Szczęśliwy finał akcji ratunkowej na Zalewie Szczecińskim
Akcja funkcjonariuszy KAS – podejrzenie o nielegalny hazard
OSiR podejmuje kroki prawne w sprawie wraku Kehrwieder w świnoujskim porcie
Mężczyzna zatrzymany po 26 godzinach negocjacji
Akcja ratunkowa na promie TT Line w Świnoujściu: desperat blokuje rejs do Szwecji
Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce. Zobacz film!
Qair Polska uruchamia swoją największą farmę fotowoltaiczną w Polsce
Tragiczny wypadek na drodze między Międzyzdrojami a Wisełką: jedna osoba nie żyje, trzy ranne
Kierowca nie zatrzymał się do kontroli, pościg zakończył się na rondzie przy Galerii Corso
Łoś jako nowy władca Bałtyku! Niecodzienna scena z polsko-niemieckiej plaży! Zobacz film!
Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna» Wydarzenia » Impreza na całego na dachu hotelu Radisson Blu w Świnoujściu! Organizatorzy zafundowali mieszkańcom bezsenną noc. Zobacz film!
Impreza na całego na dachu hotelu Radisson Blu w Świnoujściu! Organizatorzy zafundowali mieszkańcom bezsenną noc. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
To była wyjątkowo ciężka noc dla mieszkańców dzielnicy nadmorskiej. Wszystko przez głośną muzykę dobiegającą z dachu hotelu Radisson Blu w Świnoujściu. Z relacji naszego Czytelnika, wynika, że w nocy z piątku na sobotę odbyła się tam głośna impreza, której odgłosy zakłócały ciszę do późnych godzin nocnych i były słyszalne bardzo wyraźnie w apartamentach turystów na terenie całego kompleksu Baltic Park oraz okolic. Mieszkańcowi nasuwa się zatem na myśl kilka pytań: - Dlaczego hotel organizuje takie imprezy na dachu, mając wewnątrz dostateczną ilość sal, gdzie można by zorganizować takowe wydarzenie? Pomimo wezwania na miejsce policji, impreza trwała nieprzerwanie niemalże do świtu! - czytamy w liście od naszego Czytelnika.
Mieszkaniec jest wyraźnie poirytowany całą tą sytuacją i tym, że przez niemal pół nocy nie mógł nawet na chwilę zmrużyć oka.
- Jestem zbulwersowany poczynaniami ludzi odpowiedzialnych za organizację imprez w hotelu Radisson Blu, umiejscowionym przy ul. Uzdrowiskowej - pisze wprost Czytelnik.
Mężczyzna zwraca uwagę też na nieco inny aspekt tej sprawy. Mieszkaniec przypomina, że Świnoujście jest jednym z kilku nadmorskich miast w Polsce, które mają status uzdrowiska.
fot. Sławomir Ryfczyński
- W okolicy znajduje się wiele sanatoriów, które odwiedzają ludzie starzy i schorowani, potrzebujący ciszy. Dla miasta oznacza to, że m.in w dzielnicach uzdrowiskowych - w takowej umiejscowiony jest hotel Radisson Blu Świnoujście - muszą być przestrzegane restrykcyjne normy dotyczące ciszy nocnej. Z tegoż właśnie powodu nie pozwala się m.in artystom którzy umilają czas przyjezdnym grać na promenadzie miejskiej po godzinie dwudziestej. Tymczasem 50 metrów obok, do godziny 2 w nocy głośną imprezę urządza sobie prywatny hotel.
Czytelnik jest ciekawy, jak na tę sprawę zareagują władze miasta.
- Co na to władze miasta, które wielokrotnie interweniowały w sprawie grających o - w przeciwieństwie do zabawy w hotelu Radisson Blu - ludzkich porach i - ponownie w przeciwieństwie do w.w zabawy - umilających w jakiś sposób czas przyjezdnym? Czy duże obiekty wypoczynkowe mają prawo pomijać ten nałożony odgórnie ze względu na status uzdrowiskowy Świnoujścia zakaz?- dopytuje Czytelnik.
fot. Sławomir Ryfczyński
W tej sprawie, napisała do nas kolejna Czytelniczka, która mieszka niedaleko hotelu.
