Przeczytałem na stronie iswinoujscie.pl artykuł pt. "Będzie nowa ulica" – zaczyna swój list pan Mateusz, nasz Czytelnik. - Dotyczy on nadania jednej z ulic na Osiedlu Przytór-Łunowo nazwy "Osiedlowa". Mam w związku z tym pewne pytanie (a właściwie kilka!), które postanowiłem wysłać właśnie do Redakcji ww. portalu informacyjnego, ponieważ pojawiały się na nim już wcześniej ciekawe artykuły na temat nazw świnoujskich ulic.
Od razu chciałbym zaznaczyć, że od kilku lat nie mieszkam już w Świnoujściu i bywam w tym pięknym mieście jedynie okazjonalnie - czytamy dalej w liście. - Niemniej jednak już od dziecka lubiłem mapy i często je przeglądałem, stąd znałem nazwy wszystkich świnoujskich ulic. A teraz wracam do mojego pytania: otóż na wielu starszych i nowszych planach Świnoujścia, w tym także i w serwisie "Google Maps", zaznaczona jest ul. Osiedlowa na Warszowie, odchodząca od ul. Barlickiego. W miejscu tym jest kilka bloków mieszkalnych, jednak nie mają one numerów adresowych przypisanych do ul. Osiedlowej, lecz do Barlickiego. Nazwa ul. Osiedlowej nie widnieje też na żadnej tabliczce. Co więcej ulica ta pojawia się tylko na niektórych mapach, na niektórych zaś jej nie ma, ewentualnie zaznaczona jest jedynie sama linia ulicy bez nazwy. Chciałbym się więc dowiedzieć, co się stało z tą warszowską ul. Osiedlową? Istnieje ona czy nie? A może kiedyś istniała, a teraz już jej nie ma? Zakładam, że obecnie już nie ma takiej nazwy na Warszowie (bo wówczas nie można byłoby jej nadać ulicy w innym miejscu). Jeśli jednak (już) jej nie ma, to dlaczego wciąż pojawia się czasami na mapach i planach? Jak ona w ogóle na mapy trafiła? Czyżby była to tylko nazwa potoczna?
Jeśli chodzi o świnoujskie ulice - pisze dalej pan Mateusz, - to oprócz ul. Osiedlowej, jest też kilka innych podobnych zagadek:
1. Ul. Portowa, która podobno była do niedawna na Warszowie, koło dworca PKP. Oznaczano ją na mapach w różnych miejscach. Czasem tym mianem określano plac manewrowy dla autobusów PKS i komunikacji miejskiej. Czasem zaś ścieżkę od ul. Okólnej do torów kolejowych. Po pewnym czasie ulica Portowa zniknęła z map, a potem pojawiła się znowu, tym razem już na Uznamie, boczna od Karsiborskiej. Pytanie: co się stało ze "starą" ulicą Portową? Czy rzeczywiście istniała?
2. Ul. Żwirki i Wigury: podobnie jak warszowska ul. Osiedlowa, na niektórych mapach jest, na innych zaś jej nie ma. Na "Google Maps" jest, ale tylko przy dużym powiększeniu, bo jest to króciutka uliczka koło terminala promowego. Kilka lat temu byłem w tym miejscu specjalnie po to, by znaleźć ową tajemniczą ulicę (taka moja mała dewiacja), ale nie znalazłem w terenie żadnej tabliczki. Na większości nowych map ul. Żwirki i Wigury jest ignorowana. Czyżby ta nazwa była już nieaktualna?
3. Ul. Wodna i Nadbrzeżna: z lokalizacją tych ulic nie ma problemu, są to wjazdy na prom "Bielik" (Wodna po stronie Centrum, Nadbrzeżna po stronie Warszowa). Jak się zdaje, są to nazwy oficjalne. Pamiętam, że ul. Wodna mignęła mi kiedyś w wykazie ulic znajdujących się w poszczególnych obwodach wyborczych. Było to dość dawno temu; ja byłem jeszcze zbyt młody, by głosować. Nudziłem się, kiedy rodzice lub babcia poszli oddać głos, więc czytałem obwieszczenia w gablocie przed lokalem. Zobaczyłem ul. Wodną i zastanawiałem się, gdzie ona jest. Musiała być gdzieś w centrum, sądząc po tym, w jakim obwodzie się znalazła. Na szczęście serwis "Google Maps" zaspokoił moją ciekawość i znalazłem w nim zarówno ul. Wodną, jak też i jej bliźniaczkę na prawobrzeżu. Skoro jednak są to nazwy oficjalne, to czemu nie ma w terenie tabliczek z nimi? Mam nadzieję, że Redakcja iswinoujscie.pl pomoże mi w rozwiązaniu tych zagadek.
Co na to magistrat?
Najgłupsza nazwa ulicy w tej wiosce to odrowców...
11:18 - Jeśli ktos nazywa J.Kaczyńskiego bohaterem, to na pewno te osoby nie chcą nazwania jego nazwiskiem ulicy - i tak trzymać, nie jestem za tym, by aktualnie nazywac ulice jego nazwiskiem, człowieka, owszem, bardzo cennego dla polskiej polityki, ale oczywiście - nie przesadzajmy z kultem, i nikt nie chce przesadzać, z kultem, którego nie ma, ale jest respekt dla tego wyjątkowego polityka.
