Nic nowego, takie praktyki są normą. Miedzy innymi na końcu ul. Grunwaldzkiej przy moście na granicy koszą tylko wg uznania pozostawiając wysokie trawy do samego rowu przy drodze. Piękna wizytówka miasta przed wjazdem cudzoziemców. !!

Jak rzeście sobie krzyknęli taką cenę za wynajem tego gruntu to nie dziwcie się że nikt go nie chce, zburzyliście ludziom miejsca pracy bo się podobno sypały teraz wam trawa przeszkadza. Pytam gdzie te miliony za które miasto sprzedało grunty się podziało że nie ma pieniędzy by tam fajny punkt zieleni zrobić. Zawsze tam słonecznie i rzadko wiatr wieje. Ale pewniej zalać betonem i zrobić parking...

Szanowni czytelnicy, niektórzy wpisy akceptujące łączkę traktują jak sarkazm, a ta łączka naprawdę ma swój urok. Mnie się naprawdę podoba bardziej niż wysuszony, przystrzyżony przy ziemi trawnik. Jest w Polsce miasto, w którym już doceniono urok nie koszonych raz na tydzień trawników, zastępując je kwietnymi łąkami. Zatem nie przyjmujcie wszystkiego jak kpinę, tylko doceńcie urok nie koszonych trawników z łąkowymi kwiatami i brzęczącymi owadami.

Kurort z okresu PRL.

MI SIE TO SERIO PODOBA

Na Steyera i Łużyckiej też gąszcze gdzie pełno komarów

Jesli ktos kupuje taka dzialke od miasta celem ulokowania kapitalu, spekulacji itp. nie jest to niemoralne. Ale program minimum - taka osoba powinna byc zobowiazana do utrzymywania posesji w czystosci (mandaty walic, albo ubciazyc kosztami sprzatania, odsniezania itd), zabezpieczenia od wypadkow w rodzaju zlamana galaz spada komus na glowe, ktos wpada do studzienkiitd. A program maksimum to zobowiazanie do chocby czasowego zagospodarowania estetycznego w postaci np. miniskwerku, trawnika czy parkingu. Plac Koscielny, ul. Piastowska - pełna smieci działka na naprzeciw szmateksu, chinskie namioty samo centrum, przedstawiaja ten sam problem, a UM pozwala na taki syfff !

Były nikomu nieprzeszkadzające tam pawilony przez kupę lat i nagle jakaś urzędnicza przybłęda wpadła na genialny pomysł, żeby to zlikwidować. Powinien teraz ten/ta urzędnicza przybłęda opiekować się tym klepiskiem, skoro przez własną głupotę doprowadził do tego syfu.

W tym miejscu jest piękna łąka z polnymi kwiatami. Fakt, że mogłoby być troszkę bardziej zadbane.

Ładne trawy, prawie ozdobne. Jak to jest, że niektórym we łbach się poprzewracało i przykładowo akceptują trawę równo przystrzyżoną przy samej ziemi. To nie boisko piłkarskie!

Ale KŁAMCZUCHY w Magistracie! Jeżeli teren jest systematycznie sprzątany i koszony, to proszę o KONKRETY. Kiedy miało to miejsce w br.? Nie przypominam sobie też, żeby jakiekolwiek prace porządkowe były wykonywane w roku 2016. Ciekawe, a może ktoś wystawił fikcyjne FAKTURY? Czy RZECZNIK miasta bierze pieniądze za OPOWIADANIE BAJEK?

Jak się babie nudzi, to niech trawki wyrywa.

Jak zostawią ściernisko to czytelnik będzie żądał sadzenia kwiatów potem będzie lament, że kwiaty pylą i tak w kółko. Wszystkiemu pewnie winny prezydent, temu że ciągle pada pewnie też. Czytelniku weź się do roboty albo się wyprowadź.

Bardzo ozdabia nasze miasto budynek Piłsudskiego 1o. Jak ktos nie wie, ktory - podniesc glowe ! To ten z sliczna przybudówką z bialego suporku na dachu. Nie uwazacie, ze ta przybudówka dodaje budynkowi kurortowego szyku ?

Takich kretyńskich odpowiedzi można spodziewać się tylko w tym zaścianku, mieszkańców mają za idiotów, albo sami są. ... ! Ze względu na zamieszkanie, przechodzę kilka razy dziennie przez to skrzyżowanie, nie mogę na to patrzeć, ale pogodziłem się, bo wiem kto tym miastem zarządza. Otóż, po wybudowaniu podestu na uroczystość kościelną, zostawili tam syf widoczny do dzisiaj, stara folia, wyłamane i zmieszane ze zrębkami płotki itp. W tym roku tylko raz kosili trawę na" alejach" między chwastami ! Chwastów nie kosili ani razu ! Niech ta Pani zastanowi się co tam robi. Syf i kpina w samym centrum" kurortu" , oto obraz dziadostwa, przy którym zatrzymują się turyści, otwierają usta ze zdziwienia i przy okazji połykają po komarze czatującym na nich w tych chwastach. Ale wita rozumita, do czasu odejścia niektórych nic tu nie zmienita ! Gratuluję czytelnikowi wrażliwości na dziadostwo i próbę zadbania o nasze miejsce zamieszkania.

To chyba jest działka prywatna...

Piękne kwiatki tylko tam gdzie centrum a za nim bałagan i wszystko pozarastane. Prezydent namawia do glosowania na najładniej ukwiecone miasto ale nie widzi zanidban urzędników w innych miejscach? Dobry gospodarz ma porządek wszedzie a byle jaki tylko tam gdzie najbardziej widać.

Dojście do Chrobrego 19 tam to jest zarosniete. Krzaki na 2.5 metra i nikogo to nie obchodzi

Dobre miejsce na awaryjne postawienie klocka; szkoda, że będą kosić.

dobrze by byto, gdyby osoby koszące nie ścinali przy okazji kwiatków

Miejsce zapomniane. Trawa albo raczej chwasty masakra.Chodnik po tej stronie też ma wiele do życzenia. Zimą wcale nie odsnieżany.

Jak za głębokiej komuny

Wcześniej kłamali, że to teren prywatny.

Lata mijają, a w przetargach po staremu.Ktoś kupuje działkę i nic z nią nie robi.Zapewne czeka na lepszą koniunkturę by sprzedać z zyskiem.Tymczasem plac jest pusty, rosną chwasty, a samorządowcy się cieszą, że kasa została zasilona groszem.Takich działek mamy w mieście całe multum.Najprzykrzejszy widok jest na Pl.Wolności, gdzie puste działki psują wizerunek tego miejsca.

Tak ma właśnie wyglądać TO MIEJSCE ! Specjalnie posiano w tym miejscu zioła i trawy by zdobiły plac.