Szczecineccy kryminalni na podstawie zebranych materiałów oraz poczynionych w tej sprawie ustaleń zatrzymali czterech nieletnich, którzy dwukrotnie włamali się do skrzynek z ofiarami wiernych i ukradli z nich pieniądze w łącznej kwocie 225 złotych.
Nieletni, aby dostać się do wnętrza jednej ze skarbonek, użyli dopasowanego klucza do zamka patentowego, po czym otworzyli skrzynkę i zabrali z jej wnętrza pieniądze. W drugiej skrzynce nieletni odgięli śrubokrętem klapy zabezpieczające i ukradli pieniądze leżące w zasięgu ich rąk.
W poniedziałek chłopcy zostali przesłuchani w charakterze nieletnich sprawców czynu karalnego w obecności rodziców. Za swoje zachowanie odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich.
sierż. Ewa Żaglewska /KR
Jeśli to czytają księża: kilka razy widziałem w kościołach, też np.w kośc. garnizonowym w Świnoujściu, wlot do skarbonki w murze - tzn.skarbonka była za grubym murem, a wlot po drugiej stronie. Czasem jeśli złodziej ma dużo czasu i swobodę, może sforsować nawet bardzo solidna skarbonę" konwencjonalną", przyczepioną do ściany, ze swobodnym do niej dostępem z różnych stron. Dlatego warto ja sytuowac za grubym murem - z szacunku do ludzi, którzy często dają z serca swoje ostatnie pieniądze.