Do" 93.94.190"jeśli twoim zdaniem Kruczkowskiego nie był bohaterem, to dlaczego nazywacie L Kaczyńskiego bohaterem i kim jest J Kaczyński ?
22:59... to nazwijmy liczne ulice nazwiskami licznych podporuczników i więźniów oflagów! Tyle ulic się buduje! Tyle czeka na patronów! Tylu było podporuczników i więźniów!. ..ale mało było takich wśród nich, którzy potem ZDRADZILI szczytne ideały, którym służyli. I tym bardziej nie wolno nagradzać ich za to patronatem nad ulicami.
23:14 -1) wybitnym znawca marksizmu jest aktualny abp Krakowa, M. Jedraszewski, prowadził publiczne polemiki z marksistami nawet w okresie PRL, był z tego znany w Poznaniu. Zwłaszcza w PRL była pilna potrzeba znajomości filozofii i ekonomii marksistowskiej, by to zwalczać. 2) teoria państwa? Czy to jest kompromitujące? Zwłaszcza pod kierunkiem inteligentnych profesorów? 3)sam kończyłem studia na początku l.90, mam dyplom socjalistycznej uczelni, co czasem wiązało się z koniecznościa późniejszego uzupełniania wiedzy, ale na szczęście 80% tamtych uczelni to byli ludzie, którzy działali mimo państwa, którzy przezwyciężali cenzuralne ograniczenia. I JAKO POINTA: czym innym jako nazwa ulicy jest miano pisarza, który wysługiwał sie komunistom i kierunkował swą twórczość na wychwalanie systemu. patronat ulicy to jest coś wyjątkowego, a postać L.K.nie równa sie wielkości ludzi na uczelniach, ograniczających system.
Witamy w strefie mroku!
DO" 20:04:52" za to jarosław kaczyński egzaminy doktorskie zdał z teorii państwa i prawa oraz filozofii marksistowskiej (oba na" bardzo dobrze"). Brawo Ty !
Do 20:04:52 tak dobrze robił komunistom że został awansowany do stopnia podporucznika piechoty Wojska Polskiego II RP ze starszeństwem z 1 lutego 1922 (w 1934 został zweryfikowany z lokatą 1) a okres II wojny światowej spędził w obozie niemieckim dla jeńców wojennych w Arnswalde II B (Choszczno) i Gross Born (Borne Sulinowo). Wy wielbiciele PiSu jak coś wymyślicie to szkoda gadać !! PS ciekawe kiedy zweryfikujecie żołnierzy – Polaków z ziem poszczególnych zaborów uczestniczących w I wojnie światowej ?
18:19 - To nie była odwaga, lecz oportunizm i archaiczny stan świadomości zindoktrynowanej. Kążdy średnio wykształcony wie, że Kruczkowski nie był wielkim pisarzem, że był niesiony na fali wmuszanego Polakom komunizmu, a nie dzięki (rzekomej) wyjątkowej wartości jego dramatów czy powieści. On robił dobrze komunizmowi, a nie Polsce. To zasadnicza różnica.
A ostatnio zniknęła ulica LEONA KRUCZKOWSKIEGO - bo na wniosek Prezydenta zagłosowali za tym radni PO + PiS i Grupy Morskiej. Tylko radni SLD mieli odwagę tego nie poprzeć.
Pan Karelus w swoim stylu nigdy się nie poddaje i próbuje przekuć na swoje.W sprawie ul.Portowej nie ma racji, bo tą ulicą chodziłem przez lata do pracy.Była to ulica za torami łącząca się z ul.Okólną.Na wszystkich mapach w tym planszowych w różnych częściach miasta ulica była zaznaczona jako Portowa. Potem nastąpił jakiś bałagan administracyjny, o tej ulicy zapomniano, a nazwę przeznaczono dla innej odchodzacej od Karsiborskiej do nabrzeży Porta Petrol. W podobny sposób" załatwiono" ul.Plażową na Aleje Interferie. Bardziej by tu pasowała nazwa pierwsza, bo jak ulał pasuje do tego miejsca i poza tym jej nazwa jest krótka.Ale wiadomo o co chodzi, dlaczego ją zmieniono.
15:25 - Kaczor Donald będzie miał swoja ulicę w Berlinie, za to, że był kandydatem Niemiec na stanowisko szefa RE. Jesli ktoś by pomyslał o takiej ulicy w naszym mieście, będę zrywał tablice z jej nazwą co tydzień!
Jak zaciemnia pan Karelus który nie jest wyrazicielem własnych opinii, a tylko jest głosem zapracowanego Prezydenta Miasta: !! Miasto nie ma wpływu na powielanie błędnych informacji na temat ulic przez inne portale mapowe.!! To trzeci typ prawdy, bowiem ul. Wojska Polskiego-bis to typowy wykwit twórczości magistrackich urzędników.
BRAKUJE TYLKO KACZEJ !!