ciekawe ile promili miał ten kapuś...kierowca jeszcze troche i sam wpadnie po alkoholu

Pijak to pijak nie wyleczy się tego, a pamiętajcie że każdy pijak to złodziej

[IP: 184.168.46.**], iP: 79.191.255.**], [IP: 31.0.42.**, [IP: 79.191.254.***]- To ci, którzy pisali o" kablowaniu, kapowaniu". To ci, którzy widocznie tez chleją w pracy, nie mają szacunku do siebie (bo człowiek podpity śmierdzi alkoholem, wydaje mu się że jest dowcipny, a jest buraczany i prostacki w tym, co mówi), nie umieją zadbać o własne bezpieczeństwo (bo podpity, pijany to ze słabszym refleksem i postrzeganiem), bo to ci, którzy nie mają szacunku do tych, którzy korzystaja z ich pracy.

Zwolniony z pracy został? Czy szef pod dywan zamiata?

Zawsze" lubię", jak przychodzi ten moment: zgłaszają się ci, którzy robią to samo, co opisany w artykule osobnik dopuszczający się wykroczenia lub przestępstwa - piszą, że kto zgłosił wykroczenie (przestępstwo), to" podkablował". Czyli - przestępstwo, wykroczenie zagrażające nawet bezpieczeństwu lub zdrowiu, zyciu innych, skierowane też przeciw własności prywatnej, firmowej, to coś dobrego, a przeciwdziałanie mu - to cos złego. No takie jest myslenie złodziei, pijaków, narkomanów, dilerów, itd. Posłuchajcie, rozumiem, że może źle was wychowano, może ojciec, matka pili, rozeszli się, było wam źle gdy byliście dziećmi, ale to, że tak krzywo widzicie świat, nie znaczy, że taki świat jest naprawdę.

Ten z Ro Ro chyba majtek u angola

Tak tylko kabluje się w Świnoujściu

Za 0, 7‰ kogoś podkablować, to trzeba być niezłą *

No to już mamy komplet, bo zdarzył się kiedyś kapitan Promil. Z jednej strony jest mocno wrzepiony w naszą obyczajowość rytuał picia, z drugiej strony zapoznałem sie kiedys z danymi nt. picia w krajach Europy - my wcale nie jesteśmy chyba nawet w 1.dziesiątce krajów z najwiekszym spożyciem. Jednak trzeba dodać, że aż 1 mln Polaków to alkoholicy, a 3 mln piją w sposób nadmierny. To jest spuścizna po 196-letniej niewoli (odjąłem XX-lecie mdzwoj., dodałem PRL). W warunkach niewoli, wojen lub silnej zależności od innego państwa (ZSRR) szerzą sie patologie. Pozostają potem, przechodząc z ojca na syna. Może kiedyś zmaleją.

W żegłudze - same kolesiostwo z SLD. Myślą, że wszystko im wolno.

Jak można tak kablować nie do pomyślenia

Biedak cierpiał na chorobę filipińską jak von Kwaśniewski. :)

0, 7 promila to pijany ? :D

cytat: obowiązuje art.52 Par. 1 pkt.1 Kodeksu Pracy, na podstawie którego taki stan skutkuje dyscyplinarnym zwolnieniem. Czy to nie wystarczy?

Gość • Poniedziałek [14.08.2017, 20:14:41] • [IP: 92.42.114.***] Lecz się kretynie.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Dlaczego nie został zwolniony, przyzwolenie na picie w pracy?!!

Przecież w niedzielę można wypić. Się czepiają. 😀 Chorobę morską miał.

93.94.186 kolego... Kierowca dostawczaka wykonywał taki durny manewr, jak widzę jak niektórzy kierują samochodami to chyba prawo jazdy w chipsach wygrali. Mało wiesz a dużo szczekasz, pozdrawiam.

Kapus

Jestesmy narodem słowiańskim i picie mamy we krwi, a kto nie pije ten jest kapuś i zdrajca jak zwolennicy PO co sprzedają i kapują na Polskę do Niemców

Mandat za takie naruszenie obowiązków pracowniczych? Przecież nadal obowiązuje art.52 Par. 1 pkt.1 Kodeksu Pracy, na podstawie którego taki stan skutkuje dyscyplinarnym zwolnieniem. Może Pan Dyrektor znajdzie chwilę czasu by się tym zająć a nie czytać ksiązki w bibliotece.

no i sa efekty jak samochody wpuszczaj ostatnio bylo na bieliku co dostawczaka wyslal na boczny pas i mu budę o skrzynkę z kamizelkami zerwało

to wpuszczajacy, lądowy pracownik, dziś ciężko o pracowników na lądzie, bo w netto wiecej zarobi niż wpuszczając samochody, jak go zwolnią to będzie szczęśliwy, bo gdzies indziej zarobi wiecej i bez stresu

0.7 promila to chłop był trzeźwy jak świnia i po co ta cała afera - no chyba, że ktoś czaił się na jego miejsce.