te wszystkie stragany tam to jak slamsy, masakra, że takie coś może legalnie (lub nie) funkcjonować w europejskim kraju !! wstyd!

18:46 - Część jest w stanie złożonym, np.przy Roosevelta. ... ...17:52 - Prosze walczyć, sprawdziłem, ogłaszają się" nowootwarta hurtownia opakowań i art.chemicznych - dawny sklep rybny"- wcisnęli sie obok biblioteki, w bardzo kulturalnym miejscu, a to brzydko że jest bałagan.

Ten rynek wogole sam w sobie nie ma estetyki a kartony i worki ze smieciami sa tam wystawiane co wieczor

Tak zawsze bylo w Polsce nic nowego !!

Handlowcy czy handlarze, lub kupcy ?

Zaorać ten Bangladesz. Syf tylko wiecznie i dziadostwo. Dlaczego dla grupki cwaniaczków nie płacących podatku toleruje się te albańskie budy?

PO prostu zwykłe DZIADY, pany co du.e szkłem podcierają

19: 19- Wiele razy byłem świadkiem szwargotu, trzasku drzwiczek i pozostawianiu samochodów - w dużej liczbei! - pod domami na Posejdonie Z TABLICAMI NIEMIECKIMI - zapraszam nie tylko w wakacje w piątki, soboty, niedziele. A nawet wpadłem teraz na pomysł na liczenie w na pewnym obszarze tych samochodów. I podkreślam, to sie dzieje nie tylko w wakacje - nawet zimą tak jest, wtedy oczywiście mniej, ale stale są.

Wykładają kartony cymbale, a potem je zabierają i wywożą. Jak nie wiesz to najpierw się zapytaj!!

Ale odkrycie. Czytelniku to trwa od 28 lat! Brawo za refleksji :-)

Belownicę postawić. Będą tam prasować kartony.

a CZYJA TO WINA?

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Ty, z 18:02:06 nie podsrywaj niemców, bo wystarczy zajrzeć na płatny parking - tylko niemcy tam stoją. Parkingowy chlew na Posejdonie robią polskie dusigrosze, które zjechały się tu na doroczny festiwal parawaningu

Najgorsze jest to że kartony są w stanie rozłożonym.Przecież można je ładnie złożyć i już nie zajmowałyby tyle miejsca.Ale ludziska są lemingi i tyle.Tak samo butelki plastikowe wyrzucają nie gniecione, w ten sposób w pojemniku połowa to powietrze.

16:31 - Widziałem, jak samochód Remondisu rutynowo to zabiera. Przeciez to sa pieniądze! Te kartony to pieniądze! na tym zarabia Remondis, i jakos nie widzę, by to ignorował, czy zaskarzał, a sytuacja trwa całe lata i jakoś to sie kręci, i maja z tego zysk, a porzadek tam jest, wiem, bo regularnie jeżdżę tam do rodziny lub do Niemiec. Wreszci znikły śmieci w długim obniżeniu wzdłuz toru UBB, a jedynie własnie okresowo, na 2 godziny pokazuja się przy smietnikach! No można by je bardziej ukryc, ale i tak szybko znikają. Mogłoby tez sie przenieść te dłuuugą Sezamkowa na plac jakiś blisko" Warty", ale póki nie mozna, niech tak będzie jak jest, a ta" Long-Sezamkowa" daje pieniądze miastu i mieszkańcom. Ciekawe, dlaczego tak sie ktos czepia tego - może swoistego, ale - ładu, a nie bałaganu, jaki tworzą Niemcy parkując pod domami na Posejdonie, by uciec przed opłatą parkingową? tam to dopiero jest Meksyk - parkowanie na zakrętach, pod znakami przy skrzyżowaniach, blokowanie dojazdów włascicelom domów.

Przy każdym sklepie, przy każdej posesji powinno być czysto, wzorowo, urząd powinien tego wymagać, no to co, każdy płci podatki, ale czysto ma być, inaczej obrośniemy w brudzie, trzeba sprzątać codziennie, a jak nie, to Straż Miejska powinna takie mandaty pisać, bo to nie do pomyślenia, jak w mieście jest brudno, jakieś chaszcze rosną, dlaczego tego nikt nie sprząta, dlaczego nie ma na to pieniędzy, a gdzie są te pieniądze?

To co nie ma rady na ten Bangladesz, przyjeżdżają z całego kraju, i zachowuja sie jak u siebie brudasy, to wina urzedu i Remondisu jak by chcieli w jednej godzinie by ich u----li, szmal tłuką a śmiecie dla wszystkich, wieść gminna niesie, że wstrzymanie remontu" to ustawka" jeżeli by się potwierdziło to s--------wo!