- Chciałam podzielić się z Państwem uwagami co do funkcjonowania niedawno powstałego Hotelu Radisson Blue, tak się składa, że mieszkamy tuż obok hotelu na osiedlu Park Promenada i nie jesteśmy turystami ale stałymi mieszkańcami tego miasta. Ostatniej nocy w hotelu była bardzo huczna impreza, która odbywała się na basenie w hotelu na ostatnim piętrze. Pomimo późnej godziny nocnej muzyka była tak głośno puszczona, że pomimo zamkniętych wszystkich okien w apartamencie, w którym mieszkamy słyszeliśmy trwającą imprezę tak jakbyśmy byli jej uczestnikami- relacjonuje mieszkanka.
Jak się okazuje, nasza Czytelniczka postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zadzwoniła do recepcji hotelu. Przeczytajcie, co naszej Czytelniczce odpowiedziała recepcjonistka hotelu!
- Zadzwoniłam do recepcji hotelu i zwróciłam uwagę pani odbierającej telefon na godzinę...czyli porę o której ludzie potrzebują spać. W odpowiedzi usłyszałam, że impreza która się odbywa jest imprezą zamknięta (spytałam, czy pani siebie słyszy-zamknięta impreza na basenie który jest terenem odkrytym) w ponownej odpowiedzi pani raczyła mnie poinformować, że ludzie zapłacili za tę imprezę, więc musi się odbyć...Tylko co nam mieszkańcom jest do tego i kogo z nas to interesuje, że hotel tak bardzo chce zarobić więc mogą nawet łamać prawo. Podobno Świnoujście jest miastem uzdrowiskowym i żaden artysta występujący chociażby na promenadzie nie ma prawa po godz 22:00 zakłócać spokoju więc moje pytanie brzmi-czy Hotel Radisson jest uprzywilejowany? Jeżeli tak to dlaczego? Muzyka brzmiała wciąż głośno, a oprócz tego były ciągłe krzyki uczestniczących w imprezie ludzi. Powiadomiłam policję, była interwencja ale na nic się to zdało...impreza trwała nadal...- kończy swój list rozżalona Czytelniczka.
Pytania w tej sprawie przesłaliśmy drogą mailową do świnoujskiego magistratu oraz firmy Zdrojowa Invest.
kto personalnie jest odpowiedzialny za nocny koncert? wychodzi na to ze kazdy moze wystawic sobie glosniki na taras i puszczac muzyke jezeli jest to tzw. zamknieta impreza
Miasto emerytów, troche szkoda że miasto celuje w turystów +60. Dla młodych ludzi nie ma nic, nic dziwnego że wszyscy stąd uciekają. Swoją drogą fajna inicjatywa, impreza na dachu. Może jakieś cykliczne, dla większej ilości ludzi? :)
Brawo, tak być powinno, jest lato. A niemcom, jak się to nie podoba, to niech siedzą u siebie, przez nich te wszystkie zawirowania, jeszcze więcej kłaniajmy się w pas.
Niech jest zabawa, niech sie cos dzieje, to jest promenada uzdrowiska...super. ALE NIEDOPUSZCZALNE JEST ABY KILKU DEBILI TERRORYZOWOLO OTOCZENIE. W piatek na plazy to samo bylo, glosny, w*y lomot. Tu dyrekcja hotelu jest do wymiany...a towarzystwo imprezujace...to...polskojezyczni..sikomajtki z lanucha spuszczone...Po prostu za duzo debili w jednym miescu o tym samym czasie, takiemu stadu przewodniczyl jakis SOUND MASTER, ktoremu taka lomotmuzyka mozg, sluch do pustka wytrzepala
No tak w końcu Świnoujście jest tylko dla starych i schorowanych. Dla Niemców którzy czują się jak u siebie. A młodzi? Młodym w tym mieście nic nie wolno wiecznie muszą się podporządkować i najlepiej nic nie robić. U nas w mieście nie ma nic dla młodych wszystko pod Niemców i starych a jak już coś się zrobi to już wszystkim przeszkadza. Oby więcej takich imprez i mimo wiecznych pretensji trzeba pokazać że młodzi tez tu mieszkają i to też dla nas miasto.
