszą przyczyną wypadków z udziałem dzieci jako pieszych jest: nagłe wtargnięcie na jezdnię, wychodzenie spoza pojazdu, przebieganie przez jezdnię w niedozwolonym miejscu. Dziecko jest dla rodziców największym skarbem, radością i nadzieją, dlatego starają się oni chronić je przed wszelkim niebezpieczeństwem. Wobec tego opieka rodzicielska jest tu szczególnie potrzebna. Zanim dziecko przyjdzie do szkoły to rodzice spełniają najważniejszą rolę w przygotowaniu swojej pociechy do uczestnictwa w ruchu drogowym. Oni bowiem są pierwszymi nauczycielami i mają największe możliwości oddziaływania. Najlepiej przecież znają swoje dziecko, jego mocne i słabe strony, rozumieją potrzeby, trudności, wyjaśniają problemy, odpowiadają na pytania, a przede wszystkim pokazują, w jaki sposób należy zachowywać się na drodze. Przykład rodziców jest najskuteczniejszym sposobem uczenia dzieci właściwego zachowania. Wzory zachowań dziecko przejmuje od dorosłych przez naśladownictwo. Powinniśmy więc wystrzegać się wszelkich błędów, brawury, lekceważenia przepisów itp., gdyż dziecko może przyjąć takie postępowanie za normę lub przyjąć je podświadomie. Od najmłodszych lat uczmy dzieci podstawowych zasad i reguł obowiązujących na drodze, by były bezpieczne i zawsze zdrowe dotarły do celu - dodaje asp. sztab. Beata Olszewska, oficer prasowy KMP w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Dobrze, że nic się nie stało, bo u nas tylko śmigłowce i transportowce latają. Szpital to tylko do wydawania pieniędzy jest
Ależ ten oficer prasowy KMP jest mądry...Jeszcze trzeba było dziecku dać mandat, że wbiegło pod forda, a ojciec niech naprawia wgnieciony przód forda. I to po świnoujskich cenach!
Pouczony bo znane nazwisko.przysłowiowy kowalski dostałby mandat
Tylko pouczony, bo był uczestnikiem * kółka "Baltic Business"? Nie zdziwiłbym się, jak kierowcy forda siatkarz zabrałby prawo jazdy... P.S. kto poniesie koszty wyklepania maski? Takie dzieci powinny być prowadzane na smyczy.