- Dzisiaj, pomiędzy godziną 2:00 a 6:00 rano zostaliśmy okradzeni. Do końca nie wiemy, jaka to była suma. Myślę, że to było pomiędzy 30 a 40 tysięcy euro. Był to utarg z całego tygodnia- mówi portalowi iswinoujscie.pl znajoma właściciela restauracji, Pani Danuta.
Sejf w którym miały znajdować się pieniądze miał sporo ważyć...
- Sejf był na pewno bardzo ciężki, nie wiemy ile dokładnie kilogramów ważył, ale był bardzo masywny. Musieli to być silni mężczyźni, albo ich było kilku, albo mieli coś do pomocy żeby wywieźć go stąd - dodaje znajoma właściciela.
Czwartek, 19 czerwca 2025r.
•
Dziś imieniny:
Gerwazego, Protazego.
- Święto miłości i wierności. Osiem par ze Świnoujścia uhonorowanych medalami za 50 wspólnych lat
- Święto miłości i wierności. Osiem par ze Świnoujścia uhonorowanych medalami za 50 wspólnych lat
- Zderzenie dwóch pojazdów na Staszica. Jedna osoba trafiła do szpitala
- Z udziałem wykonawców ze Świnoujścia
- Wspaniała kantata „Dekalog” w amfiteatrze im. Marka Grechuty
- Wypadek na Grunwaldzkiej
- Potrącony 90-latek przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Gryficach
- Tragiczne odkrycie na Karsiborze. Z wody wyłowiono ciało zaginionego mężczyzny
- Pierwsza taka Noc Muzeów w Świnoujściu
- W otoczeniu zabytków prezydentka miasta otwiera dyskusję
- o przyszłości unikalnej przestrzeni Basenu Północnego
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Wielki skok na kasę w Ahlbecku! Złodzieje wynieśli z restauracji sejf w którym mogło znajdować się nawet 40 tysięcy euro! Zobacz film!
a może sejf był pusty :)
porządeczek :)
NA ZŁOM JUMNELI TYLE STALI W JEDNYM KAWAŁKU. CZYŻBY NASI TAM BYLI?
Sejf wielki przez dach?? Już to widze
Skąd wiadomo że to Polacy a nie jakieś ubogacenie kulturowe
Nie jestem pewna 30 -40tyś euro po kasie można się doliczyć a może 3-4 tyś euro. ...sejf nie wie ile waży . ...nie wie ja weszli ona nic nie wie może sama wyniosła i pali frana bo hu*...wy sezon a ubezpieczyciel zapłaci. ...oj śmierdzi mi to Wałkiem...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
100% ktoś z personelu albo byłego albo obecnego wiedzieli po co idą
Tylko swoi...
przez dach takiebciezkie niby? Pudzian tam był czy co bzdura totalna
Nasi (czyt. Polacy) złodzieje na wyspach specjalizują się w" okradaniu" niemieckich przyjaciół na rynku niemieckim sprzedając chińskie buble po zawyżonych cenach, kantują też na fajkach. Specjalizują się na" pomocy" w obsłudze parkomatów przy W. Polskiego, sprzedają bezpłatne mapki miasta itd. no ale skok na kasę i kradzież sejfu w Ahlbeck- to już jest pomówienie! Tego nie dokonał żaden wyspiarski złodziej ani gang! Powiadomcie" detektywa" Rutkowskiego on za 5 tysięcy eurusów wytropi złodziei.
pozorne oszczędności kto trzyma taką kasę do banku się odnosi a gdzie system alarmowy a no tak niemiaszki to sknery i najlepiej nic nie wydać lub kupić za 50 Euro. Dobre he he
Jak zwykle lokalni frustraci sie odzywają ze swoimi idiotycznymi i nienawistnymi komentarzami.
super posty, kazdy jak por. Colombo. Typuje na Ukraincow albo polskich Spezialisten, a moze to kara, za Kurtaxe, za Autobusy, itd. itp.
Proszą nas o pomoctym ponieważ podejrzewają że to Polacy zarobili...
ale jaki syf u niemca, to niemożliwe.
ale syf...nie chciałabym tam nic zjeść, odkryli całą prawdę do nas jak przychodzą to wymagania jakby sami książęta wśród nich byli...ale obciach
halo ludzie cos nie tak z wami i z tym niemcem okradli niemca i co to znaczy ze polacy a moze jego ziomkowie wedlug niemcow to i polacy wywolali 2 wojne swiatowa co tu sie dzieje, , , , , , , , , , , , , , , , , ,
Brudna podłoga na tym zapleczu... Fugi czarne a blaty zapyziałe... Pani Gessler miałaby co komentować ;)
JEŚLI TO POLACY TO RACZEJ SPRAWA JEST BARDZO PROSTA ODEBRALI TO CO SZWABY ZAGRABIŁY PODCZAS WOJNY I TYLE W TEMACIE
Na bank jakiś pracownik
dziwi ze sejf nie był prztwierdzony do podłogi, złodzieje pewnie mieli mały wózek i wyjechali z sejfem a potem do blaszaka, ford transit?
napewno DDR-owcy to zrobili, niech szukają po wsiach takich Kamminke, Korswandt i podobnych gdzie w stodole niemcy na spokojnie otwierają sejf
30 40 tys smród na kilometr nie wierzę że ktoś kładzie kasę do Sejfu nie przeliczona niezła rozbieżność o 10 tys. Znam Niemców liczą po sto razy a jak Przelicza to jeszcze raz liczą czy dobrze policzyli i tak po kilka razy. Śmierdzi ta sprawa bardzo
pewnie złomiarze