Panie administratorze portalu, proszę nie pozwalać obrażać, ludzi, którzy nie są" moherowe berety"/kulturalna odzywka sługusa / tylko po prostu chcą wraz z rodziną odpocząć po pracy, żeby spokojnie iść do pracy, w d----e mam rozrywkowych fagasów, którym się wydaje, ze można zakłócać spokuj, fakt tym razem policja się nie popisała, ale jest wyjście, w jednym z bloków był taki" nocny grajek -łomociaż", kilka raz miał podziergane pięknie autko/nie pochwalam/ i teraz już nie łomocze, jak władza nie daje rady to są inne sposoby, słoiki myślą że to do nicy należy miasto a potem odwalą jak w Warsiawie!
Pamiętacie, jak jeszcze kilka parę latek temu (w tym miejscu gdzie stoi ten wieżowiec Radisson Blu) było... sralnia dla piesków i piękne samosiejki a w miejscu gdzie Laguna jest był kiedyś sklep spożywczy i tam chyba było coś robione też co domino w wiejskim stylu tyle że aż tak tylu Niemców nie było... i nie przeszkadzało wtedy wszystkim
Jestem osobą jeszcze młodą :). która ma ochotę od czasu do czasu gdzieś wyjść. Niestety nasze miasto umiera. Nic nie można wszystko za głośno, dzieci przeszkadzają. Może wysiedlić wszystkich do 40 stki i zrobić hospicja, domy starców i krematorium.
Miasto tetryków, gdzie zasady dyktują Niemcy, ciekawych imprez jak na lekarstwo, pobawić się nie ma gdzie bp co lepsze lokale się zamykają, promenada ma tętnić życiem, zabawą, są na to tylko trzy miesiące lata, jeśli raz na tydzień gdzieś będzie głośno to nikomu krzywda się nie stanie a Ci co im dzieci płaczą niech sobie przypomną jak to było gdy byli młodzi, no chyba ze te dzieciaki robili po ciemku na misjonarza :)
W sumie to tam nie ma mieszkań na promenadzie i to jest w sumie rozrywkowe miejsce. Jak ktoś chce spokoju to nie pcha się na promenadę. W innych krajach też tam gdzie jest deptak to jest głośno. Tylko tam nikt się nie pcha tylko wolą peryferia. Plus jest taki, że jak zabudują cały pas nadmorski to mieszkania stanieją.
młodzi wynocha, mamy tego pecha że młodzież to prawie same chamstwo spragnione prymitywnych rozrywek, prostactwo bez pasji. Wynocha do duzych miast, tam was wezma w obroty i minie wam ochote na imprezowanie:)
WIELKI ŚWIAT ? A może tak, CI wszyscy opluwacze, ubliżając tym, , starym" którzy upominają się o spokój, przestrzeganie zasad poszanowania innych ludzi PRZEPROSZĄ! Kolejny raz chamskimi słowami, pełnymi jadu i nienawiści opatrzone są komentarze anonimowych drani. ... / chętnie przyjrzałbym się im z bliska i usłyszał ich argumenty /
To gdzie mają ludzie się bawić ?? Nie jest to codziennie więc można jedną noc jakoś przeżyć. Już nie zwalajcie winy na dzieci, że nie mogą spać.Też miałam dzieci, też jeżdziłem na wczasy, też się bawili ludzie i jakoś nikt nie robił z tego wielkiego szumu. Ogarnijcie się ludziska, jak chcecie ciszy to w lasy domki campingowe, a nie do miasta.
Niestety pomimo fajnego zaplecza nasze miasto nie ma ofert dla ludzi młodych - schodzimy na teren balkoników i rodzin z dziećmi.
A co z młodymi osobami które też chca się pobawić.
