War w ms44

fot. Organizator

Miejska Galeria Sztuki Współczesnej ms44 i Festiwal Fama zapraszają dzisiejszego dnia o godzinie 17.00 na otwarcie wyjątkowej wystawy, złożonej z prac zrealizowanych na podstawie analizy pojęcia war. W ekspozycji bierze udział 25 artystów oraz grupa artystyczna Wykwitex, czyli ponad trzydziestu twórców. Prace zgromadzone na wystawie to zarówno efekty działań performatywnych, obiekty, instalacje, video-art, jak i klasyczne dyscypliny, malarstwo, grafika, fotografia. Warto zajrzeć do galerii i przekonać się jak “gorąca” potrafi być współczesna sztuka będąca przecież odbiciem świata w którym żyjemy. Serdecznie zapraszamy do galerii ms44, wstęp wolny.

W wystawie biorą udział młodzi, nie tylko polscy, ale już uznani artyści odnoszący sukcesy I obecni w życiu artystycznym w Polsce i poza jej granicami:

Krzysztof Bryła
Monika Brzegowska
Marta Czarnecka
Paweł Dudko
Olga Dziubak
Barbara Gryka
Marlena Jabłońska
Paulina Jołda
Igor Kawecki
Alicja Kochanowicz
Monika Krasoń
Marta Krześlak
Katarzyna Kukuła
Ewelina Maksimiuk
Agnieszka Mastalerz
Dobrosława Nowak
Dorota Pawiłowska
Uladzimir Pazniak
Artur Rozen
Hanna Rozpara
Vitalii Shupliak
Anna Skoczeń
Aleksandra Szlęk
Tomasz Wlaźlak
Grupa Wykwitex
Konrad Żukowski

fot. Organizator

War Słownik Języka Polskiego:
1. wrzący, gotujący się płyn; ukrop, wrzątek;
2. wielkie gorąco; żar;
3. przenośnie: wrażenie gorąca odczuwane w jakiejś części ciała z powodu wstydu, lęku, podniecenia itp.;
4. przenośnie: gwałtowność, wielkie nasilenie czegoś

fot. Organizator

„Płynna nowoczesność” jest już tak dynamicznie płynna że zaczyna przypominać naczynie wypełnione gotującym się płynem. Dynamika i temperatura kolejnych zdarzeń zarówno tych ze sfery geopolitycznej jak i społecznej, kulturalnej rośnie coraz szybciej. Rzeczywistość z przeciwstawnymi sobie procesami zaczyna przypominać wrzątek, wypełniony wirującymi fragmentami idei, estetycznych i etycznych kanonów. Tożsamość świata w epoce ponowoczesnej odznacza się identycznymi atrybutami co sama ponowoczesność: niespójnością, tymczasowością, niekonsekwencją postępowania, fragmentaryzacją i epizodycznością rozmaitych sfer aktywności jednostek (Bauman 1993).

fot. Organizator

Czy twórczość która jest przecież wypadkową tych procesów potrafi tę rzeczywistość zdefiniować? Czy sztuka jako element kultury może być czynnikiem łagodzącym „współczesny war”? A może przeciwnie, to ona poprzez przyjęty lub narzucony język dekonstrukcji i defragmentacji podnosi temperaturę? Czy „war” jest wynikiem procesów współczesnego świata czy tylko oczyszczającym procesem prowadzącym do klarownej przyszłości? Artyści zanurzeni w tak zdefiniowanej rzeczywistości i poddani również temu dynamicznemu procesowi mogą opisać swoje wrażenia przy pomocy języka sztuki i właśnie temu ma służyć idea projektu.
kurator Andrzej Pawełczyk

iswinoujscie.pl

komentarzy: 5, skomentuj, drukuj, udostępnij

« poprzedni

następny »

Twoim Zdaniem

Oglądasz 1-5 z 5

Sortuj wg daty

znów ideologia Baumana • Środa [16.08.2017, 14:06:33] • [IP: 164.127.39.***]

Znów cytat:" ...wirujące fragmenty idei, estetycznych i etycznych kanonów. Tożsamość świata w epoce ponowoczesnej odznacza się identycznymi atrybutami co sama ponowoczesność: niespójnością, tymczasowością, niekonsekwencją postępowania, fragmentaryzacją i epizodycznością rozmaitych sfer aktywności jednostek (Bauman 1993)."---Czy zauważyliście, kto jest autorem tych słów? Słynny i... niesławny profesor Bauman, uczestniczący w niszczeniu podziemia AK, który za to był wygwizdywany w czasie swojego wykładowego tourne po Polsce. Był agentem Informacji Wojskowej, oficerem politycznym w Armii Berlinga. Nigdy nawet nie przeprosił za ten okres, choc każdy chyba czuje, że za udział w wyniszczaniu AK w szeregach KBW zaraz po wojnie powinno sie go ukarac bardzo surowo.-----Bauman jak widac po tekście, uczestniczył tez w utwierdzaniu idei ponowoczesności, gdzie nie ma stałych wartości, gdzie namaszcza się STAN CHAOSU jako wyznanie XX-XXI w.

Gość • Środa [16.08.2017, 13:27:04] • [IP: 37.47.167.***]

ogladajac to malowidlo stwierdzam, ze ten co je malowal musi miec rozdwojenie jazni albo gleboko posunieta schizofrenie. Nikt normalny nie namalowalby takiego badziewia

murzyn • Środa [16.08.2017, 11:36:11] • [IP: 185.24.68.**]

Piękne bohomazy, aż dech zapiera z wrażenia można to przecież wystawić na aukcji w Londynie, a najlepiej w Nowym Jorku na 100% osiągnie kwotę kilka mln $, a kto by nie chciał mieć takiego dzieła w swojej kolekcji...bwana kubwa.

Gość • Środa [16.08.2017, 10:49:34] • [IP: 80.55.205.***]

Ten chłopina próbujący wystrugać kałasznikowa bez wątpienia podniósł temperaturę. Na razie sobie, ale od czegoś trzeba zacząć.

Gość • Środa [16.08.2017, 09:07:55] • [IP: 164.127.39.***]

"Sztuka współczesna jest odbiciem świata, w którym żyjemy". Mam wrażenie, że raczej odbiciem w konkretnych głowach, które sa wcześniej wewnętrznie zasiedlane jak instalacja. To znaczy głowy licznych absolwentów uczelni artystycznych sa zasiedlane przez pewne idee, które niby tory kolejki nie wychylą sie poza pewne, przepraszam, schematy. Ominą zgrabnie to, co tzw.postępowy Europejczyk uważa za tabu, co media, które stale go formują skazuja na przemilczenie (np. kwestia masowego zabijania dzieci nienarodzonych - jaki paradoks, że dawne instalacje Hasiora o eksterminacji przez Niemców pasuja bardziej do tzw.aborcji dzieci poczętych, np.maszyna do szycia z lalką wciśniętą pod ostrze igły).

Oglądasz 1-5 z 5

Reklama

Wydarzenia

War w ms44

Twoim Zdaniem