Nie tylko na Wojska Polskiego zostawiają smieci, na Piłsudskiego 13 na podwórku deski i smieci leża od conajmniej 2 tygodni, podwórko, żeby doprowadzić do porzadku kosztowało wiele wysiłku i pieniedzy w tej chwili jest to smietnisko, zgłaszałam sprawę do Zarzadcy ale hurtowniwnia, która znajduje sie w wydzierżawionym lokalu ma specjalne prawa, między innymi jest to robienie na złosc ale pożyjemy, zobaczymy.Zaraz beda komentarze pod moim adresem, nie bardzo się tym przejmuje, wiadomo kto będzie pisał, porobiłam zdjecia i oddałam sprawe w odpowiednie rece.

niedługo zabiorą się za remont ulicy będzie spokój może i BANGLADESZ zniknie

podnieść opłate dla handlujących

sztuczna afera! • Wtorek [15.08.2017, 13:24:44] • [IP: 164.127.39.***] jak nasrasz sasiadowi na wycieraczke to on to posprzata za kazdym razem. czy to znaczy, ze sranie na wycieraczke to legalna praktyka?

TEŻ MI NOWOŚĆ.OD ZAWSZE PRZY TEJ ULICY JEST TAKI SSSYYYFFF.DOPÓKI NIE ZNIKNIE TEN"BANGLADESZ"HANDLOWY TO ZAWSZE TAK BĘDZIE.URZĄD NIE POTRAFI PORADZIĆ SOBIE Z TYM SYFEM A ZA SPRZĄTANIE TEGO PŁACIMY MY WSZYSCY.

Przecież taki karton to suwrowiec wtórny i mozna dostac na skupie za to pieniążka

Śmieci przy śmietniku. Ludzie sensacja...

Za te pieniądze, co od nich miasto pobiera pieniędzy, to Betonman i Beton Lejdy powinni od nich te kartony osobiście odbierać i w zębach na czworaka pogalopować do Remondisu...

Do Wtorek [15.08.2017, 13:20:12] • [IP: 79.140.194.. Brudasa poszukaj u siebie w rodzinie

Nic nowego. Handlowcy oszczędzają może 30 zł na miesiąc a wizytówką miasta jest Bangladesz.

Wyjaśnienie urząd miasta pobiera od nas duże polary, a handlujacy mają podpisane umowy z firmą sprzątająca a ten człowiek który uważa że dokłada do brudasow nie wie co pisze bo my w odróżnieniu od niego nie korzytamy z żadnych pieniędzy przeciwnie sami się utrzymuje płacąc podatki oraz wysokie opłaty do miasta wiec ten Pan utrzymuje się z najszybszych pieniędzy na drugi raz niech się zastanowić co pisze

Najgorsze jest to że podrzucam na Sąsiadujące ulice domownikom

Ludzie, znów pisze, bo mnie rusza, ktos poruszył sytuacje we Włoszech - ja widziałem to co we Włoszech w ultraporządnym Poznaniu po zakończeniu dnia targowego na Wildzie, widziałem taki sam system. Ujrzałem pozostałości zgromadzone w okreslonych miejscach, tego kiedys nie widziałem za PRL, w Swinoujściu, wtedy uderzył mnie ten słynny" poznański porządek" - wszędzie było pozamiatane, czysto, tylko jedyny chaos panował w miejscach, gdzie grupowano opakowania, ale wynikało to z natury rzeczy, to tak jak z kupkami śmieci czekającymi na pozbieranie po zamiataniu - wcale nie wzbudzało to odczucia bałaganu, wręcz przeciwnie!

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Kaźdy prowadzący działalność powinien mieć obowiązkową umowę na wywóz śmieci. Tak jest w większości miast.

Szczęśliwe miasto jak ma takie problemy.

A strażnicy miejscy uśpieni?

Masakra i tak od wielu lat i nikt z tym nic nie zrobił...

Pan czytelnik chyba nie był we Włoszech. Tutaj są ładnie poukładane kartony przy śmietniku. Tam potrafią nie wywozić śmieci przez kilka miesięcy.

To robota dla antyterrorystów z CBŚ. Miejscowi stróże prawa radzą sobie tylko w przedszkolach

Kartony od Papierodow nielegalnych. Powinni zrobic porzadek z nimi.

Oni zawsze tacy biedni. ..

To ja wyjaśnię to, co widzę w tej sprawie: regularnie te kartony znikają po godzinie może 16, 17, podjeżdża nie za wielki samochód Remondisu, zbiera je jak odkurzacz, staje się czysto. I nawet jak widac na zdjęciach handlowcy SĄ ZDYSCYPLINOWANI, bo układają pudła we wskazanych miejscach, koło smietników, - to, że regularnie pudła znikają swiadczy, że to jest pewna sprawdzona, legalna praktyka, nie ma co robic aferę. Sam czasem korzystałem z tego systemu, gdy wracałem z Niemiec, brałem pudła, bo aktualnie robie zasadnicze porządki w domu, a też do rozpalenia pieca.

Przeciesz od wielu lat Uzrad Miasta toleruje" BANGLADESZ" na calej ulicy Wojska Polskiego !! Dlaczego my mieszkancy mamy do tych brudasow dokladac !! Przeciesz bardzo latwo traffic do osob ktore podrzucaja w/w odpady !! To jest mafia I miasto sie boi !!