Niedługo niemcom przestana zwracac za sanatorium w polsce to wtedy nadejdzie blady strach na wszystkich.
Wstyd Panowie Policjanci!Jesteście po to aby wymusić przestrzeganie prawa!Jeśli nie stosuje się ktoś do Waszych poleceń to należało skuć kierownika imprezy, DJ-a itd a nie łeb zwiesić i chyłkiem do mamusi!To znaczy, że jak impreza prywatna to można łamać prawo?To zawieszamy kodeks i można wszystko?A gwałty, morderstwa, bójki, fajerwerki też można było w tym czasie i miejscu robić?Policjanci staruszkę to zaraz by spacyfikowali a tutaj proszę! podwinęli ogony i chodu! Oj nie ładnie! Nie za to Wam społeczeństwo płaci.
kto personalnie jest odpowiedzialny za nocny koncert? wychodzi na to ze kazdy moze wystawic sobie glosniki na taras i puszczac muzyke jezeli jest to tzw. zamknieta impreza
Miasto emerytów, troche szkoda że miasto celuje w turystów +60. Dla młodych ludzi nie ma nic, nic dziwnego że wszyscy stąd uciekają. Swoją drogą fajna inicjatywa, impreza na dachu. Może jakieś cykliczne, dla większej ilości ludzi? :)
Brawo, tak być powinno, jest lato. A niemcom, jak się to nie podoba, to niech siedzą u siebie, przez nich te wszystkie zawirowania, jeszcze więcej kłaniajmy się w pas.
Niech jest zabawa, niech sie cos dzieje, to jest promenada uzdrowiska...super. ALE NIEDOPUSZCZALNE JEST ABY KILKU DEBILI TERRORYZOWOLO OTOCZENIE. W piatek na plazy to samo bylo, glosny, w*y lomot. Tu dyrekcja hotelu jest do wymiany...a towarzystwo imprezujace...to...polskojezyczni..sikomajtki z lanucha spuszczone...Po prostu za duzo debili w jednym miescu o tym samym czasie, takiemu stadu przewodniczyl jakis SOUND MASTER, ktoremu taka lomotmuzyka mozg, sluch do pustka wytrzepala
Miejscowe tumany bronia tego cyrku, bo loda by zrobili za wejscie. W blokach z betonu z rozrywek pozostal im tylko Internet i Forum iswinoujscie.
Ja taż jestem za wolnością i zabawa ci co chcą spać niech psią, jet lato i tak mam być.
No tak w końcu Świnoujście jest tylko dla starych i schorowanych. Dla Niemców którzy czują się jak u siebie. A młodzi? Młodym w tym mieście nic nie wolno wiecznie muszą się podporządkować i najlepiej nic nie robić. U nas w mieście nie ma nic dla młodych wszystko pod Niemców i starych a jak już coś się zrobi to już wszystkim przeszkadza. Oby więcej takich imprez i mimo wiecznych pretensji trzeba pokazać że młodzi tez tu mieszkają i to też dla nas miasto.
Wieś tańczy i śpiewa...
GDZIE BYŁA POLICJA ?
186...a może by tak kupić sobie słownik języka Polskiego, a potem wypowiadać się na temat muzyki!
A dlaczego jak ktoś tu napisał w centrum na Platanie też ma się zacząć życie nocne i imprezy?
Panie administratorze portalu, proszę nie pozwalać obrażać, ludzi, którzy nie są" moherowe berety"/kulturalna odzywka sługusa / tylko po prostu chcą wraz z rodziną odpocząć po pracy, żeby spokojnie iść do pracy, w d----e mam rozrywkowych fagasów, którym się wydaje, ze można zakłócać spokuj, fakt tym razem policja się nie popisała, ale jest wyjście, w jednym z bloków był taki" nocny grajek -łomociaż", kilka raz miał podziergane pięknie autko/nie pochwalam/ i teraz już nie łomocze, jak władza nie daje rady to są inne sposoby, słoiki myślą że to do nicy należy miasto a potem odwalą jak w Warsiawie!
