Jak informuje nas świnoujska policja, z osobowego forda wysiadło trzech mężczyzn, którzy następnie uciekli z miejsca zdarzenia w kierunku ulicy Konstytucji 3 Maja. Na tę chwilę, policja nie wie kto kierował osobówką, trwają czynności mające na celu ustalenie sprawcy tego zdarzenia.
- Minionej nocy przed godziną 3.00 zostaliśmy powiadomieni o zdarzeniu drogowym przy ulicy Grunwaldzkiej, gdzie pojazd uderzył w drzewo. Świadek widział, jak z samochodu osobowego marki Ford Fiesta wyszło trzech mężczyzn, którzy szybko uciekli w kierunku ulicy Konstytucji 3 Maja. Przeprowadziliśmy dokładne oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyliśmy pozostawione ślady oraz dowody, które pozwolą zidentyfikować sprawcę. Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie proszone są o kontakt z policjantem prowadzącym postępowanie pod numerem 91-32-67-522 lub 997 - informuje Beata Olszewska.
Jak się okazuje, tej nocy świnoujscy policjanci mieli ręce pełne roboty. Niemalże w tym samym czasie, funkcjonariusze zostali wezwani na ulicę Słowackiego, gdzie kierowca hondy nie wyrobił na zakręcie i wjechał w ogrodzenie posesji! W tym przypadku nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 18- latek.
- Minionej nocy przed godziną 3.00 interweniowaliśmy przy ulicy Słowackiego w związku z kolizją spowodowaną przez samochód osobowy marki Honda. Kierujący pojazdem podczas wykonywania manewru skrętu, nie dostosowując prędkości do warunków ruchu, uderzył w ogrodzenie posesji. Posiadający od niespełna roku uprawnienia do kierowania 18-latek za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem oraz punktami karnymi - mówi asp. sztab. Beata Olszewska, oficer prasowy KMP w Świnoujściu.
Szkoda, że wyszli z tego cało, ćpunów i pijaków mi nie szkoda, niezależnie od wieku.
A ja wiem Ale nie powiem
pija piwo ich wózek i nic wam do tego
Ajajaj-to nie pierwszy taki przypadek w Świnoujściu, w mieście tym bardzo często dzieją się takie rzeczy, że po zapadnięciu zmroku to jakaś barierka nagle wyskoczy na drogę pod samochód, to sygnalizator a tym razem dość pokaźne drzewo...A jakby ta ulica była poświęcona lub też stał tam krzyż to na 100% nie dochodziłoby do takich karamboli...W końcu to Kraj Katolicki, i co na to powie teraz Biskup Terlikowski...amen
JEŻDŻĄ JAK * A SZCZEGÓLNIE NA WARSZAWSKIEJ MAJĄ ZNAKI DROGOWE ZA NIC DZIECI DO I Z PRZEDSZKOLA WRACAJĄ Z RODZICAMI A TAM HUZIA NA JÓZIA CAŁĄ KITĄ ŚMIERDZIELE JEŻDŻĄ A GODZINIE 15 -OO I DALEJ WYŚCIGI SZCZURÓW KAŻDEMU SIĘ DZIWNIE ŚPIESZY TAM POWINIEN STAĆ RADAR MIASTO BY ZAROBIŁO
Normalny człowiek w nocy śpi.
Idiota juz trenuje po Grunwaldzkiej...
W tym modelu jest 18 poduszek w tym kurtyny powietrzne w postaci kołdry jak widać żadne z tych systemów nie zadziałały.
Proszę policję o częstsze kontrole ul. Markiewicza i ul. Grunwaldzkiej po godz. 22. Jakiś idiota zaczyna wieczorne trenowanie skuterem. Niesamowite wycie silnika. Nawet zamknięcie okna nie daje zasnąć. Samochody tez zaczynaja nocne treningi. Jeżdżą jakby byli nacpani czy tez pijani.
Dzika noc. Na Orkana/Sikorskiego bmw wjechało w ogrodzenie posesji. na zakrecie nie wyrobil
znajdzie sie trzezwy
To dlatego słyszałem o 3 w nocy kogut (co prawda od Grunwaldzkiej w linii prostej mam jakiś kilometr!). Myślatem że to karetka i że coś się innego stanie.
To ten niedoszły terrorysta nie obrzezany izraelita z pis a rodem z krzywej - trenował. Jaki kraj tacy terroryści.
Honda szybsza niz wyglada!!
Reprezentacyjny wóz armii z krzywej. ... teraz taczką będą jeździć...
I kto teraz powie że" ford gówno wort" ładna strefa zgniotu bez poduszek powietrznych i nic im się nie stało.