Po godzinie 17.00, na przeprawę promową wezwany został patrol funkcjonariuszy policji, którzy przebadali dziwnie zachowującego się pracownika. Badanie alkotestem wykazało, że mężczyzna faktycznie jest nietrzeźwy. Szczegółowych informacji na temat niedzielnego zdarzenia, udzielił nam Oficer Prasowy KMP w Świnoujściu - asp. sztab. Beata Olszewska.
- W niedzielę około godziny 17.30 otrzymaliśmy zgłoszenie informujące o pracowniku Żeglugi będącym prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Wskazanego mężczyznę, który wpuszczał pojazdy na prom, przebadaliśmy alkotestem. Wynik badania potwierdził zgłoszenie - 41-latek był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 0,7 promila, popełniając tym samym wykroczenie z artykułu 70 kodeksu wykroczeń przeciwko bezpieczeństwu osób i mienia. W ramach wszczętego postępowania wyjaśniającego mężczyznę ukaraliśmy mandatem karnym - poinformowała asp. sztab. Beata Olszewska
To jest normalne w Posce!!
cala ekipa wącha, znalazł sie konserwatysta
A zgłaszający biegał boso zachowywał się irracjonalnie, nie zbyt poprawnie i nie został PRZEBADANY. ALE DOPIOŁ SWEGO, JEGO AUTO BEZ ZEZWOLENIA WIECHAŁO NA PROM I POPŁYNĘŁO. BRAWO PRZEPISY I REGULAMIN PRZEPRAWY.
WIĘKSZOŚĆ TO CHLORY I DO TEGO ĆPUNY TESTERY W RUCH PANOWIE MOCZ CO TYDZIEŃ DO BADANIA OD KAPITANA DO BRAMKARZA TAK JEST NA STATKACH RO-RO W ANGIELSKICH FIRMACH KTÓRE ZATRUDNIAJĄ MARYNARZY KIBLOWYCH SKLEPOWYCH BRAMKARZY I INNYCH NA STATKACH BEŻ WYJĄTKU PO TO BY ODSIAĆ GÓWNO ORAZ PATOLOGIĘ WSZYSTKO NA TEN TEMAT OSTATECZNIE ŻEGLUGA JEST FIRMĄ ZATRUDNIAJĄCĄ Z A NASZE PIENIĄŻKI I PODATKI WIĘC LEPIEJ GDYBY BYŁO BEZPIECZNIEJ DLA PASAŻERÓW ZAMIAST CHLAĆ NA WACHCIE TO KIBLE SZOROWAĆ NA STATKACH A NIE WIECZNIE ZAMKNIĘTE BO TAK NAJWYGODNIEJ SAM JESTEM MARYNARZEM I WIEM CO NAPISAŁEM DO ROBOTY CHLORY
Większość tam daje w nosek, a ten jakiś tradycjonalista ;)
Adzia, badzia. Adzia, badzia, nic nie pilim panie wladzia.
A dyrektor książki czyta.
Mandat przyjął więc już nic więcej nie można mu zrobić. Pracę ma dalej :)
nie ładnie tak kablować