Pamiętacie, jak jeszcze kilka parę latek temu (w tym miejscu gdzie stoi ten wieżowiec Radisson Blu) było... sralnia dla piesków i piękne samosiejki a w miejscu gdzie Laguna jest był kiedyś sklep spożywczy i tam chyba było coś robione też co domino w wiejskim stylu tyle że aż tak tylu Niemców nie było... i nie przeszkadzało wtedy wszystkim
Jestem osobą jeszcze młodą :). która ma ochotę od czasu do czasu gdzieś wyjść. Niestety nasze miasto umiera. Nic nie można wszystko za głośno, dzieci przeszkadzają. Może wysiedlić wszystkich do 40 stki i zrobić hospicja, domy starców i krematorium.
Miasto tetryków, gdzie zasady dyktują Niemcy, ciekawych imprez jak na lekarstwo, pobawić się nie ma gdzie bp co lepsze lokale się zamykają, promenada ma tętnić życiem, zabawą, są na to tylko trzy miesiące lata, jeśli raz na tydzień gdzieś będzie głośno to nikomu krzywda się nie stanie a Ci co im dzieci płaczą niech sobie przypomną jak to było gdy byli młodzi, no chyba ze te dzieciaki robili po ciemku na misjonarza :)
W sumie to tam nie ma mieszkań na promenadzie i to jest w sumie rozrywkowe miejsce. Jak ktoś chce spokoju to nie pcha się na promenadę. W innych krajach też tam gdzie jest deptak to jest głośno. Tylko tam nikt się nie pcha tylko wolą peryferia. Plus jest taki, że jak zabudują cały pas nadmorski to mieszkania stanieją.
młodzi wynocha, mamy tego pecha że młodzież to prawie same chamstwo spragnione prymitywnych rozrywek, prostactwo bez pasji. Wynocha do duzych miast, tam was wezma w obroty i minie wam ochote na imprezowanie:)
dzieki ci portalu, teraz wiem, ze 70% mieszkancow to patola ktorej glowny cel w zyciu to imprezowac.
WIELKI ŚWIAT ? A może tak, CI wszyscy opluwacze, ubliżając tym, , starym" którzy upominają się o spokój, przestrzeganie zasad poszanowania innych ludzi PRZEPROSZĄ! Kolejny raz chamskimi słowami, pełnymi jadu i nienawiści opatrzone są komentarze anonimowych drani. ... / chętnie przyjrzałbym się im z bliska i usłyszał ich argumenty /
hotel bryza ma lepsza ocene na bookingu ;) w tym roku radisson sie nie popisal
Miejscowa policja pewnie czuje się tylko w przedszkolach
To gdzie mają ludzie się bawić ?? Nie jest to codziennie więc można jedną noc jakoś przeżyć. Już nie zwalajcie winy na dzieci, że nie mogą spać.Też miałam dzieci, też jeżdziłem na wczasy, też się bawili ludzie i jakoś nikt nie robił z tego wielkiego szumu. Ogarnijcie się ludziska, jak chcecie ciszy to w lasy domki campingowe, a nie do miasta.
i tak powinno być - latem imprezy non stop !!
Niestety pomimo fajnego zaplecza nasze miasto nie ma ofert dla ludzi młodych - schodzimy na teren balkoników i rodzin z dziećmi. A co z młodymi osobami które też chca się pobawić. Niedługo niemcom przestana zwracac za sanatorium w polsce to wtedy nadejdzie blady strach na wszystkich.
Wstyd Panowie Policjanci!Jesteście po to aby wymusić przestrzeganie prawa!Jeśli nie stosuje się ktoś do Waszych poleceń to należało skuć kierownika imprezy, DJ-a itd a nie łeb zwiesić i chyłkiem do mamusi!To znaczy, że jak impreza prywatna to można łamać prawo?To zawieszamy kodeks i można wszystko?A gwałty, morderstwa, bójki, fajerwerki też można było w tym czasie i miejscu robić?Policjanci staruszkę to zaraz by spacyfikowali a tutaj proszę! podwinęli ogony i chodu! Oj nie ładnie! Nie za to Wam społeczeństwo płaci.